Pasja

[magenta]

Agu ten amistar to na grzybowe, a ja na niszczyki zjadliwe potrzebuje

[Sure]

Kasiu, fajnie, że zgłosiłaś zdjęcia do kalendarza, przyjemnie się je ogląda

[x-ag-a]

Kasiu, no tak, pisałaś o żyjątkach, a nie grzybach (amistar) - sorry
himalajki mam - polecam....

[Jule]

Wszystkie iglaki masz do gory, to moze takiego iglaka wisielca - pendula czy jak to tam sie nazywa, jak ma Agus?
Decis albo cos kolo tego, Karate - tez sprawdz.

[magenta]

Agato-Su dziękuję
Agu podpowiedz jakie wymagania mają himalajki, ta rosłaby na górce, więc zalanie raczej jej nie grozi , natomiast gleba dookoła ciężka. W okolicy widziałam kilka podupadających, ale może stały w wodzie?
Co do żyjątek słyszałam o pryskaniu olejem mineralnym czy czymś takim , a mało wiem na ten temat, muszę pogrzebać na forum głębiej . Czy znasz może szkółkę w woli Mrokowskiej jakoś na k.. ciekawe czy mają duże drzewa, wydaje się,że tak.
Jule pendule też mam na uwadze, czuję,że ciężko będzie zdecydować. O decisie sporo słyszałam, pewnie spróbuję.Dzięki.

[x-ag-a]

Kasiu, chyba kołacze mi się po głowie nazwa szkółki Kordus, czy coś w tym stylu... jeśli to to miejsce, to niedaleko mnie, ale nigdy tam nie byłam... myślę, że po większe drzewka warto się wybrać w okolice Skierniewic, czyli np na wiosenny kiermasz do Nowego Dworu... tamtejsze ceny są dużo atrakcyjniejsze niż te podwarszawskie...
Himalajki czują się dobrze w miejscach raczej słonecznych i osłoniętych - młode mogą przemarzać, i ja swoje maluchy przez dwa lata okręcałam... teraz są już mojego wzrostu i zimy im nie straszne... dobrze byłoby, żeby gdybyś się zdecydowała, nie stała u Ciebie w wodzie - te choroby grzybowe...

Jula, masz na myśli może moje omoriki?

[AnettaP]

Witam
jestem nowa u Ciebie, ale z przyjemnością patrzyłam na Twój ogródek, natomiast na kolana powalił mnie twój kot. jest PIĘKNY!!!!!!.

[magenta]

Tak Agu, kordus , ja zawsze mylę z krokusem Drzewo chciałabym co najmniej 2,5 metrowe więc jak je przytachać ze Skierniewic? Tym się martwię....Miejsce ma słoneczne i częściowo osłonięte.

Anetto miło mi Cię gościć u siebie, zapraszam częściej
To prawda,że kot jest dość urodziwy Niestety z charakterkiem

A jak ta szkółka się nazywa w Skierniewicach? ma stronę?

[Jule]

Jula, masz na myśli może moje omoriki?

nie mam pojecia jak to sie nazywa ale to jest to-to co wyglada jak ten pies caly w dredach - no piekne jest.

[x-ag-a]

Jula, to modrzew!

Kasiu, decyduj sama - nie wtrącam się ;) na pewno za Wawa mozna kupic taniej, ale problemem jest transport...
szkółka jest TU

[magenta]

Heheheh pies w dredach
Jule mam modrzew pendule , tu potrzebuję czegoś wyższego.
Agu Dzięki za pomoc

[Jule]

Kasia z tym modrzewiem, to byl tylko przyklad ... sa takie rosnace w gore ale przewieszajace sie tak czy inaczej.

[magenta]

hej, wiem
Podobają mi się takie, jakby po jednej gęstej gałęzi w 4 strony świata. Nie wiem jak się toto nazywa Baaardzo śmieszne.

[oliwka]

Po zdjęciach ze strony 61 widać, że miskanty górą!

[magenta]

To wasza sprawka miskantowicze , i jeżotki jeszcze będę musiała szukać
Już odszukałam nazwę tego iglaka "świerk pospolity pendula major". Niezły jest
U nas coraz zimniej brr, chociaż słonecznie. Dzisiaj sprzątałam taras i uprzątnęłam dwie skrzynki tarasowe, a ziemią z nich zasiliłam kompost i derenia białego Niestety mam jeszcze 5 takich skrzynek, w których wciąż nieprzerwanie kocanka święci triumfy i żal mi je jeszcze usuwać. Pewnie niektóre chabazie usunę wiosną.
A to kilka fotek z wczoraj



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

chochołek na różę elfe, nie wiem , czy już okrywać? Chyba nie pora...


Uploaded with ImageShack.us

i kocur który coraz mniej chętnie mi towarzyszy


Uploaded with ImageShack.us