Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Aguś, jeśli lektura książek jeszcze przed Tobą, to szykuje Ci prawdziwa uczta ;:oj "Gra o tron" to tylko tytuł pierwszej części książek w cyklu "Pieśń lodu i ognia". Do tej pory w PL zostały wydane:

Gra o tron (tom: 1)
Starcie królów (tom: 2)
Nawałnica mieczy: Stal i śnieg (tom: 3.1)
Nawałnica mieczy: Krew i złoto (tom: 3.2)
Uczta dla wron: Cienie śmierci (tom: 4.1)
Uczta dla wron: Sieć spisków (tom: 4.2)
Taniec ze smokami: Część I (tom: 5.1)
Taniec ze smokami: Część II (tom: 5.2)

Jak widzisz, faktycznie części jest 5, ale fizycznie trzeba przebrnąć przez 8 grubaśnych książek (tom 1 ma 800 stron). W serialu jeden sezon odpowiada mniej więcej jednemu tomowi - trochę mnie martwi, że trzeba będzie to oglądać przez 8 lat (nie wliczając tego co się dopiero pisze) - niestety "Taniec ze smokami" to nie koniec, zresztą i tak mnie szlag trafiał, bo nawet po przeczytaniu wszystkiego nadal "nic nie wiem".
Na zachętę dorzucę kawałek recenzji, pod którym mogę się podpisać "obiema ręcami":

"Pieśń lodu i ognia" jest napisana z wielkim rozmachem. Wielowątkowa i rozpisana na licznych bohaterów (nie dwóch i nie trzech, ale pięciu i więcej!), zdaje się być utkana niczym pajęcza sieć, która swoim lepkim splotem ogarnia cały ? szeroki i rozległy ? świat wykreowany przez autora. Zagmatwanie intryg, wykluczających się nawzajem celów, podłości i szlachetnego poświęcenia osiąga w powieści Martina ciężar bliski masie krytycznej. Z tego zresztą powodu lektura książki nie należy do najłatwiejszych, ale nawet utrudnienia w postaci gęstej niczym smoła fabuły nie są w stanie odmienić faktu, że raz zainteresowawszy się treścią ?Gry o tron?, nie sposób się oderwać od opasłego tomiszcza. Ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów, zróżnicowanych, niejednoznacznych i bardzo dalekich od typowych, papierowych szablonów gatunkowych, stanowią dodatkową zaletę powieści. Urozmaicone interakcje pomiędzy nimi, choć nie zawsze tak głębokie, jak by się tego chciało, stanowią jeden z filarów fabuły ? równorzędny z politycznym i militarnym. Porządne dialogi uzupełniają długą listę zalet.

I to tyle zaśmiecania Ci wątku o Pięknym ogrodzie - Miłego dnia! :wit
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Dobry Agus :wit ale pieknie swieci ;:3 dzisiaj jeszcze walcze, wieczorem posprzatamy i nie robie nic przez nastepny .... jeden dzien :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Aguś z tą sałatką to może przez warzywa, teściowa mi powiedziała, żeby nie kupować warzyw w marketach.Może coś w tym jest.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Witaj Aguś,jutro wolny dzień,odpoczniesz od pracy.U mnie szaro i ponuro,ale musiałam zrobić stroich na grób rodziców.Wieczorem zawioze,ale boję się,żeby nie ukradli.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Aguś, wczoraj wsiąkłam w wątek MaGorzatki i ledwo swój wątek ogarnęłam. Ale u Ciebie i Twojego M- małomównych przecież obojgu dziś nie mam wielkich zaległości ;:138 .
Dziś od rana pracuję, ale będę mieć za to wolne całe 4 dni, cieszę się jak dziecko, bo trochę wolnego nikomu nie zaszkodziło, prawda?
Życzę Tobie i sobie przy okazji też ciepłych dni i dużo ;:3
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Witaj, zdjęcia z ogrodu wstrząsające. Ja też cyknęłam u siebie kilka ale na tym poprzestałam. Nie lubię zimy i raczej jej niewiele u siebie do wątku wstawię.
Za to czytam o pomyśle na mini warzywniaczek. Super pomysł, ja też coś takiego planuję. Nie mówię tu o jakichś wielkich plonach ale właśnie większy zielnik z odrobiną drobnicy jak szczypior i ulubiona przez M rzodkiewka. No i dynie ozdobne koniecznie. Ja planowałam zbić duże skrzynie drewniane lub obmurowanie klinkierowe, bo mi z budowy sporo zostało cegiełek.
Ciekawe czy wytrwasz w pomyśle :lol: Powodzenia
Awatar użytkownika
DuczekiOsia
1000p
1000p
Posty: 1621
Od: 10 sie 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

jej ale pięknie uchwyciłaś te zmrożone roślinki ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj dzieło sztuki :)
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Aguniu - mam wyrzuty sumienia! Czy to sałatka z mojego przepisu tak się nieprzystojnie zachowała? Jak mi przykro ;:145
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Ja też planuję skrzynie z warzywami. Do tej pory uprawiałam pomidory w doniczkach. Od sierpnia do tej pory nie kupowałam pomidorów. Mam zamiar postawić skrzynie wzdłuż 8 m. ściany garażu. Trochę tego bedzie.
Grę o tron i oglądałam i przeczytałam pierwszy tom. Lukrecja ma rację. I ksiązka i film bardzo dobre.
Ja w ogóle bardzo lubię seriale HBO. Teraz namiętnie oglądamy z m. Zakazane imperium.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Znowu przymroziło, aż biało. Niby nie ma się czemu dziwić, ale jakoś szkoda, że zimą powiało. Jedną daturę zostawiłam w domu-kot wykorzystuje ją jako drapak :?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Hejka :wit
Jak tam kaskada ,czekam na foteczki ...juz :?: skończona :?:
Miłego czwartku ....umnie słonecznie a u Was jak tam :?: ;:196 Chyba wszedzie ma byc ładnie ;:138
aaa wiesz ,ze moje róze nie umarzneli ;:138 moze jest szansa ,ze sie rozwiną ;:173
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Aguś czytam z przykrością o nieudanej sałatce......naprawdę żal ogromu pracy, ale pierwsze koty za płoty, w przyszłym roku będzie na pewno idealnie ;:196 Ja pasteryzuję zawsze w garnkach na gazie, jak dla mnie to najlepsza metoda....
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Hejka Aguś :wit
Mam nadzieję, że śnieg już stopniał i ogród nabrał kolorów. Ja czekam na słoneczny weekend, na razie pogoda do bani ;:222
Miłego ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Dobry wieczór wszystkim! niezliczone godziny spędzone od wczoraj w korkach, ale już w domu... wszyscy bliscy odwiedzeni, światełka zapalone... To był całkiem ładny, chociaż wietrzny dzień, dopiero teraz mocno się rozpadało...

Kasik, pogoda taka sobie, ale liczę na przejaśnienia od jutra... mamy jeszcze co robić w ogrodach, nieprawdaż? :) Miłego!
Aguś, myślę, że za rok spróbuję tradycyjnej pasteryzacji... żal włożonego serca i pracy, zwłaszcza, że sałatka z kurkumą zapowiadała się genialnie, ale cóż... pierwsze koty za płoty ;-)
Doris, dziś kaskady nie ruszaliśmy, z wiadomych względów ;-) planujemy ruszyć od jutrzejszego ranka, jeśli pogoda pozwoli... dziś było bardzo słonecznie, ale padam z nóg... wyjeżdżaliśmy za Wawę i 100km pokonaliśmy w 4godz w jedną stronę :evil: , na szczęście powrót był płynny. Cieszę się bardzo, że różyczki przetrwały - toż to Twoje oczka w głowie! :) Spokojnego wieczoru i udanego weekendu!
Ewcia, u nas też rano był przymrozek, ale się ładnie zrobiło i temperatura całkiem znośna... ta Twoja domowa datura-drapak to na straty przeznaczona? nie ucierpi od tego drapania? :)
Gosiu, pomidory koktajlowe w donicach też mi się sprawdziły - rok temu miałam mnóstwo koralików, a jakie smaczne były! Myślę, że to fajny sposób na mini-warzywnik. Twoje skrzynie to już prawdziwa uprawa - 8m to naprawdę dużo możliwości... zrobisz też zielnik?
'Gra o tron' bardzo nas wciągnęła... nie mogę się doczekać nowych odcinków, a w międzyczasie przeczytam wydane tomy (jestem książkowym pożeraczem :D). Teraz przerzucamy się na 'Homeland', ale też leci co wtorek nowy sezon 'The Walking Dead', który ubóstwiam :) Jutro idziemy do kina na drugą część 'Silent Hill'.
Małgosiu, nie miej wyrzutów sumienia! Wszystko wykonane zgodnie z przepisem... moim zdaniem zawiodła pasteryzacja w piekarniku. Spróbuję za rok, tak czy inaczej :)
Duczku, bardzo się cieszę że zerknęłaś na cukrowe fotki :) Może do dzieła sztuki tym zdjęciom daleko, ale zgadzam się że wyszły ładnie :) Pozdrawiam!
Jolu, ja także nie znoszę zimy... wiem, że byłabym dużo szczęśliwsza mogąc mieszkać na Wyspach Kanaryjskich, na których przez okrągły rok panuje cudowna dla człowieka temperatura i jest słońca pod dostatkiem. Żadnej depresji pogodowej.
Mini-warzywnik to dobre rozwiązanie dla zapracowanych... Będę trzymać kciuki za jego realizację u Ciebie :)
Marzko, ja trochę zaniedbałam wątek i nie było zbyt wiele do nadrabiania :) Życzę udanego wolnego, ja też się już tym delektuję :)
Małgosiu, dziękuję że zajrzałaś... mam nadzieję, że trochę u Ciebie lepiej z nastrojem ;:167 Widziałam wieniec, który zrobiłaś na grób rodziców - przepiękny i nietuzinkowy.
Beatko, warzywa kupowaliśmy u lokalnego rolnika - były przesmaczne, świetnej jakości... zawaliła pasteryzacja na pewno.
Julek, jak przeżyłaś dzisiejszy dzień?
Nelu, wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź... masz przed sobą czytacza, który jak się wciągnie, to nocki zawala :) Trochę tych tomów do przeczytania jest, ale niesamowicie wciągnęła mnie tematyka 'Pieśni lodu i ognia': zróżnicowane postaci, ich morale, sposoby dążenia do władzy, kontrowersyjne motywacje, interakcje z innymi bohaterami, tak nieprzewidywalne i ciekawe, niebanalne dialogi, humor, po prostu wszystko. Recenzja, którą przytoczyłaś, jest kwintesencją tego, co przeciętny widz/czytelnik wynosi z obejrzanego filmu/przeczytanej książki. Zazdroszczę, że lekturę masz za sobą... pozostaje czekać na kolejne części i powieści, i serialu.
Serdeczności!
Iwonko, trumienki to niewinne określenie mini-warzywniaka w skrzyniach ;-) Ale to już przecież wiesz :) Ciekawa jestem, czy ogród nadal oglądasz przez okno, czy też pogoda pozwoliła na chociażby krótki obchód... u nas było ładnie, ale wróciliśmy już po zmroku... są plany na jutro :) Pozdrawiam ciepło!
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11

Post »

Wspaniały wątek, świetny pomysł na ogród :D
pozdrawiam!
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”