Agnieszko, irys 'Janus' ma ładne przyrosty i w ogóle swoim kolorem jest wyjątkowy. Bardzo go lubię, bo to mój jeden z pierwszych niskich irysow i to jeszcze z nazwą
I u mnie zaczynają dominować wysokie irysy. Niestety obecne deszcze łamią je i teraz mozolna praca z palikowaniem łodyg kiwatowych. Ale one warte są tego
Krysiu, dziękuję

Jeśli biały Siebolda nie pojawi się - poproszę Cię o kawałek. Cieszą mnie i różowe, bo to pierwszy ich wysyp u mnie, a w dodatku trafiły się w ciapki.
Nigdy nie dokarmiałem słonecznika wierzbolistnego. On ma wysokość taką jak topinambur ale ma cieńsze łodygi więc siłą ciężkości, gdy pojawia się kwiatostan, wygina się. Musiałabyś go lekko związać. Pasowałby świetnie do traw, bo to podobna stylistyka liści, pędów, zwiewności itp. Ja bym się trzymał tej koncepcji

Przywiązany palikami bambusa będzie wyglądał bardzo dobrze. A może po prostu przyciąć, jak osiągnie np. 2 metry?
Druga seria z niskimi irysami. Potem już będą średnie i wysokie, bo codziennie zakwitają kolejne odmiany:
pokazywałem już żółte ale ten ma dolne płatki białe
a to już odmiana średniowysoka. Kontrast bródki i płatków jest wyjątkowy!
osobną grupę irysów, którymi się interesuję są irysy botaniczne. Niestety w tej chwili z niskich mam tylko jednego:
i początek irysów wysokich
