
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Ewa, grunt to się umieć cieszyć z małych rzeczy 

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Wpadłam właśnie w panikę, ponieważ w tygodniu 19-23.03 przyjdzie do mnie sporo roślin
Muszę na gwałt z M. wykończyć jutro ocieplenie skrzyń, przywieźć donice ceramiczne, o kopaniu dołków pod róże i inne bylinowe nie wspomnę... A pogoda jaka jest, każdy widzi... Helpunku!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Aguniu ja nawet nie myślę o takich sytuacjach bo po co się stresować. Po niedzieli Gosia wysyła róże które już są w kraju i kolejne będą przychodzić z zagranicy koło 15. Do tego inne roślinki też pewnie w tym czasie zaczną wysyłać. Właśnie rozglądam się na Allu za doniczkami dla róż bo jakim sposobem uda mi się posadzić 48 róż w ciągu kilku dni.
Pocieszam się że inne roślinki będą w doniczkach to mogą poczekać.
Pocieszam się że inne roślinki będą w doniczkach to mogą poczekać.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
No, rusza różane szaleństwo. Ja spodziewam się tylko siedmiu, ale i tak się boję, bo to moje pierwsze w życiu różane zakupy. Czy ja im dobre dołki przygotuję? Czy ja im tam dobrych rzeczy nawkładam - takich, które im będą smakowały?
No i przesadzanie róż też przed nami...
No i przesadzanie róż też przed nami...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Ewa dobrze gada z tym sniegiem, wczoraj troche nasypalo ale tak tylko zeby sobie na koniec nasypac
Dzisiaj jest pieknie i 10 stopni
Jak tak czytam ile macie pracy, to od samego czytania sie mecze
Mnie udalo sie juz wszystko chlasnac i uporzadkowac, teraz czekam na dluzszo dodatnie temp. to kopce rozgarne i moze uda mnie sie tym miedzianem psiknac.


Jak tak czytam ile macie pracy, to od samego czytania sie mecze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Maja, Gosia, Jule - napiszę chyba wieczorem, bo głowa mnie łupnęła
Nie cierpię mgieł, wiatrów i innych dziadów

Nie cierpię mgieł, wiatrów i innych dziadów

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
O Agus, to nie halo
Ale juz idzie slonce do Ciebie, to bedziesz mogla odsapnac 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Oj Aguniu
Ja już przed godziną siedziałam pod prądem i troszkę popuściło, man nadzieję że na dzisiaj koniec.

Ja już przed godziną siedziałam pod prądem i troszkę popuściło, man nadzieję że na dzisiaj koniec.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Aguś, męczą Cię migreny?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Aniu, ano męczą mnie a pogoda ma na nie niebagatelny wpływ... Zresztą dziewczyny Jule, Maja stwierdzą to samo... Szkoda, że nie mam tych prądów...
Ty nie masz z migrenami problemu? Mnie łupie tył głowy, całe życie
Maju, przytulam...
Jula, obyś miała rację z tym słońcem, bo te mgły i szaruga są wykańczające...
Ty nie masz z migrenami problemu? Mnie łupie tył głowy, całe życie

Maju, przytulam...
Jula, obyś miała rację z tym słońcem, bo te mgły i szaruga są wykańczające...
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Agunia
chyba źle spojrzałaś, nie usuwałam kamieni, cały czas sobie leżą na swoim miejscu
Zazdroszczę zaparcia
Jak będzie lało to nosa nie wyściubię... O sprzątaniu , nie będzie mowy.



Zazdroszczę zaparcia


- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Aguś ...przez tę pogodę , to ostatnio mam wrażenie , jakoby powietrze ze mnie uchodziło ...też czuję się nie tak
, jak bym chciała się czuć . Zabrano mi naturalny generator energii , jakim jest
i każdy jego promień . Wlecze sie to od jesieni i ...deprecha gotowa
. Ogród przedstawia smętny widok ... niestety , nawet się wejść nie da , bo mokro .
Ciepełka nam trzeba , by ogrzało nasze
, ciała i ogrody po stagnacji zimowej
.
Lepiej już się czujesz ? Zdrówka
.... ból głowy jest nie do zniesienia ...mam tak samo ...jeszcze dochodzi niskie ciśnienie i walenie serca . Oby jutro zaświeciło
...czytałam ,że zakupy przyjadą wkrótce ...będzie się działo
.



Ciepełka nam trzeba , by ogrzało nasze


Lepiej już się czujesz ? Zdrówka



Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
A przypomniałam sobie, że tam skąd wzięłam koreankę , pytałam o jeżówki i z końcem maja trzeba o nie pytać 

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Kasiu, zaraz zajrzę jeszcze raz - przyznaję, że oglądałam późno wieczorem na tablecie i mogłam źle spojrzeć ;) Pamiętam, że wyglądało to, jakby kamienie zostały wyjęte... Sorry! 
Lało? Zapowiadają jakiś deszcz?? O nie, tylko nie to...
Widzimy się więc pod koniec maja, ale w końcu nie wiem gdzie ;) czy tam, gdzie mamy podjechać po cleome?
Jagódko, współczuję kiepskiego samopoczucia... Pocieszę Cię, że czuję się podobnie, a to dlatego, że obie funkcjonujemy dobrze przy słonecznej pogodzie, ciepełku, wysokim ciśnieniu atmosferycznym... Aura niestety od wielu miesięcy nas nie rozpieszcza, ale pocieszmy się, że maj - chyba najpiękniejszy miesiąc w roku - już wkrótce
Tak, zakupy przyjdą niedługo, a ja panikuję, bo nic nie przygotowałam... Dostanę dwie partie róż, clematisy, hosty i piwonie... Muszę się streszczać...
Padało u Ciebie?
Wyobraźcie sobie, że w ubiegłym tygodniu złożyłam PIT przez Internet, a dzisiaj dostałam zwrot podatku... Szok jak to działa!

Lało? Zapowiadają jakiś deszcz?? O nie, tylko nie to...
Widzimy się więc pod koniec maja, ale w końcu nie wiem gdzie ;) czy tam, gdzie mamy podjechać po cleome?
Jagódko, współczuję kiepskiego samopoczucia... Pocieszę Cię, że czuję się podobnie, a to dlatego, że obie funkcjonujemy dobrze przy słonecznej pogodzie, ciepełku, wysokim ciśnieniu atmosferycznym... Aura niestety od wielu miesięcy nas nie rozpieszcza, ale pocieszmy się, że maj - chyba najpiękniejszy miesiąc w roku - już wkrótce

Tak, zakupy przyjdą niedługo, a ja panikuję, bo nic nie przygotowałam... Dostanę dwie partie róż, clematisy, hosty i piwonie... Muszę się streszczać...
Padało u Ciebie?
Wyobraźcie sobie, że w ubiegłym tygodniu złożyłam PIT przez Internet, a dzisiaj dostałam zwrot podatku... Szok jak to działa!
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5
Aż pobiegłam /jeśli to można nazwać biegiem/
sprawdzić przez okno z łazienki czy leżą
Trawa je zarosła i może tak wyglądają
Jeżówki to niedaleko twoich donic. A cleome u mnie we wsi
Jutro ma lać i wiać.....



Jeżówki to niedaleko twoich donic. A cleome u mnie we wsi

Jutro ma lać i wiać.....
