ogród Agaty (sure) - cz.2

[ewamaj66]

Grandiflorum fioletowy. Nova Zembla bordowy, też ładny. U Ciebie są osłony z mat wiklinowych i na pewno ma to znaczenie dla roślin. Moje muszą czekać na żywopłot.

[paola1a]

Agatko zdjęcia kwitnącego niestety nie mam ale w naszym forumowym wątku o rododendronach za rok 2011( co i jak kwitnie) jest piękne zdjęcie starszego i kwitnącego okazu

[dorbie]

Agatko - Catwbiense grandiflorum


Nova Zembla




Oba moje - 3ci sezon - oba kupione w Auchan i rosna na słońcu

[dorbie]

jeszcze w pełnym rozkwicie

[Sure]

Cześć Asiu!
przemknęłaś jak wicher i znikłaś, gdzie się podziewasz ostatnio?

Justyno, porządki teraz to w planach, bo pracy mam huk, brak czasu totalny! Ale za to energii mi z dnia na dzień przybywa, moze to objaw nadchodzącej jesieni? No przecież trzeba porobić jakieś porządki i zebrać zapasy na zimę! ;)
Do Auchan zawędruję chyba dopiero jutro lub pojutrze. Ale za to niedługo dojadą zamówione cebulki!

Ewo, "bordowy" brzmi zachęcająco
Wiklina wikliną, ale przede wszystkim osłania las, przez to jest zaciszniej (ale i ciemniej, bo jest od zachodo - północy). Może rh będą tym usatysfakcjonowane?

Paulino, dzięki za polecenie wątków o rh, znalazłam dużo ciekawych informacji. No i zdjęcia, oczywiście!

Dorotko, zdjęcia piękne. Pięknie dziękuję!
Ale wytłumacz mi jeszcze, ta bordowa Nowa Zembla robi się potem taka różowa, jak na drugim zdjęciu? I co jest na ostatnim biało - liliowe, czy to grandiflorum? Całkiem inne!

[ewamaj66]

Grandiflorum liliowy, dziś go wreszcie przesadziłam i mam nadzieję, że zrobiłam mu dobrze, a nie wręcz przeciwnie Biedak rósł nie tylko na słońcu, ale i w wiecznym przeciągu. Schowałam go ( i jego towarzyszy) za krzaczkami iglastymi, może lepiej będzie mu się żyło.

[dorbie]

Agatko, pąki są intensywne, jak rozkwitną to jasne tak jak na zdjęciach

[Sure]

Tutejszy klimat jest taki, że nie sposób, żeby nie było przeciągów. Tak naprawdę mimo tego lasu mam wrażenie, ze wieje bez przerwy (a już dzisiaj na pewno). Ewka, Dorotko - teraz sprawa kolorystyki tych rh juz mi się wyjaśniła. Szkoda, że Nowa Zembla nie pozostaje taka ciemna, świetnie by pasowała.
Chyba w końcu sobie zrobię jakieś wizualki tego miejsca, bo inaczej nigdy nie przestanę przesadzać!!

[Margo2]

Cześć Agatko,
Bardzo dawno mnie nie było.
Nie mam za bardzo czasu czytac wszystkiego, więc jeśli możesz oświeć mnie .
Jak tam Twoje przeprowadzki?
Patrzyłam na Twoje zdjęcie pod drzewami i tam najbardziej dla mnie oczywiście brakuje koloru i pięter.
Czy juz myslałaś co tam chcesz zmienić?

[Sure]

Cześć Małgoś. Zastanowiłam się nad Twoimi słowami, nawet sobie nabazgrałam rysunek poglądowy, jak może urosnąć wszystko za parę lat.
Kolorki oczywiście przekłamane, bo tylko dla wyobrażenia sobie:



1 - kielichowce wonne
2 - grujecznik japoński Pendula
3 - cis Dawid (jeden z trzech w grupie)
4 - świdośliwa kanadyjska
5 - czeremcha Colorata
6 - wzdłuż płotu żywopłot z irgi błyszczącej
7 - pod cisem: irga dammera Major
po lewej pod płotem kalina koreańska
8 - pod płotem kolejny cis, Hicksii
9 - choina kanadyjska Pendula
11 - oczar Diane

z przodu są (między choiną 9 a irgą 7): bergenie, tiarelle, żurawki

coś mam tam dodać? ...ująć? ...przesadzić?

[Monia68]

Agatko, brunnery są całkowicie mrozoodporne, więc nie musisz się o nie obawiać
Z ciemych rh i powszechnie dostępnych u nas mogę Ci polecić Polarnacht i Old Port, oba w odcieniu bordo. Mnóstwo jest też pięknych ciemnofioletowych. Jeśli masz ochotę na obejrzenie zdjęć, to mniej więcej od tej strony zaczynają się moje rh i azalie (do końca czerwca) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238
Pozdrawiam serdecznie

[Sure]

Moniu, ależ masz tam śliczności! Szkoda, że nie podpisane, bo mogłabym wybierać, jak w katalogu!!
na razie pooglądam sobie te, które polecasz, własnie o bordowych myślałam. Chodzi mi jeszcze po głowie blady róż, też z większych i koniecznie mrozoodpornych... myślę, że również dobrze by się komponował?
a co to jest za cudo na pierwszym zdjęciu z tej strony? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=378

[AgaNet]

Aga, ja tam patrzę na tą rabatę pod drzewami i mi nic w niej nie brakuje !
Piętra roślin są, kolory też. Wiem że teraz tego nie widać, i że pod drzewem świecą "pustki" ale tu po prostu potrzeba czasu...
Wydaje mi się że główny trzon tej rabaty, jej założenia masz dobre, rośliny posadzone i jest OK. Nie rób nic pochopnie bo dorobisz się tylko bałaganu
W strefie pomiędzy 9 a 7 jeśli cokolwiek ci się nie spodoba lub nie sprawdzi - to łatwo tam rośliny wymienisz, przesadzisz lub coś niewielkiego dosadzisz itp.
Chcesz wprowadzić na tą rabatę jakiś kwitnący krzew ? Czego Ci w niej brakuje ? Ja tam na dole pomiędzy żurawkami widzę jakieś fajne, niewysokie trawy Ale ich dosadzenie to tylko kosmetyka

[Sure]

Aga, dzięki za pomysły. Do głowy mi nie przyszło, żeby żurawki łączyć z trawami, a wygląda to na fajny pomysł. Martwiłam się, że nie mam już gdzie wsadzać moich ulubionych trawsk! ;)
Między 7 i 9 , tzn. masz na myśli choinę i kalinę? 7 zrobiło mi się niestety dwa razy. Tam już rośnie co nieco, na przykład hosty i bodziszki i to jest ten kawałek, który wydaje mi się bardziej "urządzony", tak teraz wygląda:



chyba, że w drugą stronę, czyli od choiny w prawo, tam gdzie są teraz żurawki, tiarelle i bergenie? No własnie jakieś to nijakie... mam nadzieję, że jak to wszystko podrośnie, nabierze lepszego kształtu, jak mówisz. Nie moge się doczekać...

[x-ag-a]

śliczne to zdjęcie z Anabelką, Su...
jak już ktoś wyżej napisał, zostawiłabym na razie w spokoju rabaty i poczekała - w przyszłym sezonie już rośliny ładnie się zagęszczą i będziesz bardziej zadowolona z efektów