Moja kolekcja kaktusów cz. 3 - Artur89

[AleksandraBdg]

Witaj Arturze!! Echinocereus pectinatus v. rubrispinus przepięknie wybarwiony! Mam nadzieję,że w najbliższym sezonie doczekasz się kwiatów,czego serdecznie życzę!

[Rejden]

Artur, co się dzieje w Twojej kolekcji
Jakieś nowości, wysiewy?

[nyskadu]

Mnie się wydaje, że będą jakieś szczepionki

[Artur89]

Póki co kolekcja pozostaje w letargu gdzieś w piwnicy - lokalizacja zastrzeżona Szczepić zacznę jak podkładki ruszą z rozwojem będzie trochę więcej słońca.
Chociaż nie... Peniocereus przedwcześnie się wybudził i Selenicereus którego przystopowałem obcinając wierzchołek przed dalszym wyciąganiem się.

[banditoo]

a po co chcesz szczepić?

[Artur89]

Dla bezpieczeństwa.

[banditoo]

jakiego bezpieczeństwa, to dają wtedy jakieś ubezpieczenie?

[Artur89]

Tak, ruszyła nowa kampania reklamowa ZUS'u Po prostu zostało mi niewiele siewek echinocereusów z pierwszego wysiewu, które przetrwały przejścia z grzybami i robalami. Wcześniej ten rodzaj był u mnie w mniejszości. Prym wiodły lobiwie i echinopsisy. W zwiazku z tym by zabezpieczyć się przed utratą tych nielicznych siewek (E. ctenoides) postanowiłem zaszczepić część z nich.

[banditoo]

sczepienie to przereklamowany sposób

[Artur89]

Lepszy taki niż żaden Zwiększył mi się metraż także mogę spokojnie budować zusowską farmę 'ubezpiecznonych' na wypadek ataku grzyba i robali na system korzeniowy siewek.

[banditoo]

odrazu mówiłem że trzeba siać w setkach czy tysiacach i wtedy nie ma takich problemów A to E.ctenoides to jakieś rarytaski bo się za bardzo na echinocerusach nie znam

[Artur89]

To kwiatowa elita wśród echinocereusów A E. ctenoides (Melchor Muzquiz, Coahuila, Mexico) ma je wybitne. Odnośnie nasion to ja zamawiałem po 100, tylko, że niektóre kiepsko skiełkowały, później siewki padły pod zmasowanym atakiem grzyba z przędziorkiem i zostało tylko kilkanaście sztuk. To wszystko przez moje ociąganie się z zakupem chemii

[banditoo]

a to dobrze wiedzieć bo mam takie gdzieś wysiane

[Rejden]

Artur, teraz tylko kilka latek i znowu nas uraczysz pięknymi fotkami.
Latem czekamy na hybrydy

[Artur89]

Mam taką nadzieje choć to zależy od tego gdzie osiądę w pogoni za pracą i jak pogodzę hobby z nowym trybem życia i lokalizacją. Póki co tegoroczny okres wegetacyjny zostaje na starych zasadach.
Poza tym mam u siebie kilka dorosłych echinocereusów, także jest szansa, że nie tylko hybrydy będą kwitły w tym roku