
Ogródek Gosi cz. 7
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ale Ty siejesz do doniczek, a ja prosto do gruntu. Roslinki są trochę później niż z doniczek, ale są, a potem już są stale 

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, ja sieje do doniczek, bo jak posieje wprost na rabatę to potem często bywa tak, ze kwiatki lądują na kompostowniku z chwastami
Ale zdarza mi się nie wyrwać wszystkiego 



Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ja mam tak samo jak Malgosia, jak posieje wprost do gruntu, to sie tego nie doczekam - znika w dziwny sposob 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Podobnie jak Ty sieję jednoroczne w większości od razu w glebę, choć lubię i w kuwecie w domu
Zaczyna mi kwitnąć werbena, którą mi przesłałaś, w dodatku okazało się, że wychodzą mi jakieś siewki-w miejscu, gdzie nie siałam

Zaczyna mi kwitnąć werbena, którą mi przesłałaś, w dodatku okazało się, że wychodzą mi jakieś siewki-w miejscu, gdzie nie siałam

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
A ja myślałam, że tylko ja tak mam
Sieje, zapominam, co i gdzie. Jak nie wzejdzie - nie żałuję, bo nie nie pamiętam, że w ogóle zasiałam. Natomiast jak się uda i coś urośnie zastanawiam się, co to jest i czekam aż zakwitnie, by wiedzieć na pewno cóż to posiałam
W tym roku tak miałam z rudbekią i floksami drummonda
Ależ była niespodzianka...

Sieje, zapominam, co i gdzie. Jak nie wzejdzie - nie żałuję, bo nie nie pamiętam, że w ogóle zasiałam. Natomiast jak się uda i coś urośnie zastanawiam się, co to jest i czekam aż zakwitnie, by wiedzieć na pewno cóż to posiałam


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, Jula, ja już się nauczyłam jak wyglądają wszystkie roślinki, które sieję. Dlatego nie mam problemu z pieleniem. Jak czegoś nie znam zostawiam az zacznie kwitnąc.
Ewa, może to co rośnie to szałwia? Może masz ją niedaleko? Szałwia jest bardzo podobna na początku wzrostu.
Aniu, u mnie juz za stary ogród, żebym zapominała co mam
Ale ja bardzo rzadko sieję nowe rzeczy. Z jednorocznych mam tylko naparstnice, werbeny patagońskie, astry. Reszta to byliny kupowane w sklepie, albo otrzymane od forumek












Ewa, może to co rośnie to szałwia? Może masz ją niedaleko? Szałwia jest bardzo podobna na początku wzrostu.
Aniu, u mnie juz za stary ogród, żebym zapominała co mam

Ale ja bardzo rzadko sieję nowe rzeczy. Z jednorocznych mam tylko naparstnice, werbeny patagońskie, astry. Reszta to byliny kupowane w sklepie, albo otrzymane od forumek













Re: Ogródek Gosi cz. 7
To tak jak ja... Tylko ostatnio mocno się hamuję, bo już nie mam gdzie sadzić...Margo2 pisze:Gabrysiu, ja jestem ogrodowym ciułaczem. Muszę mieć roslinki z każdego gatunku
Ale czasem się złamię i potem gorączkowo myślę, gdzie to upchnąć...

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Józiu, niestety to tylko pozory. Własnie zamierzam zakupic specyfiki na jednoliścienne. Urlop spedze z pędzelkiem w ręku 
Asiu, czyli jesteś pokrewną duszą
Ja też nie mam gdzie sadzić. Chociaż myslałam, że w tym roku już koniec sadzenia, a tu po zimie odkryło sie jedno miejsce. Własnie jestem w trakcie jego ponownego urządzania

Asiu, czyli jesteś pokrewną duszą

Ja też nie mam gdzie sadzić. Chociaż myslałam, że w tym roku już koniec sadzenia, a tu po zimie odkryło sie jedno miejsce. Własnie jestem w trakcie jego ponownego urządzania

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosik, no nie mow ze znalazlas jeszcze jakies miejsce tak przy okazji? 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, super fota miodowej róży z fioletowymi liatrami
Co to za odmiana? Wprowadziłam podobną kompozycję u siebie na nowej rabacie, ale na efekt muszę poczekać. Bardzo ładnie wyglądają też liliowce z szałwią - świetne są takie kontrasty, potrafia wydobyć ukryty wymiar z roślin
Widzę, że Muzykanci & Bonica nieprzerwanie szaleja u Ciebie? Po twojej rekomendacji nabyłam Muzykantów, a teraz chyba skuszę się na Bonicę
Nowa rabatka ładnie się rozrasta, czy planujesz tam jakieś cebulowe jesienią? Myślałaś o czosnkach?Fajnie wyglądałyby tam fioletowe kule św. Krzysztofa albo Gladiatora
Miłego wieczoru



Nowa rabatka ładnie się rozrasta, czy planujesz tam jakieś cebulowe jesienią? Myślałaś o czosnkach?Fajnie wyglądałyby tam fioletowe kule św. Krzysztofa albo Gladiatora

Miłego wieczoru

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu jednoliścienne na trawniku na wiosnę opryskaj , najlepiej bierze. I nie pędzelkiem , tylko normalny oprysk. U mnie także potrzebny oprysk. Koniczyna rozpanoszyła się.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 7

wypadło byle jak. One gdzieś w korzeniach musiały podmarznąć, teraz się pewnie regenerują.
Czekam na kolejne ich zdjęcia. Bardzo ładnie Ci rośnie Home&Gardner.

-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu niestety padł bez Eva. Miał tylko siłę by wypuścić malutkie listki a potem usechł. Musiał zmarznąć korzeń. Na jego miejsce jest już zakupiona sosna. Może kiedyś jeszcze o nim zamarzę ale zanim to zrobię będę musiała mu znaleźć odpowiednio dużo miejsca ponieważ wyrasta z niego wielkie krzaczysko
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogródek Gosi cz. 7

Nie potrafię jeszcze patrzeć na roślinki "profesjonalnie", widzę tylko obraz jako całość. Twój obraz podoba mi się wyjątkowo.
Chyba dlatego, że masz tak wiele różnych roślin i uporządkowany ogród, taki już troszeczkę z patyną.
Tak na marginesie, moją Larisę przerosła róża miniaturka i to zarówno pod względem wielkości krzaczka jak i wielkości kwiatu.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3