Przetwórnię owocowo-warzywną mam w domu a i ogródki musiałam ogarnąć choć z grubsza przed wyjazdem na wywczas stąd brak czasu permanentny.
wielkie dla Was bo jestem mile zaskoczona (ciągle jeszcze ) że ta moja zbieraninka komuś oprócz mnie się podoba.
W poniedziałek wyruszam więc trochę kwiatków mnie ominie szczególnie tych gymnolkowych i mamilarkowych ale kto wie może poczekają...
Z minionego tygodnia misz-masz rodzajowy i kolorystyczny.
Parodia camargensis
Gymnocalycium buenekeri
Gymnocalycium mihanovichii
Maleńkie Gymnocalycium sp (frankianum) niestety chyba nie ujrzę pełnego rozkwitu
Parodia hmm no właśnie nie wiem jaka. Nie ukrywam, że liczę na Waszą pomoc
Jej rozwijające się z pąków kwiaty przypominają mi różyczki.
Gymnocalycium damsii ??? bo marketowce czystej krwi .
Gymnocalycium asterium trzecia głowa(czwarta raczej nie zakwitnie bo ma z centymetr średnicy )
Gymnocalycium quehlianum var. albispinum uwielbiam jego "woskowe" kwiaty
Opuchnięte z przepicia Gymnocalycium prochazkianum
Echinocereus z tym zielonym fafroczkiem najlepsiejszy. Choć uwagę moją zwraca też oczywiście ajlosterka. To nie musculka, a Aylostera albipilosa na 95%. Pozostałe 5% dotyczy czystości gatunkowej, ale to można potwierdzić rzutem oka na rurki kwiatowe - jeśli są długie i cienkie (musculki np. mają krótsze i grubsze) to albipiloska w pełni zgodna z opisem.
Rośliny jak zwykle u Ciebie piękne. Nie tylko Tobie się podobają, o nie!
Dla mnie naj oczywiście parodie, Parodia camargensis oraz P. sp. która jest wg. mnie któryś z synonimów Parodia idiosa a najbardziej prawdopodone Parodia quechua. U mnie też taka rośnie jako Parodia idiosa fma. quechua.
No i gymnokalicja - Gymnocalycium buenekeri oraz Gymnocalycium prochazkianum.
Te wyróżniłem tylko dlatego, że te rodzaje akurat najbardziej mi się podobają ale inne oczywiście również bardzo ładne.
Powtórzę za Heniem - kwiaty G. buenekeri i G. prochazkianum przecudne! Choć bukiet na G. damsii też robi wrażenie. Zresztą wszystkie kwiaty gymno są piękne. Dodatkowo zauroczył mnie Echinocereus Te zielone środeczki...
Udanego urlopu. Oby Ci słoneczko dopisało.
Ale piękności!
Co jeden to piękniejszy i do tego tak cudne ujęcia.
A to Gymnocalycium quehlianum var. albispinum urzekło mnie okrutnie.
Gdzie wy takie cudne okazy kupujecie?
Marta jak Ty coś wrzucisz to człowiek poplątania zmysłów dostaje Nie dość, że zdjęć jest przeważnie dużo to jeszcze na każdym pokazane są piękne kwiaty Tak sobie siedzę i myślę "o to fajne, o i to też, a to jakie zaje%iste, a to to już w ogóle" itd. Ciężko wybrać faworyta, bo każdy ma coś w sobie. Wniosek z tego taki, że chyba nie posiadasz u siebie nieciekawych kaktusów albo się nimi nie chwalisz
Gaga1960 pisze:Śliczny kwiatuszek,uwielbiam ten rodzaj kaktusów.
To jest nas dwójka Kwiat E. subinermis zaiste przedni. Wg. mojego rankingu jest na 3 miejscu wśród żółtokwitnących echinocereusów, zaraz po E. pectinatus ssp. wenigeri oraz Echinocereus stoloniferus ssp. tayopensis.