Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Nie mam czasu patrzeć :( Albo jestem w pracy, albo kopię dziury :;230 Jutro mam takie dwie bezsensowne godziny przerwy, więc sobie pospaceruję.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Francesca, cudne te Twoje bocianki. Masz gdzieś w pobliżu domu bocianie gniazdo? Jeśli tak, to zazdroszczę. :)
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Oj Dziewczyny! Co Wy z tymi oknami. ;:129 Święta przyjdą tak czy siak. Czy okna będą umyte czy nie. A tak serio, nie zazdroszczę wam ilości. Ja mam pięć okien i to mnie też przerasta. Zdarzało się, że myłam o 2 w nocy. No ale jak się pracuje od 7.oo do 19.oo, to kiedy to robić?
Francesco, przepięknie już wiosna u Ciebie zagościła, wszystko budzi się do życia! Wspaniale!
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Asiu, niestety okna pomyć muszę koniecznie przed świętami bo mam wizytację (zarówno Rodzice jak i Teściowie) do tego robie imieniny M. Cała rodzina u mnie. To i ogród musi być w miarę i dom. Gdyby nie motywacja to bym chyba myła raz do roku :;230 Ale tak słońce świeci że trzeba trochę światła wpuścić a jak okna oblepione piaskiem to i w domu ciemno ;:222

Agatko, mam taki sam powojnik ale nic się nie puszcza :( Moje pieski nabroiły i nie wiem czy coś z niego będzie. wykopały sobie pod nim jamkę. Podobnie załatwiły dwa śliczne młode wiciokrzewy. ;:145
Piwonie też puszczają kiełki. to ich pierwszy raz, sadziłam w zeszłym roku w sierpniu i nie mam pojęcia jakie kolorki. Będzie niespodzianka :tan

Cudna ta tawlinka, chyba wpiszę na listę chciejstw
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Agatko kupiłaś tawlinę ? Świetny zakup, ja swoją w tym roku przesadzam zamiast laurowiśni, bo w miejscu w którym rośnie jest kompletnie niewidoczna. ;:63
Awatar użytkownika
gatita
500p
500p
Posty: 733
Od: 15 kwie 2011, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Tawlina.... tawlina.... fajna roślinka, nigdy wcześniej jej nie widziałam, dodajemy do listy wiosennych zakupów :)
Bardzo chętnie bym przyjęła wersję Asi odnośnie okien, ale niestety słońce jest nieubłagane i jak pięknie świeci widać jak brudne mam okna :shock:
Gatita I,Gatita II
Zapraszam ! Agata
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Jakoś dzisiaj padam na twarz, więc tylko krótko odpowiem w swoim wątku Odwiedzającym i idę się relaksować w wannie :mrgreen:

Wandziu, u Ciebie pewnie zestawianie i ponowne wstawianie doniczek na parapet trwa niewiele krócej niż mycie okna, tym bardziej, że te nowoczesne myje się szybko - ja z domu rodzinnego pamiętam rozkręcanie, mycie i skręcanie okien a każde miało 2.30 szerokości, jako dziecku zajmowało mi to z pół dnia :lol: .
Ja już w głowie robię listę, co mam u Szmita kupić, niedługo pewnie na papier ją zacznę przelewać :wink: .

Ewuniu, mam nadzieję, że pospacerowałaś dziś po swoim królestwie. Zajrzę do Ciebie choć na chwilkę zaraz :)

Lineto, bociany mam kilkadziesiąt metrów od swojego domu, gniazdo jest na wysokim kominie nieużywanej szklarni :).

Asiu, ja nie jestem pedantką :oops: , ale ledwo już świat widać przez niektóre, a najlepsze są te, które pies bez przerwy brudzi na spółkę z Frankiem :twisted:

Jolu, może PS jeszcze ożyje, choćby z korzeni coś puści; mój Pestka wykopała dwa razy w ubiegłym (jego pierwszym) sezonie i jakoś przetrwał :roll:

Kasiu, tawlinę kupiłam w sierpniu ubiegłego roku u Szmita. Czy Ty może wybierasz się na wiosenne spotkanie 28 kwietnia? Ja już swojemu M. oznajmiłam, że jadę ;:oj

Gat, możesz ją wpisać na listę, tylko tawliny są ekspansywne, choć ta podobno mniej. Może u Szmita kupisz w kwietniu? ;:173

Aha, zakwitł dziś pierwszy mój krokusik :tan Zdjęcia nie mam, wybaczcie, ale nie dam rady zejść i zrobić :oops:
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

U mnie też dzisiaj zakwitły pierwsze krokusiki. Żółciutkie jak kurczaczki. :)
A co do bocianów, to ciekawe, kiedy się pojawią, chyba już lada dzień?
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

U mnie juz po krokusach,ale i tak skapo kwitly.
Mialam posadzonych bardzo duzo,wyszly wszystkie,z tym ze zakwitlo moze 1/10 ;:oj
Ale mimo wszystko ciesza,takie male,a ciesza.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Wschodzą różne rośliny, a nie mam czasu ich sfotografować :;230 Poszłabym już teraz do ogrodu, ale przymroziło i jest wszystko lekko zmarznięte. Mam za to chwilę czasu na odwiedziny w znajomych ogrodach-wieczorami padam i nie mam siły zaglądać :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Agatko, pięknie Ci wszystko ruszyło, aż miło popatrzeć. Ja też pierwszy raz widzę tawlinę sem, mam dwie tawliny jarzębolistne i one pierwsze się zazieleniły, ciekawi mnie ta Twoja tawlina sem :) z chęcią bym zobaczyła jej fotkę jak zakwitnie :D
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Lineto, myślę, ze za kilka dni już będą bociany, przylatują albo w ostatniej dekadzie marca albo w pierwszej kwietnia. M. mówił, ze dwa dni temu widział już jednego ale to nie był "nasz", poleciał dalej, u nas w okolicy jest sporo gniazd.
Izka, wiesz, a u mnie chyba się krokusy zabrały za kwitnienie, mam już pewnie z sześć, ale nie miałam czasu zrobić zdjęcia :roll:
Ewa, to ja dziś mam tak jak Ty - spójrz, o której to piszę :twisted:
Iwonko, na pewno pokażę Sem kiedy zakwitnie, ale jej główną ozdobą są różowe młode przyrosty, naprawdę pięknie wyglądają.


Dziś miałam pracowity dzień, ale nie ogrodowo, dziś są Frania urodziny i jutro będą goście ;). Padam ze zmęczenia.
Zrobiłam sama tort, nie wyszło mi przybranie (to na serduszku to miały być trzy czekoladowe kwiatki z pralinkowymi środkami ale jakoś nieszczególnie wyszły :twisted: )no i w ogóle nie za bardzo jak na tort dla dwulatka, w następnym roku zrealizuję bardziej ambitny projekt :lol:
Obrazek
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Agatko, z doświadczenia wiem, że dzieci najbardziej lubia torty z Auchana. Zresztą są naprawde bardzo dobre. Przynajmniej u mnie. Dlatego ja kupowałam im jeden, a dla dorosłych drugi. Albo wcale. Dla dorosłych to lubię takie trochę pijane :D
Z tawliną uważaj. Pieknie wygląda, ale bardzo się rozłazi. Ma bardzo grube korzenie trudne do usunięcia. Najlepiej byłoby posadzić ją w jakimś wielkim wiadrze.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

Nie przepadam za ciastem, ale tort wygląda naprawdę zachęcająco ;:oj Wczoraj także zakończyłam dzień szybko-tradycyjnie, padnięciem na twarz :;230 Nie tylko ja się zmęczyłam, M jeszcze śpi-nie pamiętam, kiedy ostatnio spał tak długo :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski

Post »

;:182 Żeby nie było - spieszę się tłumaczyć. Ja z tymi oknami to tak ironicznie, humorystycznie... Sama należę do osób, które na twarz padną, a zrobią co trzeba, bo taka tradycja. Mój M wczoraj chciał zrobić niespodziankę i w trakcie moich warsztatów umyć co trzeba, ale pechowo była awaria wody (od 13.oo do 22.oo :evil: ). W efekcie: okna pomazane bliżej nieokreślonymi mydlinami (czym on to mył?) i chłop wściekły jak osa.
Tort jest cudny ;:138 . Najpierw zobaczyłam fotkę, potem dopiero przeczytałam, że to domowej produkcji i wpadłam w zachwyt. Mów co chcesz, ale tort jest pierwsza klasa. Masz talent dziewczyno. ;:108 ;:108 ;:108
Tak na przyszłość (jakby nie chciało Ci się robić własnoręcznie oczywiście), fajne torty można zamówić np. u Kandulskiego, Gruszeckiego albo u Sowy (Pralinka), tylko nie wiem czy masz gdzieś w pobliżu te cukiernie. Koleżanka ostatnio zamawiała tort w kształcie garbusa (samochodu znaczy) - była zachwycona. Podobno nawet miał szyby. Jej synek był w siódmym niebie. Podobno można zrobić prawie wszystko. Tylko czasem trzeba uważać z pomysłami. Jak dwa lata wcześniej zamówiła tort ze zdjęciem syna, ten powiedział, że siebie jeść nie będzie, bo nie jest kanibalem (czterolatek). Z kolei córka innej koleżanki, której tort był w kształcie misia, popłakała się stwierdzając, że nie pozwoli go pokroić (mordercy)! No i goście obeszli się smakiem...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”