arlet3 pisze:Mam takie pytanko odnośnie ziemiórek czy któraś próbowała podlewać kwiatki tonikiem czosnkowym? Słyszałam, że to działa także na larwy ..
Pozwolisz
Moniś, że się rozpiszę co nieco..
Arletko, od jakiegoś czasu walczę z tym paskudztwem w kilku doniczkach.. Ostatnio wzięłam się za czosnek właśnie. Rozdrobnione ząbki czosnku zalać wrzątkiem, pogotować chwilkę i odstawić do ostygnięcia. Ja dodaję przy podlewaniu do wody. Śmierdzi niemiłosiernie, ale tylko tego dnia

Można powtórzyć za tydzień.
Ponadto można powtykać cząstki ząbków w doniczki, jakieś 2 na doniczkę. To na pewno nie szkodzi. Jeśli wzejdzie, to go po prostu wyskubiesz. Dziś spróbowałam jeszcze jednej metody.. na dno doniczki na cienkiej warstwie podłoża dodałam suchej , mielonej kawy.. na wierzchnią warstwę też.. podobno im śmierdzi jak dia...

zobaczymy
* Monisiu.. nie ukręcisz mi głowy?