Jadziu masz rację czas płynie niemiłosiernie szybko i czasem to nie wiem dobrze to czy źle

Ale wnusia rośnie jak na drożdżach

Ogród też rośnie w oczach ,wszystko się zieleni ,przyroda nadrabia szybciutko
Ewunia będziesz ,ani się obejrzysz

Moi nie planowali ,a tu ciach i jest!!Radość oooogromna! Louisa ode mnie

no to mi miło

Mój Louis w zeszłym roku był mocno cięty po tej dziwnej zimie,latem odbił i teraz jest ładny ,duży ,zdjęcie tego tak nie oddaje ,ale na prawdę to spory krzaczor

Mam nadzieję w tym roku na różaną konfiturę ,bo właśnie z niego głównie ją robię.
Ewelinko Louis potrafi zachwycić czego ci bardzo życzę

ja uwiedziona jego urokiem dokupiłam drugiego ,który w tym roku ,też chyba już zacznie czarować
Aniu nowy osobnik już rośnie ,sadzonka duża ,wypasiona ,zresztą znając tę róże nie dziwi mnie to ,on potrafi mieć badyle jak pień drzewa

Tyle lat z różami i jeszcze popełniam błędy

Ale mam nadzieję że szybko nadrobi i już w przyszłym sezonie pokażę te kiście kwiatów na potężnych łodygach
Irenko dziękuje

będziesz ,będziesz nie wywiniesz się

Louis lubi mieć przygięte pędy ,a w przyszłym roku ,będziesz wiedziała co wyciąć ,on jest taki mądry że sam ci pokaże .Z Louisem nigdy nie mam problemu z cięciem ,on wypuszcza latem mnóstwo nowych pędów ,a stare wycinam.Guernsey u mnie jest niziutka ,no może dorasta do 60cm ale nie więcej.
Basiu no mam nadzieje że zobaczę kwiaty CPM w tym roku , własnie ją posadziłam i codziennie podlewam i mówię do niej ,bo musi szybko urosnąć żeby pańcie cieszyć
Tereniu dziękuje bardzo

na CPM czekam z niecierpliwością ,tak się naczytałam Waszych pochwał że będę wyglądać każdego listka

Posadziłam ją w takim dość widocznym miejscu i liczę na to że będzie ozdobą ogrodu ,sadzonka ładna ,teraz tylko czekać
Wiolu ja w zeszłym roku miałam pogrom ,dlaczego?? trudno było to wytłumaczyć,w tym roku była zima i śnieg i mróz ,a róże zieloniutkie,kto za tą przyrodą na dąży?

Widoczki wiosenne zmieniają się z dnia na dzień ,już po krokusach nie ma śladu ,sasanki przekwitają szybko i zaczynają tulipany.Najdłużej u mnie chyba trzymaja się hiacynty.