Kobea i jej uprawa - cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Klusia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 9 lut 2011, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Kochani a na mojej jest już 6-7 pąków kwiatowych :tan tzn na moich 3 w jednej doniczce.
są takie maciupeńkie dopiero ale obiecuje, że za kilka dni jak trochę podrosną zrobię Wam zdjęcia:) tzn mój mąż zrobi, bo ja nie umiem ich wkleić na forum. Wystawiłam kebełkę na balkon już jakiś tydzień temu i też mi liście przypaliło, bo takie białe się zrobiły - ale nie wszystkie. Nic z nimi nie robiłam chociaż początkowo chciałam je obciąć. Aż strach pomyśleć co będzie jak przyjdą porządne upały - no ale może do tego czasu kobełka jakoś się przyzwyczai. Chucham i dmucham na te pąki. Ile trwa mniej więcej od momentu pojawienia się maciupeńkiego pąka do rozkwitu kwiatu? Te pąki mam już jakieś 3-4 dni ale stoją w miejscu:(
Aga
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Aga, pąki ? już ?? :shock: No jestem ogromnie ciekawa. To chyba rekord kwitnienia kobei. Zaglądnęłam do moich zdjęć z zeszłego roku i moja biała (wcześniej kwitła od fioletowej) miała kwiaty w drugiej połowie czerwca. Niestety nie pamiętam ile trwało oczekiwanie na rozwinięcie pączka.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

To jest coś! ;:63 Może i ja pokręcę się koło mojej z lupą:).
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Aga no to rzeczywiście szybko te pączki się pojawiły! Bardzo szybko! Z tego co pamiętam, to ja czekałam na rozwinięcie się kwiatu z pąka bite 2 tyg, (jak nie jeszcze dłużej).

Marcykk ja też miałam w donicy na balkonie. Donica była kwadratowa, bok o długości 32cm. Kobea na dodatek miała towarzystwo wiciokrzewu w tej donicy i oba pnącza nie narzekały. Rosły jak szalone, choć kobei nic nie dorówna w szybkości rośnięcia ;D

Ja nadal nie mam kobei :( :( :( Nie miałam nasion, by wysiać. A na ryneczku kobei ani widu ani słychu ;:98 A muszę ją mieć!
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Pąki na kobei????????????????? Wow!!!!!!!! Gratulacje, czytałam chyba na tym forum że od pojawienia się pączka do zakwitnięcia mija miesiąc...co by się zgadzało bo u mnie pączki zwykle pojawiały się w październiku a potem niszczył je i pierwsze kwiaty listopadowy przymrozek.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12655
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

No na mojej kobei (tej ze zrobionej jesienią sadzonki, co to całą zimę sobie spokojnie rosła w kuchni) też są już pączki w dużych ilościach. Jeden jest już całkiem spory ? bo pojawił się ze trzy tygodnie temu (zresztą chyba pisałem o tym wydarzeniu w niniejszym wątku), ale wiem, że na kwiaty jeszcze trochę poczekam. W zeszłym roku, o ile pamięć mnie nie zawodzi, pomiędzy pojawieniem się pąka a jego rozkwitnięciem upłynęło bodajże półtora miesiąca.

To co mnie najbardziej rozwaliło, to fakt, iż z pędu kwiatostanowego (tego, na którego końcu rośnie pąk) wyrósł w połowie długości kolejny pąk. Nawet nie wiedziałem, że kobea tworzy kwiatostany. Myślałem, że kwiatki rosną pojedynczo w kątach liści. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

A ja mam dziwne wrażenie że kwiatów u swojej to się nie doczekam :? Opłaca się to w ogóle trzymać?
Obrazek
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

yyyy :wink: ? a niby dlaczego nie? Normalne kobee, bo dobrze widzę, są 2?Tylko pewnie nie uszczykiwane. Ja bym uszczyknęła je jeszcze:).
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

No tak dwie. Tylko czy one nie są za małe? Wy macie takie wielkie w porównaniu do moich. Zdążą?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Twoje są przecież całkiem normalnej wielkości. Mamy dopiero maj - spokojnie. Zresztą to zależy jak się zrobi zdjęcie :lol: Z całkiem niepozornej roślinki można na zdjęciu zrobić okazałą. Ja na Twoim miejscu dałabym jej trochę więcej jeść bo ona to lubi i jeśli to nie wina zdjęcia, nabierze bardziej ciemno-zielonych kolorków :wit
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Ok dzięki. Podkarmię ją i za jakiś tydzień wrzucę bardziej jasne zdjęcie. Uspokoiliście mnie bardzo, dziękuje ;:180
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Moje są zdecydowanie gorszej jakości niż Twoje Steasi.
Moje wczoraj zostały podlane mocno rozcieńczonym krowieńcem. W zeszłym roku ten nawóz się sprawdził, więc w tym roku też sobie załatwiłam troszkę świeżego obornika.

Z tego co widzę u siebie: fioletowa jednak lepiej rośnie od białej. Białej jakoś to wolniej idzie. :?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12655
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

Wszyscy tu pisali, że fioletowa szybciej rośnie, zaś biała szybciej kwitnie. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

No to jeszcze ja to potwierdzę. U mnie rosną dwa kolorki razem. Fioletowa jest bardziej okazała, ciągnie wyżej, natomiast u białej, mniejszej, dzisiaj zauważyłam w kącikach malutkie pączuszki ;:138
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Kobea i jej uprawa.

Post »

U mnie jedna ma fioletowe końce liści, a druga białe. Siałam mieszankę, gdzieś czytałam że to zwiastuje kolor albo przelanie wodą (opcja 2 naturalnie odpada :wink: ) i ta ciemniejsza mimo, że obie takie mikre jest no.. nieco mniejsza od białej.
Nawiezione! :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”