Mój ogród przy lesie cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Witaj Tajeczko
Widzę że dziś troszkę poszalałaś w ogrodniczym i kupiłaś trochę nasionek, no ale warzywniak masz nie mały więc troszkę tego potrzeba, i lilie śliczne, szczególnie te hybrydy orientalne. U mnie też koper siany z nasion sklepowych słabo rośnie ale jak mi się wysypał taki wzięty od sąsiadki to nawet w kwiatkach mi rósł.
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajeczko jestem jestem cały czas tylko tej zimy jakiś taki marazm zapanował zgadzasz się chyba ze mną?
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Iwonko właśnie koper tak ma, że lubi, jak sam się wysieje, w przeciwnym razie strajkuje.
Nasiona warzyw już wszystkie kupiłam, jeszcze tylko rozsadę pomidorów, papryki, selery i pory, ale to na targu.
Skończyłam z wysiewami w domu.
Lili mam zamiar jeszcze dokupić, może uda mi się na Choiny pojechać.
Ale wiesz, te cebule lilii z Zemborzyckiej są dość duże w przeciwieństwie do tych, które oglądałam w Obi. :)

Gosia zgadzam się z Tobą w zupełności . ;:108
Ja sama także jakiegoś doła dostałam, gdyż półtora miesiąca przeleżałam w łóżku, dwie serie antybiotyków nie pomogły, później od wirusa i jeszcze zyrtec od opuchniętej krtani biorę. :)
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Teresko, mam nadzieję, że ze zdrowiem będzie już lepiej.
Ze zdjęć wynika, że masz bardzo duży warzywnik, ale skoro aż cztery gospodynie nim się zajmują to i nie dziwota :wink: .
Obejrzałam Twoje torebeczki z nasionami, widzę sporo fasolki, ja też lubię sadzić różne odmiany.
I wiesz, lubię obracać w rękach torebki z nasionami, one tak przyjemnie grzechoczą i szeleszczą ;:oj .
Ja się już od jakiegoś czasu nie boję zamawiać przez internet, nawet nasiona tak kupuję,
myślę, że starszy wnuczek chętnie Cię poinstruuje.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Elu witaj . :wit
Internet to dobra rzecz zapewne.
Nawet córki trochę ironizują ze mnie, że ja taką nie kumata, gdyż one przez internet wszystko kupują, ale tak naprawdę, to jeszcze nie próbowałam się nauczyć. ;:306 Lubię sobie pochodzić po ogrodniczych sklepach.
Fasolki szparagówki nigdy nie zjadamy, pomimo, że sieję partiami, ale kusi kupić każdej po trochu.
Wiem, że Ty także masz duży warzywniak i zawsze oplewiony, gdyż mój to tylko do zdjęcia. :D
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajeczko ja w tym roku wysieję tylko pomidory żółta zebra bo dostałam nasionka od Eli a takich sadzonek na targu nie kupię, a inne kupię tak jak Ty gotowe sadzonki. Na choiny to i ja chcę pojechać, prosiłam Kasię żeby dała znać jak już będą miały troszkę cebulek i kłączy, ale ona coś nie zagląda tu do nas na forum :(
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tajka, jestem pod wrażeniem Twojego warzywniaka. Taki areał a tak czyściutko. Ja mam maleńki kawałek i nie nastarczam plewić...
Twoja mama to jak moja babcia. Ma 96 lat i co rok od wiosny w glebie grzebie :) Ciekawe czy w tym roku też będzie jeździła na działkę .
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Iwonko To fakt, że Kasia już od dawna nie pokazuje się na forum, ale założyła wątek i pokazała swój śliczny ogród.
Mówiła, że pracuje w soboty i nie ma czasu jeździć na działkę, chyba ktoś z rodziny pomaga Jej w ogrodzie.
Będę Kasię męczyła, żeby mi sprowadziła różę Nostalgię.
Kupiłam u nich kilka pięknych róż.
Jeżówki także mieli ładne, kwitnące w doniczkach, ale pojechałam autobusem i nie miałam się jak zabrać. ;:223

Beatko To Twoja Babcia także ma piękny wiek i jeszcze w ogrodzie pracuje, gratuluję. ;:167
Moja Mama coś nic w tym roku nie wspomina, żeby jej nasiona kupić, już słabo się czuje.
Warzywniak mam oplewiony tylko jeden raz w sezonie, zawsze czasu brakuje. :D
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Reniu w Krakowie samopoczucie mam dobre. Czas szybko płynie: Wnusia, obiadki, wnusia i wszystko by grało żeby tylko nowe nogi dostać.
Bo stare puchną jak balony.

Nowe zakupy widzę u Ciebie.
Odnośnie zakupów przez internet... - ja jak na coś drogiego się decyduję to najpierw muszę obejrzeć to w sklepie.
Pozdrawiam. ;:196
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Tereniu warzywka jak marzenie :D
widzę zakupy też już dokonane,nawet nowe lilijki :D
ja też już część roślinek wysiałam i kupiłam trochę nasion . Dzisiaj od rana świeci słoneczko , aż wracają chęci do wszystkiego :D
papa ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

A ja jestem pod wrażeniem całego ogrodu. Patrząc na fotki z perspektywy mam wrażenie, że to jakiś ogród botaniczny. Pięknie to miejsce zaaranżowałaś.
No i ile Ty masz miejsca :shock:
Takie tereny do obrobienia. Dobrze, że nie sama tam pracujesz.
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Taju, warzywnik ;:333 ...naczytałam się ostatnio, o zmianowaniu w sadzeniu warzyw. Jakie warzywa lubią swoje towarzystwo, a jakie nie lubią rosnąć obok siebie. Też coś takiego stosujesz :?:
Nie mogę na razie w tym wszystkim się połapać. Co roku stosowałam zmianowanie ale jakie rośliny powinny rosnąć przy sobie...na to nie patrzyłam.
Koper co roku sieję na początku maja i pod koniec miesiąca...jak zaczynają się ogórki ma już nasiona i kwiaty. Nasiona też zbieram ale w tamtym roku gdzieś schowałam i nie wiem gdzie...chyba dzieci mi wyrzuciły. Kupiłam torebkę, odmianę Szmaragd...pisze na opakowaniu że jest w nim dużo olejków eterycznych, jest też odporny na suszę. Nasiona też już mam wszystkie tylko cebulę dymkę muszę dokupić bliżej wiosny.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Zytko wspaniale, że możesz nacieszyć się Wnusią, a i Młodym tym samym pomożesz.
Najgorsze, że nogi odmawiają Ci posłuszeństwa. ;:168
Zakupy przez internet może i ja nauczyłabym się robić, ale jakoś mnie to nie kręci, wolę osobiście w sklepach ogrodniczych. :)

Bożenko ja w tym roku w domu zupełnie nic nie sieję, nawet pomidorów i papryki.
Okna zastawione storczykami .
Lilii jeszcze chciałabym dokupić, ale boję się, że za wcześnie, gdyż w ubiegłym roku powyrastały w woreczkach w lodówce.
Miłego weekendu Ci życzę. ;:196

Gosia dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. ;:196
Jaki tam kochana botaniczny, teraz na forum są tak piękne ogrody, że tylko podziwiać bez końca.
Dzisiaj odkryłam, że Twój ogród ma tyle lat co mój i także zgromadziłaś mnóstwo roślin i ciągle dokupujesz.
Ja już prawie miejsca nie mam dla nowych nasadzeń.
M wykopał kilka płożących jałowców, ale ich także szkoda, gdyż co jak co, ale jałowce na moich piaskach dobrze rosną. :)

Aniu ja tylko zwracam uwagę, żeby pomidorów nie sadzić przy ziemniakach, ze względu na zarazę, oraz roślin kapustnych po sobie, psiankowatych, motylkowych, dyniowych, a jeśli chodzi o sąsiedztwo, to nie zwracam uwagi.
Podobno koper wspomaga wzrost innych warzyw, dlatego rośnie u mnie w całym ogrodzie, gdyż się wysiewa, tylko nadwyżki są usuwane. :)

Przedstawię kilka moich róż. :)
Słabo rosną na moich piaskach, w upały podlewane tylko raz w tygodniu, oraz co roku przemarzają do granicy śniegu, u mnie przy bagnach mrozy są bardzo duże, ale nigdy z nich nie zrezygnuję, gdyż ogród bez róż nie może istnieć. :)


Obrazek
Sato Pison
Obrazek
Dorthmund
Obrazek
Silwer Star
Obrazek
Wyleciala mi z pamięci ;:223
Obrazek
Berolina
Obrazek
Rosarium Uetersen
Obrazek
Samba zmarzła ubiegłej zimy
Obrazek
Alain
Obrazek
Cinatown
Obrazek
Samba
Obrazek
Rosarium Uetersen
Obrazek
Romansa silnie pachnąca
Obrazek
Berolina
Obrazek
Chopin

Obrazek
Heandel
Obrazek
Queen Elizabeth
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1810
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Przepiękne róże u Ciebie :shock: ,
Beata ;:63
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.8

Post »

Beatko dziękuję bardzo. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”