Kawon ( arbuz ) - część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Witam Was w tym roku. Widzę, że już większość wysiała nasiona, ja to zrobię jutro lub w czwartek, tydzień później niż w roku poprzednim.
Plantację też zmniejszam o połowę myślę, że do około 16 sztuk (8 rosario i 8 wolicy) . Chociaż znając życie, będzie mi szkoda wyrzucić pozostałe sadzonki. Rok temu nie dawałem obornika, a i tak miałem sztuki po 5kg, czasami jednak podlewałem je substralem.
Teraz chciałbym dać obornik mam kurzy, ale też myślałem o granulowanym co jest do kupienia, który byłby lepszy?
Piotr
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Czy jest sens dawać do dołków pod arbuzy stary obornik? Azotu w nim pewnie nie ma. Grzał też nie będzie, więc zastanawiam się, czy jest sens zawracać sobie głowę?
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Witajcie, w temacie arbuzów jestem totalny laik. Dostałam nasionka od kolegi i wysiałam ( tzn dałam do kiełkowania na waciki jak inne dyniowate) aby się nie zmarnowały. Dzisiaj ( po 2 dniach ) pierwsze z nich puszczają kiełki, za moment powinnam wsadzić do ziemi.
Zaniepokoiła mnie pleśń, którą widać na załączonym zdjęciu.
Obrazek
wystąpiła akurat na kiełkujących nasionach.
Na razie podlałam roztworem wody utlenionej.
Co to może być? Na innych dyniowatych, kiełkowanych tego samego dnia i w podobny sposób tego nie ma.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Może miała na czym się rozwinąć, bo nasiona nie były dokładnie oczyszczone?

W tym roku nie podkiełkowałam arbuzów, zabrakło mi czasu i akurat wyłączaliśmy w tamtym czasie ogrzewanie. Poszły od razu do ziemi. Wychodzą pierwsze arbuzy, ale niektóre z mojej nielubianej firmy ani drgną. Na nasionach nie ma śladu kiełka i zaczynam się niepokoić i żałować, że nie zaczęłam od wacików ;:131 A nie mam ich wiele, tylko 6 kubeczków ;:145
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Najlepiej przetrzeć nasiona i od razu do ziemi.
Moje już ładnie wzeszły, stare nasiona odm. Bingo wschodzą nierównomiernie :wink: To tylko część, wczoraj dosiałem Orangeglo.

Obrazek
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 569
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Swoje właśnie przed chwilą przepikowałam, bo się bardzo wyciągnęły i właściwych liści nie wytwarzają. Na parapecie mają za ciemno (okna północne), a na korytarzu, gdzie jest jasno, mają z kolei za zimno. Jak je pikowałam to ziemia była wyraźnie zimna w dotyku. Ogólna niemoc, a prognozy pogody nie są pocieszające.
Czytałam stare wątki i rok 2016 albo 2015 ( już mi się trochę miesza wszystko), był podobny dla rozsad kawonu, ludzie się zamartwiali, a potem jak przyszły letnie upały to arbuzy pięknie nadgoniły. Może ten rok też będzie taki.
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Przed chwilką, patrzcie jak szybko roztwór wody utlenionej rozprawił się z pleśnią:
Obrazek
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Beatko już wsadzasz do ziemi czy jeszcze czekasz ?
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 569
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Taj jak pisze Agnieszka, musiały być resztki słodyczy na nasionach, dlatego pleśń urosła. Ciekawe czy w ziemi też by się rozwinęła, może to przyczyna, że niektóre ziarna w ziemi gniją?
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Seba, okazało się że ogórki były najszybsze. Te musiałam wsadzić na gwałt bo jeszcze chwila i wrosłyby w waciki i ziemi mi brakło.
Jutro kupie ziemię a przy okazji poobserwuję te nasiona.
Elaos, co prawda nie w arbuzach ale wiem i sama stosuję opryski ziemi przed siewem dyniowatych, chociaż ostatnio ze względu na ślimaki najczęściej robię rozsadę.
Ja to robię Previcurem, ale znam takich którzy dezynfekują ziemię nadtlenkiem wodoru najczęściej Perhydrolem albo Nadmanganianem potasu.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Tak na przyszłość, w pojemniczku z wodą z dodatkiem wody utlenionej, postawionym w ciepłym miejscu i dokarmianych po kropelce z nadtlenku wodoru też fajnie wypuszczają kiełki. Tylko pilnujcie temperatury i wymieniajcie wodę jeśli się paskudzi.
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Whitedame jak kiełkujesz ogórki, mam nie pewne nasionka i szkoda mi miejsca a nigdy nie kiełkowałam?!
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Tak samo jak melony, arbuz (!), ogórki, dynie i cukinie
Obrazek
Ja używam pudełek po musztardzie ze szczelną przykrywką, do środka wacik zwilżony woda i stawiam na tunerze TV ale może być np pokrywa akwarium lub podłogówka.
Obrazek
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Dzięki bardzo, zrozumiałam i nawet już swoje zrobiłam stoją na dekoderze.

Jak będzie widać, że pękły to przenieść je do doniczki? Może te pytania wydadzą się śmieszne, ale ja nic nigdy nie kiełkowałam, tylko wszystko bezpośrednio do ziemi siałam.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Ja czekam, żeby kiełek dość sporo się wysunął ale jednocześnie nie przerósł przez wacik. Jak przerośnie to lepiej taki kawałek wacika odciąć z korzeniem bo łatwo kiełek urwać wyciągając. A waciki to celuloza więc w niczym nie przeszkadza jeśli będzie częścią podłoża.
Zapomniałabym dodać. Część moich forumowych koleżanek do kiełkowania używa woreczków strunowych, świetnie się sprawdzają.
Nie można tylko zapominać o codziennym wietrzeniu pudełek, woreczków czy czego tam użyjecie.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”