Groszki sieję luty - marzec w domu.
W tym roku z mieszanki wyrosły same Józiowe i ciemno - fiolet.
One nie znoszą upału i palącego słońca ,podobnie ,jak groch jadalny.
Trzeba przyciąć ,jak żółknie i nawieźć.
Przy sprzyjającej pogodzie trwają u mnie do grudnia.
W tym roku ciekawostka ,której nie mogę rozgryźć - jakiś stwór ryje tuż pod powierzchnią ziemi.
Groszek w wielkiej donicy rośnie. Czy to możliwe ,żeby kret wlazł
