Kropelka zaprasza cz.3

[Dybd33r]

Ładny ogród, bravo

[kropelka]

Marysiu, za nazwanie tego liliowca trzeba dziękować Grażynce, ja nie bardzo znam nazwy roślin, czasem coś mi utkwi w głowie, ale jakoś nie zawracałam sobie dotychczas głowy nazwami roślin.
Ale wiem, ze to np. powojnik Polish Spirit

Do przesadzenia mam całkiem sporo roślin,czasem nie wiem nawet, którą ryzykować, bo obie nie rokujące po przesadzeniu...

Lucynko, nasza Kolorowanka też przygarnięta z ulicy 7 lat temu jako maleńki kociak pałętający się grudniową nocą po drodze. Najstarsza córa zawsze powtarza, ze teraz nam się odwdzięcza tymi kociętami.
A to już Srebrzystek w pełnej krasie:

[kropelka]

Madziu, czy Ty studiujesz genetykę?
Tak czy siak Kociaki fajowe. Tutaj ćwiczą sztuczki cyrkowe

[Madziagos]

Nie, ale w swoim czasie trochę mnie to interesowało.
Srebrzystek jest cudny, dobrze, że mieszkasz daleko.
Dzięki temu powstała znaczna bariera skutecznie utrudniająca przygarnięcie kota

[kropelka]

Marysiu- (Maska) cieszę się, ze zajrzałaś. Mam nadzieje, ze Ci się spodoba i zostaniesz na dłużej

Tutaj dalie posadzone przed ogrodzeniem


Miłko, u mnie już nawet robi się słodka, nie wyczuwam cierpkości. Lilia już przekwita, ale jedna z tych co przemarzły wczesną wiosna wypuszcza dwa kwiaty

Jeżówka

[kropelka]

Gosiu, no turkotają te świnki do siebie Trochę mi ich szkoda, że musiałam je rozdzielić, jednak w stadku bardzo fajnie ze sobą "gadają", ale na kolejne prosiaczki raczej się nie piszę

Kotki-cyrkowce również dla Ciebie



Dybd33r- witaj i zapraszam

[Maska]

Mariolko po kolejnym etapie poznawania Twojego ogrodu, chciałam zapytać czy jest on tylko po drugiej stronie drogi czy też koło domu? Czwóreczka dzieci podziwiam i gratuluję , ja wychowałam trójkę
Te koteczki są przecudne srebrzystek ale i pozostałe, a kotka to szylkretka. Bardzo mi się podobają takie kotki, ale mam jednego z azylu, a drugą koleżanka znalazła miot i wychowała. Ty podziwiasz maluchy kocie, a ja w tym roku kurczątka
Dobrego dnia

[kropelka]

Marysiu kochana Dzięki Tobie dowiedziałam się, ze mam kotkę szylkretkę. Wyguglowałam sobie i eureka! Jakoś nigdy specjalnie się nad tym nie zastanawiałam, ale warto wiedzieć

Tak, mamy czwórkę dzieciaków, najstarsza ma teraz 13,5 najmłodsza-niecałe 7 lat. Trzy córy i syn.
Ogród jest za drogą, Koło domu niestety nie ma żadnej możliwości roślinnej Szerokość podwórka to 21 metrów, z czego dom zajmuje 14m, 4 metry od sąsiada odległości, reszta wjazd. Dom stoi też bardzo blisko drogi- niestety. Za domem budynki gospodarcze, podwórko jak to na wsi. Plac długi, ale wąski. Po jednej stronie działka zadrzewiona, opustoszała z walącym się budynkiem i ogromnymi drzewami ponad 15 metrowymi, posadzonymi w granicy. Te drzewa to istne utrapienie. Korzenie rozsadzają podmurówkę od płotu, liście lecą do rynien... Sąsiadkę jako właścicielkę niewiele to obchodzi- mieszka w mieście. W ogródku przed domem niewiele sie dzieje. W jednej połówce 4 kolektory, w drugiej najczęściej latem dzieciaki maja basen... Bardzo mi brakuje możliwości zazielenienia przy domu, tarasu i takie tam...

Kurczaki już nie raz u Ciebie podglądałam

[takasobie]

Te jeżówki masz obłędne! Musze moim zrobić nieco miejsca, a też będę miała taki łan
Dali nie do zdarcia - Preference! kwitnie jak zwariowana i jej nie powstrzymasz. jednego lata miała u mnie focha i wyglądała na wyrodzoną. Posadziłam ją gdzie indziej i znów jest sobą!

[kropelka]

Miłko, no właśnie ta nazwa: dalia Preference! Zapamiętać!
Jak była w pączkach zapowiadała się na zupełnie inną, ale wiem, ze była posadzona właśnie ta.
Jeszcze mi taka rozkwitła na tyłach ogrodu:



Jeżówki zaczynają mnie już z lekka irytować, bo sieją się gdzie popadnie, nawet nad oczkiem wodnym już są siewki...

[Maska]

Mariolko wszyscy mamy (no prawie) to co lubimy i co nie bardzo ale tolerować musimy! Najważniejsze, że masz wspaniały ogród i masz gdzie uciec przed codziennością...ja też Dzieciaki wyściskaj, bo to fajny czas w życiu rodziny

[clem3]

Ja bym tam chciała, żeby jezówki mi się wysiewały Twoje łany mnie rozbrajają Kotki cyrkowe cud miód, ależ bym je wygłaskała Napatrzeć się nie mogę. Nowa dalia przepiękna Te płatki muśnięte bielą...

[Sasanka18]

Mariolu mimo, to dziękuję Ci za nazwę tego liliowca.
Jeżówki masz piękne widocznie lubią glebę na której rosną,że tak się rozsiewają.
Ja, ciągle je sadzę i prócz tej pospolitej różowej z innymi mam problem z zadomowieniem się
ale próbuję ,bo bardzo je lubię .
Kociaki przeurocze jak szybko ruszyły do zabawy -maluchy, są pełne uroku.

[anabuko1]

Piękne jeżówki i dalijki
powojnik Polish Spirit śliczny.O też, gdzieśgo mam.Musze zobaczyć tam, czy rośnie i kwitnie
Kociaki fantastyczne,Takie żywe zabaweczki

[PEPSI]

Jeżówkowe pole zrobiło na mnie wrażenie, ale nie ukrywam, że ....kociak Srebrzystek zawładnął mną totalnie. Dobrze, że mieszkasz daleko....chociaż to w obecnych czasach żadna odległość Pięknie jest wybarwiony Ja bym na Twoim miejscu go sobie zostawiła, będzie z niego pociecha.