Też tak pomyślałam, byłoby wspaniale...Ale tak zrobię, jak już bedę (kiedyś?) miała swój kawałek, swój dom. Poza tym, - ten las...tego nie da się powtórzyć, byle gdzie...Coś wspaniałego!!!
Ale zdecydowanie wolałabym takie łóżko, jeszcze gdyby po nim jakieś pnącze..., tunbergia, lub groszek pachnący, gdzieś w rogu ramy...
Oranio, to jest jedno z najwspanialszych zdjęć jakie widziałam w życiu!
A ja wczoraj nagrzeszyłam. Miałam kupione pomidory, w różnych sklepach, z różnych firm, upolowane-
1.Jantar żółty- zagadka
2. Koralik czerwony- do podjadania,
3. Bawole serce- do sałatek
4.Cytrynek groniasty-koktailowy wysoki ponoć bardzo słodki i pyszny, wszystkie Panie pracujące w hurtowni polecały go, po zeszłym, roku- mówiły, że zrobił furrorę- do podjadania
5.Idylla- koktailowy czerwony- zagadka
6.Zyska, gruntowy karłowy- do sałatek
7. San Marzano- na przeciery, do suszenia
I byłam dumna, że tyle różnych udało mi się w sklepach stacjonarnych spotkać.
A potem...wlazłam na allegro, w nasiona pomidorów...
No i...jestem zgubiona...Kupiłam jeszcze klilka. Jeśli cokolwiek moge powiedzieć, to, ze zakochałam się w pomidorach!Zguba, zguba....
8. Black Zebra- do sałatek
9.Pokusa- wiadomo
10. Maskotka- widaomo
11.Cherokee Purple- najbardziej mnie ciekawi, sałatkowy, piękny
12.Juliet winogronowy czerwony- do podjadania
13.Black Plum- do sałatek
14.Black Cherry- do skubania
15.Green Grape Cherry- też na bieżąco do działkowania
Hm, teraz przede mną obliczenie, który jest wczesny, średni, późny i jaki ma czas wchodzenia w owocowane...
Następnie wysiewanie w kolejności, w odstępach zcasu, aby do gruntu dać je między 20 kwietnia a 30 maja...Aby nie wszystkie na raz dojrzewały...tylko po kolei...DA SIĘ TAK?. Pomocy...czy to jest realne?
Z każdego krzaczka, (oprócz karłowych koktaili) będę wysadzać po dwa. Chyba
Coś czuję, że wiem jakim warzywem będę obdarowywać....
[/quote]