Niestety mają tylko jedną starą zdrewniałą gałąź.
Przesadziłam je w tym roku w zupełnie inne miejsce.
Chyba zrobię im zdjęcie, bo trudno to wytłumaczyć.

Nie robiłem oprysków choć można było zrobić zapobiegawczo. A ty jak uważasz kupić switcha 62,5G i spryskać bo w sumie borówki skończyły kwitnąć?kaLo pisze: naimad89 nie wygląda to grożnie,nam też czasami wyskoczy jakiś pryszcz.Były jakieś opryski p. chorobom grzybowym?
Nie przejmuj się rumienieniem najprawdopodobniej spowodowane jest to chłodniejszymi nocami.oclass1 pisze:Witam
Nurtuja mnie dwie rzeczy, a mianowicie dlaczego moje borowki tak rumienieja (nie wszystkie ale na wiekszosci krzakow)? Co jest tego przyczyna?
[img=http://www72.zippyshare.com/thumb/93764607/file.html][/img]
Druga sprawa jest taka, iz pewien krzaczek slabo rosnie. Zakupilem plyn helliga i na moje oko kolor zolty czyli pH=6. Natomiast zastanawia mnie co ma wplyw na takie wysokie pH skoro inne krzaki obok bardzo ladnie rosna, a tylko ten jeden stoji w miejscu. Czy jest mozliwe, korzenie starych drzew owocowych je zawyrzaja? Zastanawia mnie to dlatego, ze wlasnie w tym dolku pod ten konkretny krzaczek ziemia nie byl gliniasta i zbita jak w kazdym innym miejscu tylko lekka i bylo pelno gnijacych korzeni.