Kochani, bardzo Wam dziękuję za wszelkie życzenia urlopowe!
Izuś, Pamelko, Martuś, Aniu, Dominiko, Andrzeju, Renatko, Lawendo, Dorotko

Podziałało i wszystko udało się jak należy!
Izuś, za podlewanie z nieba podziękowania specjalne

Ogródek rozkwita

.
Pamelko, po zwiedzeniu ogrodu botanicznego w Lublinie, wyruszyłyśmy w drogę i wieczorem byłyśmy w Krakowie. Kurki czekały grzecznie w kurniku

Nawet kogucik już utemperowany, poprawił się przez ostatnie dwa dni. Widać że kurczaki podrosły i co mnie najbardziej cieszy- są mniej płochliwe.
Pogoda była znakomita, słońce z chłodnym wiatrem i chmurami dało idealną temperaturę do wędrówek na tym moim babskim wyjeździe. Padało tylko przelotnie kilka razy, nie przeszkadzając w niczym. Miejsca odwiedziłam piękne, zarówno przyrodniczo jak i pod względem kulturowym. Do tego bardzo sympatyczni okazali się mieszkańcy Suwalszczyzny.
A i były wspaniałe spotkania forumkowe na koniec wyjazdu

Strasznie się cieszę, bo poznałam osobiście niezwykle miłe grono! Matruś i Pamelko, super z Was kobity, czekam na wizytę w Krakowie! Dziękuję za wszystko, było bardzo sympatycznie. No i jakie niezapomniane wrażenia z oględzin Martowego Pola!
Bardzo miło było też poznać Kasię- Katri

Świetnie tak zobaczyć się na żywo, mam nadzieję że się jeszcze spotkamy.
A i przywiozłam kilka roślinek wypatrzonych w lubelskim sklepie ogrodniczym.
Ale cała relacja fotograficzna jutro, teraz pora odpocząć

.