
Mój kawałek raju...cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marysiu ale śliczny floksik! nie wiedziałam że masz tyle traw , ja stale pamiętam tą jedną 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Też wpadła mi w oko ta jasna trawa.
Super wygląda.
Popadało i zaraz człowiek lepiej się czuje.
Po deszczach zaraz biorę się za dalszą rewolucję.
Trzeba podgonić bo jesień za pasem.
Pozdrowionka.
Super wygląda.

Popadało i zaraz człowiek lepiej się czuje.
Po deszczach zaraz biorę się za dalszą rewolucję.

Trzeba podgonić bo jesień za pasem.
Pozdrowionka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Tosiu cierpliwości..... przyjadę
jak tylko zaczną Twoje jesienne kwitnąć aby się im napatrzeć
Jadziu, Tosiu móje agapantu zimuję tak : agrowłóknina, suce liście, karton steropianowy, liście karton zwykły i cegiełki na uszy kartonu aby nie zwiał wicher, zimują tak już parę lat i nic im nie jest, kwitną tylko później jak w doniczkach zimowane w domu
Marysiu to chyba siewka floksika, trawek od Twojej wizyty nie przybyło tylko urosły, wypadł 'Cabaret' i więcej go nie będę sadzić
Grażynko dzisiaj idealny dzień na prace w ogrodzie i zaraz zmykam do sdzenia.....
Mam tego
aż się boję że miejsca zabraknie 


Jadziu, Tosiu móje agapantu zimuję tak : agrowłóknina, suce liście, karton steropianowy, liście karton zwykły i cegiełki na uszy kartonu aby nie zwiał wicher, zimują tak już parę lat i nic im nie jest, kwitną tylko później jak w doniczkach zimowane w domu

Marysiu to chyba siewka floksika, trawek od Twojej wizyty nie przybyło tylko urosły, wypadł 'Cabaret' i więcej go nie będę sadzić

Grażynko dzisiaj idealny dzień na prace w ogrodzie i zaraz zmykam do sdzenia.....

Mam tego


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marysiu, witam po urlopie. Widzę, że u Ciebie prace remontowe się rozpędzają, a ja tkwię w martwym punkcie. Za to ogród podziwiam z rozdziawioną buzią. Oj... ochciałabym, żeby i u mnie tak bujnie było.
Przeraziłam się wielkością kiwi. Ile lat ma Twoje? Posadziłam babę i dziada przy altance. Przecież oni mi tą altankę pożrą...pytanie za ile lat?
Przeraziłam się wielkością kiwi. Ile lat ma Twoje? Posadziłam babę i dziada przy altance. Przecież oni mi tą altankę pożrą...pytanie za ile lat?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Ja muszę poczekać do jutra, bo mokro i z drzew mi na głowę kapie.
Ale jutro od rana kuchnię zostawiam M-owi / niech się dzieje co chce
/ a ja spadam do ogrodu, skorzystać póki mokro. 
Ale jutro od rana kuchnię zostawiam M-owi / niech się dzieje co chce


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marzenko mój babo-dziad / bo to dwa w jednym/ ma dużo lat ale dokładnie nie pamiętam około 20
Posadziłyśmy z sąsiadką przy altance dwa i niestety altanka sąsiadki do remontu i kiwi poszło pod siekierę
najlepiej przy jakiejś podporze bo dwa to ciężar
Grażynko ja też tylko dzisiaj spacerowałam trochę ale po południu posadziłam, bo powojniki dotarły i pajączki
a one niestety nie mogą czekać
jutro też spadam od rana do ogrodu, mało tego telefon chyba zgubię aby za dużo nie rozmawiać 

Posadziłyśmy z sąsiadką przy altance dwa i niestety altanka sąsiadki do remontu i kiwi poszło pod siekierę


Grażynko ja też tylko dzisiaj spacerowałam trochę ale po południu posadziłam, bo powojniki dotarły i pajączki



Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kawałek raju...cz.3
oj dobrze, że ostrzegasz Marysiu. Posadziłam wczesnym latem, to mam czas na przesadzenie, ale gorzej z miejscem. Powinno mieć chyba słońce, tak? Czy jadasz owoce czy raczej jako ozdobę traktujesz?
Telefonu nie gub. Zostaw w miejscu bez zasięgu i będziesz mieć spokój
Telefonu nie gub. Zostaw w miejscu bez zasięgu i będziesz mieć spokój

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Ło matko to już wolę je tachać na korytarz jak mam mieć przy nich tyle roboty 

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek raju...cz.3

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marysiu, nadrabiając zaległości pobuszowałam sobie troszkę po Twoim ogrodzie, albo też pochodziłam po Twoim "buszu", który strasznie lubię jedno, co mnie przeraża w takich gęstych nasadzeniach (choć sama tak sadzę), to właśnie pająki, kiedy je widzę, to dostaję gęsiej skórki i choć próbuję się z nimi jakoś zaprzyjaźnić, to za każdym razem, gdy się natknę na takiego osobnika przeżywam katusze, niestety. Masz piękne floksy, lilie i róże, patrząc na tego hibiskusa, to znaczy na jego wielkość, oczy wyszły mi dosłownie z orbit, aż się wierzyć nie chce, że taki gigant może urosnąć, ale później na szczęście doczytałam ile ma lat i troszkę odetchnęłam, bo mój dopiero 2 sezon, więc jeszcze troszkę przed nim. Aranżacja eM-a, przypadła mi do gustu, bardzo fajnie wyglądają te ramki na tym murku, ciekawe, to co piszesz o agapancie, jeśli chodzi o jego zimowanie, chyba zaryzykuję, bo mam dość tachania wszystkiego do domu.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Marzenko owoce są bardzo smaczne jak jest dużo robię dżem z cytryną albo z czymś kwaśnym bo same za słodkie. Moja ma solidną podpore, wstawię fotkę
Jadziu ile roboty, raz przygotowane materiały stałe a liści jesienią dużo
Tosiu ja tam taszczyć nie myślę bo nie mam siły
Ilonko pająki dla mnie to zaden wróg ale żaba to okropność, teraz pół biedy ale wiosna jak to towarzystwo lezie do oczka brrr ohyda
Co do agapanta to zimuję go już parę lat, może w donicach ma większe przyrosty ale ja nie mam siły taszczyć tego do domu i tak sobie eksperymentowałam i jak na razie to się udaje
Dzisiaj zapraszam na przegląd portretówaby nóg nie męczyć
ostatnio staramy się zaprzyjaźnić ale jest szybszy ode mnie i mojego aparatu
cdn.

Jadziu ile roboty, raz przygotowane materiały stałe a liści jesienią dużo

Tosiu ja tam taszczyć nie myślę bo nie mam siły

Ilonko pająki dla mnie to zaden wróg ale żaba to okropność, teraz pół biedy ale wiosna jak to towarzystwo lezie do oczka brrr ohyda

Co do agapanta to zimuję go już parę lat, może w donicach ma większe przyrosty ale ja nie mam siły taszczyć tego do domu i tak sobie eksperymentowałam i jak na razie to się udaje

Dzisiaj zapraszam na przegląd portretówaby nóg nie męczyć

























ostatnio staramy się zaprzyjaźnić ale jest szybszy ode mnie i mojego aparatu


cdn.

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek raju...cz.3


Portrety śliczne. I kto tu mówi, że nie ma róż????

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Tosiu gdzie Ty widzisz fiolet to mocny róż
ale może się i rozrósł
Ja nie mówię że nie mam róż, są i to tylko 80 tylko w tym gąszczu ich nie widać
no i są troszkę po macoszemu traktowane, nie dostają tyle jeść co powinny 


Ja nie mówię że nie mam róż, są i to tylko 80 tylko w tym gąszczu ich nie widać


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek raju...cz.3

A ten zawilec jest cudny. Marysiu, a może chcesz powojnika Cassandrę? Mam jej bardzo dużo!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój kawałek raju...cz.3
Piękne różyczki jak ja je kocham, znasz może nazwę tego różowego zawilca, bo chyba przypadkiem też go mam, no widzisz jak to jest, ja z kolei żaby mogę brać do ręki, ale doskonale Cię rozumiem.