Justynko, ale u Ciebie kolorowo, fiołeczki, skrętnik boski, o zielonym parapecie nie wspomnę, trzykrotka kolorowa też śliczna i grudniczki niedługo zakwitną. Pięknie.
Brawa dla trzykrotki . Zielony parapet jest pełny pięknych i zdrowych roślinek .
Sansewierka taka dostojna, a gruboszek "rozchodzi" się na wszystkie strony .
Zauważyłam też śliczny zestaw zapączkowanych grudników . No, to teraz czekam na kwiatuszki .
Justyś i tu nadrobiłam zaległości, tyle pięknych fotek było pod moją nieobecność. Łączę się z Tobą w bólu po stracie 'Liski' moja też pewnie niedługo dokończy żywota.
Fiołeczki i skrętniki za to pięknie kwitną, a zielony parapet uroczy.
Justynko parapet masz dosłownie obłędny coś cudnego do tego pięknie zakwitną grudniki i cudnie się fiołeczki prezentują ale śliwkowy jest naj naj mimo iż nierasowy