Dalekowschodnie mammillarie Marka L

[gracesz]

I ja w końcu trafiłam do tego wątku. Jako osoba o słabym wzoru, bardzo, bardzo dziękuje za zdjęcia Teraz już wiem jakie kwiatki ma np. moja Mammillaria schiedeana ssp giselae. W ogóle, dziękuje też za zdjęcia poglądowe mammillari wielkokwiatowych. Dzięki temu mam już na liście jakieś 10 sztuk, które mam nadzieję zakupie na najbliższej kaktusiadzie (a co tam, raz mogę sobie piwa odmówić ) te czeskie piwa.... to może nasiona? jakby ktoś zamawiał na przyszłą wiosnę nasiona z polecanego przez Marka źródła MG, to chętnie się dopiszę do przesyłki a tak na koniec, to jestem tak zauroczona zdjęciami, że nic bardziej oryginalnego nie przychodzi mi do głowy jak
C U D A

[nyskadu]

Dosyć już obżarstwa malinami czas na nowe fotki

[nolina]

Tak Marku zdecydowanie za długo siedzisz w malinach
Forum czeka

[annaoj]

Pewnie nalewki z malin płodzi, a tu spragnieni czekają.

[hen_s]

Powiem tak: na nalewki też spragnieni czekają...
To ja... może napiszę żeby tak bardzo Mark się ze zdjęciami nie spieszył? Są przecież rzeczy ważniejsze i te mniej ważne...

[nyskadu]

Henryku, ale wszystko możemy pogodzić. Jedziemy do Marka obejrzymy kaktusy, dokonamy degustacji, zrobimy fotki i wstawimy na forum.... jak Marek nie może

[Marek L]

ale fajnie by było tyle rak do pielenia ..... może nawet by mi ktoś siewki przepikował i troszkę roślin przesadził
Nalewek też by się troszkę znalazło ....oczywiście po ciężkiej pracy

Nie mogę wyjść z podziwu jak to wątek może sobie żyć własnym życiem bez właściciela
prawie jak kaktusy ...można czasem zapomnieć na pół roku o ich istnieniu
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i słowa otuchy i jak wylezę z ogórków to bedę się częściej odzywał.

A dziś ... a dziś sprawa bardzo poważna ......prawie dylemat ...
czy wielkość to ma znaczenie czy nie ...... i oczekuje zagorzałej dyskusji


Mammillaria tezontle
sieweczki w doniczce 4x4 cm

[annaoj]

Jak się popieści to się i grosz zmieści...
A przesadzać to ja lubię, nawet przed nalewkami.

[piasek pustyni]

Marku - hmmmm Rozmiar zawsze i wszędzie ma znaczenie - tu akurat ma znaczenie, że mały A że małe jest piękne, to właśnie cudownie nam to udowodniłeś.
I wątek może żyć bez właściciela, jednak jak Ty to zrobiłeś, że z malin przeszedłeś w ogórki... rozumiem, że sezon ogórkowy, ale trochę dosłownie to sobie wziąłeś do serca! Ja apeluję o więcej zdjęć, jak się ten rozmiar już wyklaruje, w którą stronę chce iść...

[hen_s]

Marku, nie masz tam coś większego do pokazywania? Toż to wstyd takie maleństwa nam prezentować, jeszcze z niestosownymi pytaniami...

Fakt, że kwitnieniem straszą więc młodziki szybko do życia się rwące...

[onectica]

Marku, nie masz tam coś większego do pokazywania?

Henryku - nie prowokuj!!!!!!!!

A to Markowi nie chodziło o to, że groszówka jest za duża?..


Marek po prostu uprawia kaktusowe bonsai - miniaturyzuje miniaturki

[Marek L]

głodnemu chleb na myśli
jakie niestosowne pytania .... toć jasno pytam czy wielkość mammillari ma znaczenie

[nyskadu]

Że aż musiałam poszukać groszówki wręcz niemożliwe pic na wodę fotomontaż nie może być, albo groszówka jest podrobiona albo nie wiem

[Marek L]

nic nie podrabiane .... ba nawet, roślinki są mniejsze tylko że bałem się że zrzucą pąki to je podlałem
więc są napite..... i tu bez podtekstów i kudłatych myśli proszę

[Ewa1821]

Takie maleństwa i już chcą kwitnąć
Czym Ty je Marku poiłeś?? Przyznaj się