Krzaczki Kani

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Iza, no faktycznie takie grzyby, to mogą być :D . Jednak od tamtej pory grzybków na mojej działce ni widu ni słychu, chociaż przecie wilgotno. No po prostu się wyniosły. Pryskałam róże "na grzyba" i widać taki miałam preparat doskonały, że wytruł wszystkie grzyby okoliczne. Trzeba przyznać, że preparat naprawdę zacny, bo róże w zadziwiająco dobrej kondycji i grzyb pojawia się sporadycznie. No oczywiście te nieszczęsne Boniki są trapione, ale w sumie bywało gorzej.
Aniu, ciekawe co zabiło Twoje lobelie, toż to są kwiatki nie do zabicia ;:218 . U mnie wyginęły tylko w ubiegłe lato, bo była susza. W ogóle lubię jednoroczne kwiaty. W ciągości kwitnienia, chęci do życia żadna bylina chyba im nie dorównuje. W tym roku z jednorocznych mam lobelie, lwie paszcze, turek śmierdziuszek i begonie stalekwitnące. Wszystkie ładnie kwitną i rozweselają rabatki :D .
Marysiu, miła sąsiadeczko :D , faktycznie róże w tym roku bardzo dobrze się mają. Wiosna nie zapowiadała się ciekawie ale później większość róż nadrobiła straty. Niestety Westerand, czyli mój dotychczasowy prywatny pomnik przyrody na działce, jednak co by nie mówić, jest cieniem siebie sprzed dwóch lat. Połamałam mu pędy na wiosnę :evil: i chociaż wypuścił nowe, to jednak nie jest tak okazały, jak potrafi być, gdy nie zaszkodzi mu mróz. Ale najważniejsze, że żyje :D .

Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni, gdy nie ma w domu dzieci to... jeździmy po pracy na działkę :D Tak więc wczoraj i dziś zaniedbałam obowiązki domowe i z torebęsią na ramieniu i w butach na obcasach, prosto po pracy na działkę :tan . Wczoraj sama a dziś w towarzystwie takiego jednego pana na M., który zapragnął właśnie dziś skosić trawę. No, oby więcej takich szalonych zrywów temu panu na M. się przytrafiało! :wink:
Pobyty krótkie, wiadomo, środek tygodnia i w perspektywie powrót do domu i kolejny dzień pracy zawodowej, ale i tak było cudnie. Moja koleżanka ze zrozumieniem podeszła do moich wypraw na działkę i stwierdziła, że to fajnie, że tak sobie pojadę raz i drugi, bo podgonię trochę robotę i już wtedy w sobotę nie będę musiała jechać :;230 . Oj, widać, że kobietka niedziałkowa :;230 .

Kilka obrazków z kolorowej, jeszcze wciąż letniej działki :D .

Już z drogi widziałam, że na działce ktoś jest w pomarańczowej bluzce. Nogi mi zmiękły, kto to? Podeszłam bliżej, a to Westerland zakwitł pomarańczowym kwieciem. Ale mnie wystraszył! ;:306 .
Obrazek

Charles, ten któremu po kolei cięłam wszystkie pędy, bo były chore, teraz zdrowieje. Bidak wygląda okropnie, bo ma tylko dwa zdrowe pędy ale za to całkiem ładnie zakwitł.
Obrazek

Queen Elisabeth, czyli co potrafi wyrosnąć z sadzonki za 6 zł z marketu :tan
Obrazek

Obrazek

Taki kolorowy misz-masz. Wprawne oko dostrzeże Chippendale.

Obrazek

A tu chłodniejsza rabatka z White Maidiland. U mnie wcale nie jest taka pancerna, jak o niej piszą i ma trochę listków z grzybem.

Obrazek

Obrazek

Abraham Darby wziął się za siebie nieco. Widać dotarło, że wisi nad nim topór więc stara się jakby bardziej. Doceniam. Może zostanie.

Obrazek.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu Twoje róże radzą sobie doskonale.Jakim środkiem pryskalas?
Abraham ładnie się prezentuje.Westerland super żarowa.
Fajnie,ze mąż ma chęć kosić trawkę .Trzeba korzystać póki lato jeszcze,potem będziemy siedzieć w domu :)
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Aniu, w tym roku przyłożyłam się do ochrony róż, jak nigdy. Na wiosnę, jeszcze przed liśćmi, miedzian, a latem jeszcze raz miedzian (nie wiedziałam, że zostaną zielone plamy na liściach :roll: ), potem środek 2 w 1 Substrala i wczoraj Saprol.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu to rzeczywiście się przyłożyłaś ;:108 Ja tez wiosną pryskałam miedzianem,potem Róża 3 w 1,a potem juz niczym,a może to błąd ;:224
W jednym wątku wczoraj czytałam jak dziewczyny psioczą na miedzian,że im popalił róże i wcale nie pomaga.Ja to samo zaczęłam myśleć,bo u mnie sporo róż ma brzydkie liście.Ale jak widzę Twoje różyczki to aż mi się buzia śmieje ;:215
A może tu chodzi o złą dawkę? Za duże stężenie?
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ojej! A to dobrze, że piszesz, bo nie wiedziałam, że miedzian takie rzeczy wyczynia :shock: . Będę ostrożniejsza. Stężenie robiłam raczej zalecane ale przecież to nie apteka i co do kropli nie odmierzałam. Jak już, to raczej więcej środka niż mniej :oops: . Mam tylko problem ze sposobem aplikowania, bo czytam na ulotce, że pryskać trzeba liście od góry i od dołu, unikając ściekania. No i super, tylko w jaki sposób to osiągnąć? ;:219 Dla mnie niewykonalne więc pryskam, jak potrafię i środek leeeeci po pędach i na ziemię. Czy to szkodzi? ;:218
Aniu, oglądam Twoje różyczki na zdjęciach i widzę, że one mają zdrowiutkie liście i też mi się buzia śmieje, jak je oglądam :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ja się pytam, gdzie podziało się lato, hę? :? Zimno, wietrznie...ale chyba jeszcze zbyt wcześnie na jesień! Wbrew jesiennej pogodzie na działce całkiem dobrze radzą sobie wiosenne bratki ;:138 . Wysiewają się to tu, to tam i muszę je przesadzić w grupę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Są jeszcze niebieskie ale nie doczekały się tym razem zdjęć.

A tu weekendowy torcik, ponieważ lubię bratki, tym razem postanowiłam odtworzyć je na torcie :D .

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Krzaczki Kani

Post »

WOW ;:oj jakie cudne bratki i smaczne zapewnie ;:215 Twoje paluszki robią takie cudeńka :?: :uszy

Widoczki uspokajają,sceny różane cudne ;:108
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani

Post »

Ale fajnie wygladają bratki wrzosy i begonki razem:)
A torcik jaki piekny. ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Asiu, torcik dziękuje za miłe słowa :D . Nie jadłam. Ale pani, dla której go zrobiłam zadzwoniła po imprezie, żeby podziękować i mówiła, że smakowało :D .
Aniu, bratkom chyba dobrze w kwaśnej ziemi, którą przygotowałam dla wrzosów a begonie zdaje się są w ogóle bardzo tolerancyjne. Lubię je, bo kwitną ze wszystkich sił całe lato.
Dorotko, moje włości małe, zwłaszcza w porównaniu z Twoimi ale lubię te moje trzy na krzyż rabatki. Zapraszam :D .

Na wiosnę wysiałam dalie zmienne, które miały wystąpić w roli wypełniacza. Dobrze, że je wysiałam, bo teraz przynoszą mi sporo radości. Takie bezproblemowe, wesołe, kolorowe kwiatki - niespodzianki. Każda inna i kolorowa a ja bardzo lubię kolorowo, wesoło i bez skrupułów :lol: . Mają dalie w sobie coś, co przyciąga nie tylko mój wzrok ale też pracowite pszczółki. Trudno znaleźć dalię bez towarzystwa pszczółek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu ;:196
To Ci Westerland zrobił miłą niespodziankę. ;:oj
Jak dobrze, że wystarczyło wody dla roślin. Od razu widać efekty.
Pięknie kwitną Ci róże. Mój Charles też powtarza, nawet dość bujnie, kwitnienie.
Takie bratki samosiewki są miłe dla oka.
Czy te dalie to siałaś bezpośrednio do gruntu, czy wcześniej robiłaś wysiewy w domu ?
Jeszcze nigdy nie siałam dalii a tylko wysadzałam takie z bulw.
Bardzo ładne kwiatki. ;:138
Miłego weekendu :wit
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Krysiu, dalie siałam w domu do wielodoniczek ale w gruncie też na pewno poradzą sobie. Ja wolałam mieć je na oku w przypadku, gdyby na działce była susza a poza tym lekko wyrośnięte dalie mogłam posadzić dokładnie tam, gdzie chciałam, na przygotowane miejsca. Jako siewki mogłyby nie przeżyć mojego działania motyczką :wink: .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Krzaczki Kani

Post »

Skoro torcik to dzieło Twoich rączek ;:180 ;:180 ;:333 jaki smak?Jak robisz ?poproszę fotorelację ,a najlepiej filmik ;:173

Westerland zachwyciła mnie kiedyś u koleżanki,u forumek,teraz u Ciebie ;:167

Kupiłam i czekam bo dopiero się zadomawia.Mam w półcieniu ;:224
:wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu torcik wyszedł Ci piękny,ja nie miałabym chyba cierpliwości :oops:
Dalie sama wysiałaś,no proszę ;:215 A bratki u mnie dopiero co się wysiały z wiosnenych ;:108
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Aniu, patrząc jakie cudeńka tworzysz nie mam najmniejszych wątpliwości, że gdybyś musiała, to taki torcik machnęłabyś raz-dwa :D . Moja motywacja wynika z faktu, że torciki zamieniają się przeważnie w zakupy do ogrodu, bez uszczerbku dla domowego budżetu :lol: .
Bratki się wysiały, czyli czekasz na kwitnienie w przyszłym roku. Ja muszę pozbierać bratki ze wszystkich kątów i zagarnąć je w jedną grupę. Sieją się w nieprawdopodobnych miejscach.
Asiu, akurat ten tort był czekoladowy z wiśniami. Jak robię? A tak normalnie, biszkopt przekładam masą a potem dekoruję. Jakoś nie myślałam nigdy o fotorelacji :lol: .
Westerland jest świetną różą, bo pachnie, wygląda, nie choruje, ale różnie bywa z zimowaniem. Mojemu jakoś udaje się przetrwać kolejne zimy ale w tym roku dostał mocno po nosie. No i jeszcze te wyłamujące się pędy zanim zdrewnieją, są bardzo delikatne. Na wiosnę odpadło mu osiem pędów, czyli właściwie pół krzewu poszłooooo :roll: . Lubię Westerlanda i dlatego dokupiłam jeszcze jednego. Ładnie przezimował i buduje krzaczek. Asiu, kup sobie Westerlanda :D .

Tymczasem jeszcze późne lilie cieszą działkowiczkę :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Nadeszła dziś nagroda za pracowity weekend - całkiem ładna pogoda, w sam raz na wyjazd na działkę :tan . Jeszcze tylko oddam torcik i ziuuu... jadę.
Sobota i niedziela była stracona pod względem działkowym. Przed wizytą gości zakupy, sprzątanie i gotowanie przez całą sobotę i pół niedzieli. Miało być grillowanie na trawie ale niestety pogoda nie dopisała. Bardzo miło było potem zasiąść przy stole z gośćmi (dla gospodarzy pojęcie "zasiąść" ma jakby inne znaczenie, bo jednak trzeba obsłużyć stół), ale przygotowania jednak są męczące, co by nie mówić.
Odwiedzę dziś moje Abrahamy, może otworzyły już pąki, których było nawet sporo.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”