Ogródek aleb-azi
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek aleb-azi
Mogador czyli Rose du Roi ? Fleurs Pourpres - czy możesz napiać coś więcej o tej róży?
Re: Ogródek aleb-azi
Iza, róże bajeczne. Zastanawiam się tylko dlaczego taka piękna zima w takim małym rozmiarze przedstawiona?
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi
aleb-azi pisze: Agnieś- koperek mam wszędzie tylko nie tam, gdzie go sieję.... On taki.... mobilny i nie chce stacjonarnie w warzywniku rezydować... Widoku ,budzą chęć gimnastyki![]()
![]()
.....no co za kobieta



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Grażynko- późno przyszła ta zima, to i krócej potrwa.... mam nadzieję! Prymulki cieszą oko, choć trzeba przyznać, że nieomal natychmiast po przyniesieniu do domu ich splendor gaśnie w zastraszającym tempie... mimo, że stoją w chłodzie...
Martuś- że lubię, to dużo powiedziane... ale tęskniłam za ośnieżonymi widokami, chrzęstem pod butami, wrażeniem ciszy, przytulności... A rymuję.... zazwyczaj na zmianę pogody
Moniko- Mogador czyli Rose du Roi ? Fleurs Pourpres... różne różności można o tej róży znaleźć. Za większością źródeł można przyjąć, że jest to róża portlandzka. Istnieje spór czy jest to sport od Rose du Roi, czy nie... pojawiają się różne daty wprowadzenia tej róży ( spotkałam rozrzut od 1819 do 1844) i różne wskazania na jej "ojców" . W moim ogrodzie spisuje się dobrze, nie ma większych problemów z chorobami, dobrze radzi sobie z suszą, i mocnym nasłonecznieniem. Upalną wystawę przypłaca szybkim więdnięciem kwiatów w gorące dni.Kwiat bardzo ciemno purpurowy, w pąku niemal czarny. W czasie rozwoju kwiatów widać ciemne przebarwienia na płatkach, później kolor się zrównuje. Przekwitają wchodzi w granaty i szarości. Niekiedy pokazuje złote pręciki.Kwiat sztywno osadzony, jeden, dwa na łodydze, pachnie mocno. Po pierwszym obfitym kwitnieniu przez resztę sezonu pokazują się pojedyncze kwiaty - nie są już tak wypełnione, są mniejsze i bardziej giną w liściach. A liście są ładne, ciemnozielone. Nie wiem czy utworzy owoce, bo jeszcze nie chciałam jej wysilać ( ma dwa sezony). W sumie to róża o dość dużym wigorze, ale nie wyrośnie na potwora. Myślę, że u mnie nie będzie jej więcej niż 1,5 wzwyż i 1,2 w szerz... Zimuje pod kopcem, bez jakichś cudów, ale miejsce dość osłonięte. Hm... jak widać z opisu lubię tą różyczkę i trochę czasu spędziłam na wgapianie się w nią
Oto ona...

A na pierwszej zimowej fotce jest własnie ta róża
Chyba skopiuję ten post do tematu o różach historycznych.... może się komuś spodoba Mogador o niejasnym pochodzeniu
Romku - bo czym jest uroda zimy w porównaniu z urodą róż
No... tak serio, to nie chciałam się to zimą zielonemu lobby narażać zanadto... Niektórzy nawet nie wypowiadają słów zima, śnieg i ....takie tam
Agnieś- hi, hi... myślałam, że rozgrzewka
Dzięki 
Martuś- że lubię, to dużo powiedziane... ale tęskniłam za ośnieżonymi widokami, chrzęstem pod butami, wrażeniem ciszy, przytulności... A rymuję.... zazwyczaj na zmianę pogody

Moniko- Mogador czyli Rose du Roi ? Fleurs Pourpres... różne różności można o tej róży znaleźć. Za większością źródeł można przyjąć, że jest to róża portlandzka. Istnieje spór czy jest to sport od Rose du Roi, czy nie... pojawiają się różne daty wprowadzenia tej róży ( spotkałam rozrzut od 1819 do 1844) i różne wskazania na jej "ojców" . W moim ogrodzie spisuje się dobrze, nie ma większych problemów z chorobami, dobrze radzi sobie z suszą, i mocnym nasłonecznieniem. Upalną wystawę przypłaca szybkim więdnięciem kwiatów w gorące dni.Kwiat bardzo ciemno purpurowy, w pąku niemal czarny. W czasie rozwoju kwiatów widać ciemne przebarwienia na płatkach, później kolor się zrównuje. Przekwitają wchodzi w granaty i szarości. Niekiedy pokazuje złote pręciki.Kwiat sztywno osadzony, jeden, dwa na łodydze, pachnie mocno. Po pierwszym obfitym kwitnieniu przez resztę sezonu pokazują się pojedyncze kwiaty - nie są już tak wypełnione, są mniejsze i bardziej giną w liściach. A liście są ładne, ciemnozielone. Nie wiem czy utworzy owoce, bo jeszcze nie chciałam jej wysilać ( ma dwa sezony). W sumie to róża o dość dużym wigorze, ale nie wyrośnie na potwora. Myślę, że u mnie nie będzie jej więcej niż 1,5 wzwyż i 1,2 w szerz... Zimuje pod kopcem, bez jakichś cudów, ale miejsce dość osłonięte. Hm... jak widać z opisu lubię tą różyczkę i trochę czasu spędziłam na wgapianie się w nią





A na pierwszej zimowej fotce jest własnie ta róża

Chyba skopiuję ten post do tematu o różach historycznych.... może się komuś spodoba Mogador o niejasnym pochodzeniu
Romku - bo czym jest uroda zimy w porównaniu z urodą róż


Agnieś- hi, hi... myślałam, że rozgrzewka


Re: Ogródek aleb-azi
Kochana... rymuj sobie do woli... ale tym razem, to chyba cały poemat napisałaś... spójrz no w prognozy 
I przejdź do prozy... niekoniecznie życia

I przejdź do prozy... niekoniecznie życia

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi
Mam pytanie - gdzie go kupowałaś (czyżby u Sipa?), bo piękny jest niewymownie.
Z resztą twoje opisy potrafią zachęcić do rózy
Z resztą twoje opisy potrafią zachęcić do rózy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Gorzatko - zaszalałam prognozowo... o tu: http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dl ... kow#joiner. Hm... biometr dalej nienazbyt litościwy... To sobie Wajraka wyczytuję... proza... Jak nie roślinki to zwierzątka
Dorotko- ta róża z zamówienia od Petrovica, karkołomnie realizowanego przez Seva, który coś milczy ostatnio
Nic a nic nie zachęcam, nie namawiam... szczerą prawdę pokazałam i napisałam...

Dorotko- ta róża z zamówienia od Petrovica, karkołomnie realizowanego przez Seva, który coś milczy ostatnio

Nic a nic nie zachęcam, nie namawiam... szczerą prawdę pokazałam i napisałam...

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi
Na liście u Sipa jest, ale czy na stanie, to pewnie dopiero sie okaże
Ponoc 30 ma być lista dostepnych wiosną. Może sie uda zamówic. Nawet miejsce dla niej by się znalazło.

Ponoc 30 ma być lista dostepnych wiosną. Może sie uda zamówic. Nawet miejsce dla niej by się znalazło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Widzę, że trzymasz rękę na pulsie
To się chwali!

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek aleb-azi

Ja już zapisuję, może Sip zacznie być łaskawy dla nas.

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek aleb-azi
Piękna róża, po tych zdjęciach jeszcze bardziej chcę ją mieć
W czerwcu zamówiłam Mogador u Sipa, przez Gosię. Przyszła odpowiedź - brak. Jeszcze po cichu liczę, że może jednak się znajdzie ale marne szanse...

W czerwcu zamówiłam Mogador u Sipa, przez Gosię. Przyszła odpowiedź - brak. Jeszcze po cichu liczę, że może jednak się znajdzie ale marne szanse...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi
Szkoda 

Re: Ogródek aleb-azi
Iza, stanowczo się marnujesz, nie pisząc opowieści o różach! Tak ładnie potrafisz, jak zechcesz
I nic nie szkodzi, że prozą...
A teraz moja gorąca prośba, rymuj jak najwięcej na zmianę pogody! Bo to nie wiadomo, czy to zmiana pogody skłania Cię do rymów, czy Twoje rymy skłaniają pogodę do zmiany!
Rymuj, ratuj! 

A teraz moja gorąca prośba, rymuj jak najwięcej na zmianę pogody! Bo to nie wiadomo, czy to zmiana pogody skłania Cię do rymów, czy Twoje rymy skłaniają pogodę do zmiany!


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek aleb-azi
Piękna ta róża
Dziękuję za wyczerpujący opis

Dziękuję za wyczerpujący opis

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi
Comte de Chambord mam już od jesieni na obowiązkowej liście, cudo
Czyli dobrze wybrałam

Czyli dobrze wybrałam
