Cześć
Śnieżku napadało i zrobiło się bialutko ...
Ewciu-majowa, jak tam u Ciebie też masz śnieżek ? Obchód z kotami po ogrodzie, to musi być ładny obrazek?
Alutka, ja tak myślałam, że dopiero wiosną się odezwiesz. Zamówiłaś znowu kilkanaście róż.
Ćwicz silną wolę?

żartuję , bo tak naprawdę, to i mnie ciągnie do niektórych ślicznotek.
Jestem ciekawa jakie różyczki sobie zażyczyłaś.
Dorotka-Keetee?.

kochana na uspokojenie będziesz zaraz miała kolejne fotki Pashminki.
Oglądałam na helpie Pierre Bonnard, to jest śliczna pnąca róża, ma piękny kwiat.
Jeszcze mało znana, będziesz jej ambasadorką

.
Asiu-daffodil, byłam i mnie się udzieliło

. Anusia, to taka iskiereczka i Sherlock Holmes w spódnicy?.

nawet żabkę Ci sfociła, a Ty pewnie nie wiedziałaś, że ja masz.
Majeczko-edulkotku to, ja dziś z rana wstawiam fotki, żebyś miała kopa na sianie kwiatuszków.
Moniczko-Rozetko?

W & C mam , to był jej pierwszy sezon. Bardzo wigorna różyczka i ciągle
budująca nowe kwiaty. Niechcący złamałam jej dwa nowe pędy

.
Krysiu, śnieżku napadało naprawdę sporo. W Wa-wie nie muszęodśnieżać, chyba, że autko.
Na działeczce też nie, bo teraz tam tylko sporadycznie jestem.
Gosia, nie zrobić kopczyków ?.

jejku jak możesz być taka dla swoich różyczek.
Masz szczęście, że zima łagodna.
