"Kaktusowe Rozmówki..."
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Komplet lobiwek i medio do numeracji około WR800 jest w książce Wahla: http://www.cactuspro.com/biblio/en:wahl. Są one dość precyzyjne. Jednak nie kompletne. Brakuje innych roślin. Nie ma także numerów powyżej 800 ponieważ Walter od 1989 roku sporo nadal podróżował i nadal tworzył numerki.
Ze sulkami jest taki problem, że brakuje ich precyzyjnych lokalizacji. To, co pojawia się u Ralpha często jest dość precyzyjne. Sporo też informacji na temat lokalizacji sulkowych WR znajdziesz w monografii Horacka.
Miałem też dostęp do dość ciekawej liśty WR z nową nomenklaturą. Jest ona dla mnie dość dyskusyjna i niestety często brakuje lokalizacji. Sfotografowałem ją i wklepałem do Excela. Jeśli jesteś zainteresowany do reszta na PRIVa.
Ze sulkami jest taki problem, że brakuje ich precyzyjnych lokalizacji. To, co pojawia się u Ralpha często jest dość precyzyjne. Sporo też informacji na temat lokalizacji sulkowych WR znajdziesz w monografii Horacka.
Miałem też dostęp do dość ciekawej liśty WR z nową nomenklaturą. Jest ona dla mnie dość dyskusyjna i niestety często brakuje lokalizacji. Sfotografowałem ją i wklepałem do Excela. Jeśli jesteś zainteresowany do reszta na PRIVa.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
dzięki . Już czwarty raz będę robił nazwówki do niektórych bo jak się wziąłem za porządkowanie nazw to są u niktórych rozbieżności
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Tą książkę już kiedyś sobie wydrukowałem i jest ok ale właśnie nie ma sulek chociaż mam ich tylko kilka z WR . Pomyślałem sobie że pewnie jest gdzieś pełna lista numerów ale wpisywałem różne kombinacje w goog.. i właściwie nic co byłoby pełną listą
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Sugeruję odmienną koncepcję odnośnie nazw niż numerów. Najpierw należy wybrać sobie nomenklaturę wg której będzie się przydzielać nazwy i zgodnie z nią ochrzcić swoje rośliny bez wyjątku a dopiero później dopisać numerki. I nie sugerować się w żadnym przypadku nazwą pierwotną, nadaną przez autora. Np. mamy taki takson jak Chamaecereus silvestri z numerem ES 73. Zatem najpierw ustalamy sobie nomenklaturę - czyli np. wg Backeberga jest to Chamaecereus silvestrii, wg Rauscha jest to Lobivia silvestrii a wg Andersona jest to Echinopsis chamaecereus. Jeśli ustalisz sobie, że chcesz mieć roślinki opisane w kolekcji wg najnowszej nomenklatury Andersona to na etykiecie piszemy sobie Echinopsis chamaecereus i oznaczamy numerem ES73. I nie ma żadnego znaczenia, że pierwotnie (np. w bazie Ralpha) jest tam Chamaecereus. U Ciebie w kolekcji będzie to Echinopsis chamaecereus ES73. Numer jest ok. a nazwa jest zgodna z Twoją nomenklaturą. W ten sposób jeśli zdobędziesz inny numer polowy tego samego taksonu ale np. z oznaczeniem Lobivia silvestrii to też zastosujesz tę samą procedurę - nadajesz nazwę swoją i numer, z których zdobyłeś materiał. Czyli będziesz miał Echinopsis silvestrii xxx. W ten sposób nie pogubisz się w gąszczu nazw i synonimów a numerki będziesz miał rozróżnialne. I nie będzie trzeba co 5 minut zmieniać etykiet.
Weźmy poniższy przykład. Są to cztery nazwy źródłowe praktycznie tej samej roślinki wg różnych klasyfikacji
Field number: KK 555
Collector: Karel Kníže
Species: Acantholobivia incuiensis
Locality: Incuio-Pauza, Peru
Altitude: 3100m
Field number: ES 151
Collector: Eberhard Scholz
Species: Lobivia tegeleriana
Locality: Otoruyacc, Ayacucho, Peru
Altitude: 3340m
Field number: BB 651.05
Collector: Brian Francis Bates
Species:Echinopsis tegeleriana v. incuiensis
Locality: Nazca to Puquio, Ayacucho, Peru
Altitude: 3750m
Date: 2000/07/08
Field number: BB 1749.01
Collector: Brian Francis Bates
Species: echinopsis tegeleriana ssp. puquiensis
Locality: West of Puquio
Altitude: 3518m
Date: 2010/11/07
Notes: = BLMT531.04, ML666
Ponieważ stosuję nomenklaturę Rauscha u mnie w kolekcji te roślinki będą miały takie nazwy i numery:
Lobivia tegeleriana v. incuiensis KK 555
Lobivia tegeleriana ES 151
Lobivia tegeleriana v. incuiensis BB 651.05
Lobivia tegeleriana v. incuiensis 'puquiensis' BB 1749.01
W ten sposób wszystkie identyczne taksony mają u mnie te same nazwy a różnica jest tylko w numerku niezależnie od tego jak kto je kiedyś nazywał. Wadą takiego podejścia jest niestety konieczność poznania całej nomenklatury i zależności pomiędzy różnymi taksonami. Ale czegóż nie robi się dla swoich roślin
Weźmy poniższy przykład. Są to cztery nazwy źródłowe praktycznie tej samej roślinki wg różnych klasyfikacji
Field number: KK 555
Collector: Karel Kníže
Species: Acantholobivia incuiensis
Locality: Incuio-Pauza, Peru
Altitude: 3100m
Field number: ES 151
Collector: Eberhard Scholz
Species: Lobivia tegeleriana
Locality: Otoruyacc, Ayacucho, Peru
Altitude: 3340m
Field number: BB 651.05
Collector: Brian Francis Bates
Species:Echinopsis tegeleriana v. incuiensis
Locality: Nazca to Puquio, Ayacucho, Peru
Altitude: 3750m
Date: 2000/07/08
Field number: BB 1749.01
Collector: Brian Francis Bates
Species: echinopsis tegeleriana ssp. puquiensis
Locality: West of Puquio
Altitude: 3518m
Date: 2010/11/07
Notes: = BLMT531.04, ML666
Ponieważ stosuję nomenklaturę Rauscha u mnie w kolekcji te roślinki będą miały takie nazwy i numery:
Lobivia tegeleriana v. incuiensis KK 555
Lobivia tegeleriana ES 151
Lobivia tegeleriana v. incuiensis BB 651.05
Lobivia tegeleriana v. incuiensis 'puquiensis' BB 1749.01
W ten sposób wszystkie identyczne taksony mają u mnie te same nazwy a różnica jest tylko w numerku niezależnie od tego jak kto je kiedyś nazywał. Wadą takiego podejścia jest niestety konieczność poznania całej nomenklatury i zależności pomiędzy różnymi taksonami. Ale czegóż nie robi się dla swoich roślin

Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Znacie jakieś metody by przedłużyć 'świeżość' pyłku kwiatu przez dłuższy okres czasu - jest to w ogóle możliwe? Oczywiście poza tym sposobem według, którego pyłek przechowuje się w lodówce co wydłuża okres świeżości tylko o kilka dni.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Zamrażarka nie wystarczy? Szczelny pojemnik, pyłek w jakimś papierze (ręcznik papierowy) by wchłoną ewentualną wilgoć... Sprawa dotyczy tej hybrydy, która za niedługo powinna kwitnąć (wtedy gdy inne dopiero zaczną 'pączkować')- nie mam pewności czy zakwitnie ponownie w tym sezonie a pyłek z niej jest dla mnie cenny.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Podobno zamrażanie działa. Ja przechowuję eksperymentalnie jedną porcję pyłku 'Deutsche Kaiserin' (ważnego dla mnie - czekam na kwiat aporokaktusa) w lodówce, a drugą w szafce.
Podobno lodówka znacznie (kilka tygodni; zamrażarka chyba do pół roku - informacje niepewne, niesprawdzone) przedłuża przydatność. Zobaczymy ;)
Podobno lodówka znacznie (kilka tygodni; zamrażarka chyba do pół roku - informacje niepewne, niesprawdzone) przedłuża przydatność. Zobaczymy ;)
Pozdrawiam, Aleksander
- echinopsis
- 200p
- Posty: 381
- Od: 2 mar 2011, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Możesz spróbować z tą lodówką to jedyny amatorski sposób przechowywania
Chodzi o to przede wszystkim żeby miał sucho i ciemno możesz dodać ziarna ryżu które podobno wchłaniają wilgoć.No chyba że masz dostęp do labu i tam tak jak pisał Tomek przechowac w cieklym azocie 


- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Jak chce się pylić kwiaty to trzeba mieć 5÷10 roślin z jednego taksonu i wtedy zawsze przynajmniej kilka kwiatów się zsynchronizuje i nasionka będą. A jeśli są tylko dwie roślinki to czasem walka o jednoczesne kwitnienie trwa latami. Wiem coś na ten temat z własnego doświadczenia.
Zatem jeśli chce się poważnie myśleć o nasionach to optymalna ilość roślin, które mają dać potomstwo to właśnie 10. Wtedy lodówki, zamrażalki i laboratoria będą zbędne. I taki kierunek należy uznać za właściwy.
Zatem jeśli chce się poważnie myśleć o nasionach to optymalna ilość roślin, które mają dać potomstwo to właśnie 10. Wtedy lodówki, zamrażalki i laboratoria będą zbędne. I taki kierunek należy uznać za właściwy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Nie podobno - ryż bardzo dobrze łapie wilgoć, dlatego dodaje się go do np soli, żeby się nie kleiła od nadmiaru wody
.

Pozdrawiam, Aleksander
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Ryż - trafne spostrzeżenie
Alek, cieszyłbym się gdyby niepewne info o zamrażarce i okresie (do pół roku) było zgodne z prawdą
W weekend kupię nawóz do pomidorów i jakoś po majówce pierwszy raz nieco je podpędzę. Rośliny mają już za sobą dwa podlania odstaną wodą także trzecie będzie z kopem.

Alek, cieszyłbym się gdyby niepewne info o zamrażarce i okresie (do pół roku) było zgodne z prawdą

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Ale Artur mówi o hybrydzie echinopsisa, tutaj takie ilości posiadają w zasadzie tylko profesjonalne szklarnie/sklepy.blabla pisze:Jak chce się pylić kwiaty to trzeba mieć 5÷10 roślin z jednego taksonu i wtedy zawsze przynajmniej kilka kwiatów się zsynchronizuje i nasionka będą.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Zatem to oznacza, że przy tak małym zasobie materiału trudno będzie coś zdziałać w tym temacie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: "Kaktusowe Rozmówki..."
Jeśli tan kaktus 'startuje' wcześniej co roku, to można wydłużyć mu okres spoczynku.