Jeszcze raz od początku cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

:wit Heleno ale słonecznie i jak cieplutko... ;:196
..a kiedyś nie lubiłam zółtego koloru...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Prawda Misiu, że cudny kolorek? Na pochmurne dni jak znalazł.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Heleno dobrej nocy ;:19
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko śliczne dalie też takie miałam i wykopałam karpy zobaczymy czy się przechowają. nasionka też mam na wszelki wypadek, bo bardzo mi się spodobały i bezproblemowe w uprawie. A mrozy idą potem ma być lepiej.
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko ,pzrepraszam ,ze sie nie wpisuje...ale nie wyrabiam ostatnio z czasem, ale odwiedzam Cie codziennie ;:4
Widze,ze ładnie zabezpieczyłas rózyczki...ja dopiero wczoraj posadziłam ostatnie :roll: zrobiłam kopczyki i kazałam spac grzecznie :uszy
jaka ty masz piekną tą Nadię ;:167
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko, nakrycie róż doniczkami wydaje się najłatwiejszą i najszybszą metodą zabezpieczenia. Zastanawiam się jednak, czy brak światła może jakoś źle wpłynąć na róże. Niby nie mają liści, ale jakoś do końca nie ejstem przekonana. Muszę jeszcze popytać gdzie indziej.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

wanda7 pisze:Helenko, nakrycie róż doniczkami wydaje się najłatwiejszą i najszybszą metodą zabezpieczenia. Zastanawiam się jednak, czy brak światła może jakoś źle wpłynąć na róże. Niby nie mają liści, ale jakoś do końca nie ejstem przekonana. Muszę jeszcze popytać gdzie indziej.
Też się nad tym zastanawiałam, czy już to praktykowałaś?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

No więc ja w kwestii nakrywania róż doniczkami...tez się jakoś obawiam...w ubiegłym roku M ponakrywał niektóre, ale bałam się, że ten brak światła im zaszkodzi i poodkrywałam :wink:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Ja na poprzednią zimę róże zasypałam popiołem z pieca, ktoś mi tak poradził ;:7 i zmarzły wszystkie, wprawdzie odbiły ale tylko niektóre :cry: u mnie najlepiej się sprawdzają gałęzie sosnowe.
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Dalijki! Miły widok w ten mroźny dzień! ;:196
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Nie powiem nic o okrywaniu róż ...........wszystkie mi zmarzły w ubiegłą zimę ;:223 Śliczna słoneczna daliowa fotka ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

To ja się odezwę.
Nie jestem ekspertem, ale sądzę, że taki brak światła nie powinien im zaskodzić. Przecież jak sadzimy nowe krzaczki to one są zazwyczaj niskie, więc są okopcowane po uszy. Pod ziemię świoatło nie dociera.
Grunt, żeby je w odpwiednim momencie zdjąc. Najlepiej wypróbowac na jednej, czy dwóch
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

;:3
Witam cieplutko.

Najpierw troszkę słoneczka Obrazek

Co do nakrywania doniczkami. Potraktowałam to jako przejściową osłonę.

Dzisiaj donice zostały zdjęte i wszystkie róże zostały przykryte stroiszem. Nie mam doświadczenia z takim okrywaniem, chociaż po zdjęciu donic, wszystko wyglądało o key. Donice mają otwory w dnie, więc światło chyba dociera. Bardziej się bałam, że to za słaba ochrona.

Faktycznie, mogłam zostawić na jakimś kopczyku tytułem próby :? Trudno, miejmy nadzieję, że ta zima okaże się łaskawsza niż poprzednia.

Marysiu - Ty wykopałaś karpy, a ja wyrzuciłam. M stwierdził, że nie wyglądają na takie, które można przechować. ;:223 Teraz żałuję, bo naprawdę pięknie się rozrosły.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Helenko jak się okaże, że się przechowają i zakwitną wcześniej niż siane będzie bogatsze o te wiadomości :D
Bo przechowuję dziwaczka, ale kwitnie w tym samym czasie co siany na wiosnę.
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Post »

Witam!
Przeglądając galerię trafiłam do Ciebie, masz piękne róże, a hortensja cudna ;:173
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”