Moje roślinki... apus.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Świetne masz te podpory, Basiu. Które roślinki je zdobędą?
Passiflorę masz zjawiskową, kolorki ma cudne.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Ojoj, jakie świetne podpory! Zazdraszczam! U mnie tylko sklepowe. I ciągle mam ich za mało.
Z taką podporą to róża od razu jakby szlachetnieje i lepiej rośnie. Nic dziwnego, skoro czuje wsparcie...
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Taki mąż by mi się przydał a podpory jeszcze bardziej... ;:306 . W tym roku już z podporami odpuściłam , w przyszłym pewnie będą sklepowe. ;:oj . Passiflora trzeba przyznać ma cudny kwiat. :D
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

OOO, zdolnego masz męża, piękne te podpory. Tak samo jak i piękne kwiaty w ogrodzie :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11644
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

I ja pochwalę eMa i Jego podpórki! ;:63 Passiflora też śliczna raz w moim ogrodniczym życiu posiałam ale nic z tego jakoś nie wyszło i więcej już nie próbowałam. Pamiętam, że jakoś pałętała mi się wiosną po oknie , czepiała firanki....zraziłam się zbyt kłopotliwa była dla mnie... ;:173

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Zenia pisze:Taki mąż by mi się przydał a podpory jeszcze bardziej... ;:306 .
O! Dokładnie to samo miałam napisać! Pochwal Basiu męża od nas. ;:108
Colette i u mnie osiągnęła 50cm. A suszy to ja raczej nie miałam. :roll: Kwitła rzeczywiście całkiem ładnie jak na takie maleństwo a kwiaty nietrwałe. Miejmy nadzieję, że z roku na rok będzie coraz silniejsza. ;:215
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu - spieszę ku pocieszeniu ;:168 - Renia napisała, że Jej dereń Kousa zakwitł w przeciągu 3-4 lat :tan
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu, ale cuda Twój mąż Ci zrobił. Nie wiem co ładniejsze - czy te podpory, czy róże :lol:
Co przy nich planujesz posadzić ?
Na różę Colette i ja miałam ochotę już w zeszłym roku, ale jakoś jeszcze jej nie kupiłam. Teraz siedzi w koszyku i czeka na moją ostateczną decyzję. Chyba ją pozostawię. I kupię jeszcze drugą sąsiadce, która chce jakieś ładne róże do swojego ogródka.
Ten pojedynczy jej kwiatuszek, który pokazałaś jest bardzo piękny. No i ten kolor ;:167
A jak na wiosennego maluszka, to całkiem przyzwoity krzaczek.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu, podpory cudne :tan Emowi należą się pochwały ;:63 Mój jakiś nieskory do takich robótek ;:222
O passiflorze pisałam z Dorotką, bo ona ma ją piękną. Podpowiedziała mi, że trzeba ją dość mocno zasilać, bo ona żarłoczna. Co prawda moja wyrosła bardzo duża mimo braku zasilania, ale za kwitnienie wzięła się tak na prawdę też dopiero teraz. Ale pąków ma mnóstwo. Dorotka na lato wynosi ją do ogrodu i może właśnie tu jest pies pogrzebany? Jej kwitła kilkoma kwiatami równocześnie. Swoją w tym roku trzymałam w domu, bo chciałam, żeby eM zobaczył jej kwiaty (moja jest purpurowa, a może to bardziej fiolet?), ale w następnym na pewno powędruje na działkę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu ;:196 Przywędrowałam do Ciebie z rewizytą, bo do czarownicy To koniecznie musiałam zajrzeć, już ich coraz mniej :lol:
Troszkę obejrzałam, zaraz lecę dalej oglądać, ale podpory do róż muszę już teraz chwalić, bo cudne są. I passiflora :uszy Zawsze ja chciałam, ale ona za trudna dla mnie :roll:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Marysiu, musiałam mężowy palcem w internecie pokazać, że takie podpory drogie są i przekonało go, że musi pospawać.
Ma wiele ukrytych talentów, które ujawniają się m.in z oszczędności. ;:215


Beatko, ta większa, na kole - jest bardzo duża - będzie dla Rosarium U. która jest w szkółce jeszcze.
Drugą chyba dla Polki przeznaczę, albo dla Louis Odier. Powstały jeszcze dwie, te jeszcze przemyśliwuję pod którą różę.
Kousa, kupię! Postanowiłam! Tylko poszukam większej sadzonki i w jakiejś dobrej szkółce, żeby był szczepiony.
(ale dopiero w przyszłym roku, jak sąsiad mi płot raczy zrobić... ja znowu z tym płotem... Obrazek )


Wandziu, masz rację. ;:196


Zeniu,
u mnie różyczki maluśkie jeszcze i giną w tych podporach, ale to taka przyszłościowa "zabudowa" dla nich. Liczę, że ani się nie obejrzę a moja maluszki dorosną.

Kropelko, Maryniu, Aniu - dziękuję w imieniu męża - pochwaliłam oczywiście! :)

Maryniu, passiflora do przechowania, ale w piwnicy. Tylko że to kwitnienie wkurza... już zimnica taka ona drugie kwiatka. Raczej szału kwitnienia nie będzie miała... ;:185

Aniu, liczę, że Colette w przyszłym roku już zbuduje całkiem duuuży i ładny krzaczek, a w kolejnym roku, to już powali nas na kolana (i to nie celem powąchania kwiatków ;:306 ).


Tulipanko, dziękuję w imieniu męża; piękne róże będą w pięknej oprawie :wink:
Colette ślicznie też pachnie.
Czytałam na rozarium.org, że w 3 - 4 roku potrafi wydać 300 kwiatów, praktycznie na raz... wyobrażacie sobie ten bukiet?! ;:97


Iwonko, mój mąż często musi dojrzeć i zrobi... tylko to dojrzewanie bywa rozciągnięte w czasie. Zaczęło się, że pokazałam mu w sklepie, że chciałam kupić kilka podpór (były drogie i naprawdę kiepskie, cieniutkie i wiotkie przęsełeczka miały), więc obruszył się, że takiego czegoś, to nie kupi, tylko zrobi mi porządne... :tan
Ja swoją na zimę znoszę do piwnicy, na przyszły rok zetnę ją mocniej, będę nawozić... dam jej szansę, ostatnią. :wink:

PEPSI miło, że wpadłaś ;:196 Zapraszam częściej!
A passiflora, to taka z fochem trochę, mnie też wnerwia... ;:209



Mój caaaaały tegoroczny zbiór jabłek w całości mieści się w jednym kadrze: :;230
Nie wiem czy kompoty zrobić, czy sok? A może przesmażyć na zimowe szarlotki? ;:306
Liczę, że w przyszłym roku tych kadrów będę miała z 50...


Obrazek


Cino de Mayo kwitnie nadal. Polecam tę różę. Naprawdę ma piękny kolor, krzak i jest taka bezproblemowa.

Obrazek


Moja tegoroczna, zakupiona w sierpniu (Miś Polarny) wreszcie w gruncie:

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu jabłuszko prześliczne i nie czekaj tylko zjadaj. ;:108
Passiflora przepiękna, miałam kiedyś na taką ochotę, ale nie wiem jak w zimie by się przechowała?
Moja znajoma przechowuje w domu w temperaturze pokojowej, ale ona ma okna na całą ścianę.
Jak Ty przechowujesz Basiu zimą swoje donicowe?
Podpory to po prostu kawał dobrej roboty-pełen profesjonalizm. ;:224 ;:180 ;:215
Ja to bym róże przy nich posadziła ;:173
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Elu, jabłuszko jedno a czterech chętnych na nie, trzeba będzie podział zrobić ;:306
Passiflorę na zimę do piwnicy znoszę (bez okien, temp. około 16 st.), nie podlewam jej do końca lutego, no może tak raz na miesiąc.
A potem coraz częściej i przenoszę do kotłowni, tam mam małe okno... Tylko i tak ta cholernica kwitnąć słabo kwitnie.

Oj będę róże sadzić... będę... :tan
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Kusisz tym jabłuszkiem pięknym ,:D
Hortka piękna .Nie ma Tego Polarnego Misia.
Dobrze ci rośnie ??
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Ale za to jaki ten kadr szarlotkowy piękny ;:oj Jak mus, to go dziel. Albo zjedz pod kołdrą ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”