
Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko i w końcu udało mi się do ciebie zajrzeć tak na spokojnie .Pooglądałam ,popodziwiałam i jestem bardzo zachwycona twoim ogrodem nadal i pewnie długo będę, bo masz tak dużo cudności,jest na co patrzeć.Kolekcja roślin mega pokaźna i do tego w rewelacyjnej kondycji .Ilość odmian i gatunków roślin imponująca 

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko masz rację, na urlopie jest fajnie.
Tylko szkoda ,że tak szybko się kończy...
U ciebie ciągle jakieś nowości zakupowe a na zdjęciach tyle wolnego miejsca jeszcze widzę.
Jak ty to robisz? I wszystko tak równiutko w porządeczku...


U ciebie ciągle jakieś nowości zakupowe a na zdjęciach tyle wolnego miejsca jeszcze widzę.
Jak ty to robisz? I wszystko tak równiutko w porządeczku...

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj Jureczkunie tym razem znowu Bieszczady zeszły na dalsze plany,kierunek Szczyrk,wolałabym co prawda moje ukochane Tatry ale w czerwcu byłam,więc trzeba odpocząć
Aniu nie mam,u mnie tylko piwonie "babcine"
Beatko no fakt mam sporo odmian,gatunków i ciągle powiększam ,nie da się ukryć,żadne krzewy nie zastąpią kwiatów
Olu widać wolne miejsca,ale wbrew pozorom nie wszędzie mogę sadzić,te miejsca nafaszerowane cebulkami jak pole minowe
Nad ranem wyjazd chcemy wyjechać bardzo wcześnie żeby na miejscu być 8-9.00 i mieć cały dzień do dyspozycji,waliza zapakowana,tylko ze spaniem krucho,córcia jest w drodze powrotnej z Chorwacji,więc to mi głowę zaprząta
Pożegnam się ostatnimi fotkami



















Aniu nie mam,u mnie tylko piwonie "babcine"
Beatko no fakt mam sporo odmian,gatunków i ciągle powiększam ,nie da się ukryć,żadne krzewy nie zastąpią kwiatów
Olu widać wolne miejsca,ale wbrew pozorom nie wszędzie mogę sadzić,te miejsca nafaszerowane cebulkami jak pole minowe

Nad ranem wyjazd chcemy wyjechać bardzo wcześnie żeby na miejscu być 8-9.00 i mieć cały dzień do dyspozycji,waliza zapakowana,tylko ze spaniem krucho,córcia jest w drodze powrotnej z Chorwacji,więc to mi głowę zaprząta
Pożegnam się ostatnimi fotkami



















- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko piękne nam fotki na czas wyjazdu zostawiasz. Życzę i Wam i córci szczęśliwej podróży.
A Tobie dodatkowo bajecznego wypoczynku.
Zrób kilka zdjęć i dla nas. 



- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4633
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Że też nie zajrzałem wcześniejdorcia7 pisze:kierunek Szczyrk ... chcemy wyjechać bardzo wcześnie żeby na miejscu być 8-9.00 i mieć cały dzień do dyspozycji

Jeśli nie jechaliście przez moją miejscowość, to 22 km obok (przez Pszczynę) - szkoda!
Ja czekam na łącznik między S 5 a S 11 przez A 2 i wtedy na Pomorze zacznę jeździć przez Wrocław i Rawicz

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Pozdrawiam ze Szczyrku,nie jest to moja pierwsza wizyta w tych okolicach,byłam tu jakieś 7 lat temu ,ale wiele się zmieniło na plus,wczoraj był po przyjeżdzie i rozlokowaniu się
mały rekonesans po mieście a dzisiaj już wędrówki wyżej ,trochę kilometrów w nogach mamy,ale lubimy to zmęczenie
Aniu dzięki
córcia wróciła cała i zdrowa ,zadowolona i wypoczęta
Andrzej przez Pszczynę raczej nie,zresztą przespałam całą drogę
na wakacjach nie próżnuję ,zrobiłam zakupy w Lilypolu

mały rekonesans po mieście a dzisiaj już wędrówki wyżej ,trochę kilometrów w nogach mamy,ale lubimy to zmęczenie
Aniu dzięki

Andrzej przez Pszczynę raczej nie,zresztą przespałam całą drogę

na wakacjach nie próżnuję ,zrobiłam zakupy w Lilypolu


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj Dorotko. Bardzo ładne fotografie nam pokazałaś
. Masz wspaniałe różyczki , floksy i wszystko inne. Bardzo podoba mi się Twoja działeczka i te kamienie "robią robotę"
.Pozdrawiam i spóźnione życzenia z udanym wyjazdem zostawiam
.



- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Cześć Ewelino
a propos kamieni kilka leży w bagażniku naszego autka,zasilą zbiory na działce,z każdego wyjazdu jakieś wieziemy,a im wyżej to ładniejsze,takiego hopla mam ,a w domu czekają kamyki chorwackie -jeszcze ich nie widziałam 


- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Kamiory zwożone do ogrodu z wycieczek to wspaniała pamiątka.Mój mąż też ma takiego hopla.Jak tylko zobaczy kamień i wie ze go radzi to nie mam siły żeby go nie zabrał 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
No to poczułam się jak w domu,dzisiaj od rana walczyłam na działce ,a teraz trzeba uskutecznić góry prania
nic na rabatach nie uschło ,ale ja na wszelki wypadek zakupy robię
róże z F ,byliny,a w drodze z działki wrzosy na balkon,dabecja Alba i cis Aurea a w sklepie w kropki trzy odmiany tulipanów


- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Też już wróciłam z wakacji i nadrabiam zaległości - masz bardzo ładne floksy, a róże widać, że jeszcze dadzą popis, są tak zapączkowane, że aż miło się patrzy,
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12147
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko miło wyjechać odpocząć, ale nie ma to, jak odpoczynek czynny na rabatkach.
Przedurlopowe różyce cudne
i jak pięknie pokazałaś. 



- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Dorotko mam nadzieję,że na urlopie nie raz zatęskniłaś za swym ogrodem bo jest przepiękny i bardzo kolorowy. W jesienny czas ruszysz z nową siłą i pomysłami aby w kolejnym sezonie było znów co podziwiać .
Hosty Twoje (teraz już moje) dobrze się mają i Cię pozdrawiają ... ja też
Hosty Twoje (teraz już moje) dobrze się mają i Cię pozdrawiają ... ja też

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Sylwio floksy się w tym roku nie popisały,a te co zakwitły chorują,mączniak ze zdwojoną siłą je dopadł
Soniu róże pączków mają masę,ale tak zdrowe długo były a teraz plamistość je nęka
Krysiumoje -Twoje hosty trafiły w dobre ręce
Soniu róże pączków mają masę,ale tak zdrowe długo były a teraz plamistość je nęka

Krysiumoje -Twoje hosty trafiły w dobre ręce
