
Ogródek Gosi cz. 4
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gośśśśka....Margo2 pisze:Nelu, ja raczej unikam zdjęć. Jestem strasznie niefotogeniczna.



- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu twoje rabaty coraz piękniejsze.
A co do jazdy samochodem to się uzupełniamy, ja unikam miast, ale pomiędzy to wszędzie pojadę. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Grażynko, spróbuj dzisiaj, może będą widoczne. Wydaje mi się, że wczoraj był problem ze zdjęciami.
Strasznie wolno otwierały mi się zdjęcia z Imageshack, albo w ogóle się nie otwierały.
Józef, ale przecież to prawda. Wiesz o tym
Co Ty robisz o takiej godzinie na forum
Aniu, ja na trasie czuję się nieźle, dlatego wypuszczam się coraz dalej. Lękiem napawa mnie wjazd do każdego obcego miasta. Najgorsza ta koordynacja jazdy ze zwracaniem uwagi na znaki i drogowskazy. Sam ruch uliczny mnie nie przeraża, ale to, że zabłądzę, albo, że wjadę w jakąś uliczkę pod prąd
Straszna u nas zimnica, ale na południu mają jeszcze gorzej. Współczuję wszystkim ogrodnikom. Ciekawe jak u nas będzie rano.
Taki ziąb, że się nie chce iść do ogrodu. Mimo to przeszłam się po ogrodzie i zauważyłam pierwszy pąk róży u Apricoli
Chociaż nie wiem czy powinnam się cieszyć przed nadchodzącą nocą.
Zatem teraz rozpaliłam w kominku i zasiadłam do komputera nadrobić zaległości.
Kilka fotek dla poprawienia nastroju




Strasznie wolno otwierały mi się zdjęcia z Imageshack, albo w ogóle się nie otwierały.
Józef, ale przecież to prawda. Wiesz o tym

Co Ty robisz o takiej godzinie na forum

Aniu, ja na trasie czuję się nieźle, dlatego wypuszczam się coraz dalej. Lękiem napawa mnie wjazd do każdego obcego miasta. Najgorsza ta koordynacja jazdy ze zwracaniem uwagi na znaki i drogowskazy. Sam ruch uliczny mnie nie przeraża, ale to, że zabłądzę, albo, że wjadę w jakąś uliczkę pod prąd

Straszna u nas zimnica, ale na południu mają jeszcze gorzej. Współczuję wszystkim ogrodnikom. Ciekawe jak u nas będzie rano.
Taki ziąb, że się nie chce iść do ogrodu. Mimo to przeszłam się po ogrodzie i zauważyłam pierwszy pąk róży u Apricoli

Chociaż nie wiem czy powinnam się cieszyć przed nadchodzącą nocą.
Zatem teraz rozpaliłam w kominku i zasiadłam do komputera nadrobić zaległości.
Kilka fotek dla poprawienia nastroju




- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
U mnie różyczki też mają pąki, ale na balkonie.
Mam na południowym niezłą szkółkę. Po ogrodnikach będzie wysadzanie, bo ja myślę, że to przyspieszeni ogrodnicy. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu, czy ta zwisająca forma iglaczka to cyprysik nutkajski Jubilee? Piękny okaz i jaki zdrowy!!! Ile lat już go masz u siebie i czy szybko rośnie? Zadaję tyle pytań, bo właśnie rok temu sprawiłam sobie tę odmianę i jestem tym drzewkiem zauroczona...
.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Aniu, ja mam nadzieję, że to już ostatnie takie chłody.
Moja Aprikola to zeszłoroczny nabytek.
Monia, tak to nutkaj odmiany Jubille Jest ona bardziej zwarta niż Pendula. Dorasta po 10 latach do 3 metrów. Dlatego nadaje się na rabaty. Pendula jest bardziej rozłożysty i zabiera duzo miejsca.
Ja rónież uwielbiam te cyprysiki.
W tym roku zamierzam go przesadzić na nową rabatę. O ile uda mi się go wykopać.
Będzie miał trochę więcej przestrzeni.
Ten okaz rośnie u mnie już chyba 3-4 lata.
Moja Aprikola to zeszłoroczny nabytek.
Monia, tak to nutkaj odmiany Jubille Jest ona bardziej zwarta niż Pendula. Dorasta po 10 latach do 3 metrów. Dlatego nadaje się na rabaty. Pendula jest bardziej rozłożysty i zabiera duzo miejsca.
Ja rónież uwielbiam te cyprysiki.
W tym roku zamierzam go przesadzić na nową rabatę. O ile uda mi się go wykopać.
Będzie miał trochę więcej przestrzeni.
Ten okaz rośnie u mnie już chyba 3-4 lata.
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Fajny ten Jubilee! Tez sobie go sprawiłam, ale mój przy twoim to karzełek.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Właśnie dlatego że wiem to piszę że to brednie..podesłałem Ci już nawet gotowego awatarkaMargo2 pisze:Józef, ale przecież to prawda. Wiesz o tym![]()
Co Ty robisz o takiej godzinie na forum
..zamiast pieska..i co?A na forum o tej porze?..normalka..nie wiem czemu budzę się o 3.30..codziennie.Czasem doleżę do czwartej ale już nie staram się zasnąć bo potem chodzę kołowaty..gorzej niż jak wstanę o czwartej.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Igiełko, Pendula chyba ładniejszy, ale ja wybieram roślinki, które zabierają jak najmniej miejsca, żeby można ich było jak najwięcej posadzić
Taka mała zachłanność.
Józefie, wiesz, że nie lubię swoich zdjęć. Taka już jestem
To ja mam odwrotnie. Ja mogę się dopiero o tej porze położyć.
Jestem nocna sowa. Lubię rano pospać, chociaż mam wyrzuty sumienia, że dzień ucieka.
Szkoda, że doba nie jest dłuższa o jakieś 4 godziny.

Taka mała zachłanność.
Józefie, wiesz, że nie lubię swoich zdjęć. Taka już jestem

To ja mam odwrotnie. Ja mogę się dopiero o tej porze położyć.

Jestem nocna sowa. Lubię rano pospać, chociaż mam wyrzuty sumienia, że dzień ucieka.
Szkoda, że doba nie jest dłuższa o jakieś 4 godziny.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Nie lubisz to ich nie oglądaj
są tacy co lubią..
W domu mam podobnie..moja Jaguś też najchętniej pracuje w nocy a potem śpi w dzień ..ja nawet jak położę się o 23-ej to i tak obudzę się o 3.30...w ostatni piątek coś mi się jednak przestawił zegar i obudziłem się o 2.30 więc już o trzeciej pojechałem na ryby...

W domu mam podobnie..moja Jaguś też najchętniej pracuje w nocy a potem śpi w dzień ..ja nawet jak położę się o 23-ej to i tak obudzę się o 3.30...w ostatni piątek coś mi się jednak przestawił zegar i obudziłem się o 2.30 więc już o trzeciej pojechałem na ryby...
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu, mam Pendule i Jubilee i jeszcze parę lub paręnaście latek i będę mogła porównać. 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Józef, ale to wstyd, żeby inni oglądali
Latem to jeszcze pół biedy, ale zimą to się musisz męczyć z tymi pobudkami.
Igiełko, zazdraszczam penduli. Ja musiałam wybrać mniejszy okaz.
Ale i tak się cieszę, ze go mam.
Niektórzy nie lubię form płaczących w ogrodzie, bo im się kojarzą ze smutkiem.
Nie wiem dlaczego. One są przecież takie cudne.

Latem to jeszcze pół biedy, ale zimą to się musisz męczyć z tymi pobudkami.
Igiełko, zazdraszczam penduli. Ja musiałam wybrać mniejszy okaz.
Ale i tak się cieszę, ze go mam.
Niektórzy nie lubię form płaczących w ogrodzie, bo im się kojarzą ze smutkiem.
Nie wiem dlaczego. One są przecież takie cudne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Wielki ten nutkaj... może by mu podciąć w koło korzenie i nieco przygotować do przeprowadzki?
A tak w ogóle, to taki cyprysik nie obmarza???
A tak w ogóle, to taki cyprysik nie obmarza???
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Izuś, u mnie jak do tej pory żadnych kłopotów z nim nie było. Chyba to jednak odporna roślina.
Masz rację, że powinnam go przygotować do przeprowadzki.
Czyli jak tylko nastaną bardziej ludzkie temperatury będę musiała go okopać dookoła.
Masz rację, że powinnam go przygotować do przeprowadzki.
Czyli jak tylko nastaną bardziej ludzkie temperatury będę musiała go okopać dookoła.