
Modraszkowa Łąka
Re: Modraszkowa Łąka
Chyba akurat modraszki są chwalebnym wyjątkiem w Anusinej fobii. 

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4927
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Modraszkowa Łąka
Jedyny pięciornik którego mam przemarzł (jego kwiaty) i nici z kwitnienia. Brzoskwiniowy kolorek jest ciepły i neutralny, przydatny do ogrodu.
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Modraszkowa Łąka
Linetko, masz rację oczywiście
Lusiu, myślałam że z tym modraszkiem poprzednio to była tylko metafora taka
Zdjęcie jest przepiękne, zastanawiam się, ile trzeba się nabiegać, żeby tego wiercipiętę ustrzelić! Wydaje mi się to prawdziwą "mission impossible". Dzięki temu zdjęciu zrobiło się tu teraz modraszkowo w pełni
P.S. To nie jedyny wyjątek wśród motyli, bo lubię też czerwończyki... nigdy jednak nie widziałam w naturze, tzn. nie z bliska na tyle, by mieć pewność że to one właśnie... I mieniak tęczowiec. I cytrynki. I to by było na tyle, reszta to wroga armia
P.S.2 A pięciorniki krzaczaste to świetny przykład rośliny, która nie podobała mi się w teorii, ale odkąd zetknęłam się z nią w realu, darzę ją coraz to większą i większą sympatią.
Piotrku, o wysiłek trzeba by zapytać koparkę albo jej operatora
Ja tam się nie natrudziłam przy tym wcale, przyjechałam na gotowe... Jedyne, co faktycznie może zmęczyć, to kopanie własnoręczne... no ale to już nie w stawie
Miło Cię widzieć 
Olu, ja myślę, że ten pięciornik jeszcze Ci zakwitnie, troszkę spóźniony, ale zakwitnie...

Lusiu, myślałam że z tym modraszkiem poprzednio to była tylko metafora taka


P.S. To nie jedyny wyjątek wśród motyli, bo lubię też czerwończyki... nigdy jednak nie widziałam w naturze, tzn. nie z bliska na tyle, by mieć pewność że to one właśnie... I mieniak tęczowiec. I cytrynki. I to by było na tyle, reszta to wroga armia

P.S.2 A pięciorniki krzaczaste to świetny przykład rośliny, która nie podobała mi się w teorii, ale odkąd zetknęłam się z nią w realu, darzę ją coraz to większą i większą sympatią.
Piotrku, o wysiłek trzeba by zapytać koparkę albo jej operatora



Olu, ja myślę, że ten pięciornik jeszcze Ci zakwitnie, troszkę spóźniony, ale zakwitnie...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Re: Modraszkowa Łąka
Witam Panią.Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat tego kamienia . Do czego służył , jakie jest mniejwięcej datowanie tego. Czy dysponuje pani jakąkolwiek wiedzą na jego temat ?Maska pisze:Aniu a kto koło ubiorka leży? To, to nas łączy ja kamienie zwożę z różnych miejsc. Znak morza śródziemnego pól walizki top były muszle i kamienie. Też takie jakby malowane, śliczne .
-- 27 kwi 2012, o 23:24 --
Mogę Ci wkleić kamyk ze Szkocji?
Uploaded with ImageShack.us
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Modraszkowa Łąka
Aniu, Pozwól że odpowiem relaxowi, chociaż lepiej jakbyś mi go zadał w moim wątku. Kamień został znaleziony i przywieziony ze Szkocji w roku ubiegłym.
- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Modraszkowa Łąka
Różowo fioletowe kolory modraszkowej bardzo mi się podobają. Choć pewnie niedługo łączka nas zaskoczy i będzie... żółta. I to w przyrodzie jest takie fajne. Wszystko się zmienia
.
Fioletowy irys jest boski

Fioletowy irys jest boski

"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Modraszkowa Łąka
Widozek na "pustynię" cudny. Ależ tam musi być przyjemnie.
Bardzo fajną masz kompozycję rojnikową.
Bardzo fajną masz kompozycję rojnikową.

Pozdrawiam Ida
Re: Modraszkowa Łąka
Aniu nie było mnie dwa dni a tu tyle u Ciebie się dzieje....
Piękne nabytki i już kwitnące na łące cuda.
Ja też mam trzy pięciorniki. Jednego M potraktował dwa tygodnie temu kosiarką, to przysypałam korą rabatkę na której rośnie. W sobotę mój tata postawił na nim worek z korą
Kazałam przepraszać i całować bidaka.
Uśmialiśmy się, chociaż mi do śmiechu nie było, bo jakieś pechowe miejsce mu znalazłam, albo moi faceci jacyś nieprzytomni chodzą 

Ja też mam trzy pięciorniki. Jednego M potraktował dwa tygodnie temu kosiarką, to przysypałam korą rabatkę na której rośnie. W sobotę mój tata postawił na nim worek z korą



Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Modraszkowa Łąka
Wczoraj poszła spać wcześniej - dzisiaj śpi ! albo kawę pije sama na tarasie
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Modraszkowa Łąka
Maśku, wstałam, kawkę wypiłam, pozaglądałam do ogródeczków i będę zmykać powoli.
Stokrotko są i żółtości, w błotku kaczeńcowym zakwitły żółte dzikie iryski, do przesadzenia na rezerwat w przyszłym roku
no i wszędzie jaskry, które lubię bardzo. A za tymi zmianami w przyrodzie czasem nie nadążam, bywa że się czuję jak na karuzeli
Ido-Lemko, wypoczywa się tam bardzo zacnie, o ile oczywiście wypoczynkiem nazwiemy nasz ulubiony zestaw ćwiczeń ogrodowych
Rojniki musiałam przenieść w nowe miejsce, bo same nieszczęścia je spotykały. Wydaje mi się, że teraz im dobrze
Kasiu, albo i jedno, i drugie
Z panami tak to już na ogół jest, że pewnych "drobiazgów" po prostu nie zauważają.
Stokrotko są i żółtości, w błotku kaczeńcowym zakwitły żółte dzikie iryski, do przesadzenia na rezerwat w przyszłym roku


Ido-Lemko, wypoczywa się tam bardzo zacnie, o ile oczywiście wypoczynkiem nazwiemy nasz ulubiony zestaw ćwiczeń ogrodowych


Kasiu, albo i jedno, i drugie

Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Modraszkowa Łąka
U Ciebie na modraszkowej to jakieś kwiatuszki są i ślicznie uśmiechają się jak słoneczka.
Pięciornik śliczny
, nie mam takiego koloru. Mam za to biały i różowy, pomarańczowy i czerwony, ale jeszcze nie kwitną maleństwa to nie jestem pewna, czy aby tyle kolorów będę mieć.
Motylek-modraszek - piękny, nigdy nie fotografowałam motylków, ale może zacznę? Jedynie sikorki zimą i dzięcioł, no i swoje psy obfocam ;-)
Pięciornik śliczny

Motylek-modraszek - piękny, nigdy nie fotografowałam motylków, ale może zacznę? Jedynie sikorki zimą i dzięcioł, no i swoje psy obfocam ;-)
Re: Modraszkowa Łąka
Za wiele się nie dowiedziałem,ale dziękuję 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Modraszkowa Łąka
Pełno takich leży w Szkocji na plaży Morza Północnego, no może nie wszystkie takie ładne!relaks pisze:Za wiele się nie dowiedziałem,ale dziękuję
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Modraszkowa Łąka
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4927
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Modraszkowa Łąka
U nas na plaży też są takie okrągłe kamyki, tyle że dużo mniejsze
U mojego pięciornika dostrzegłam dzisiaj jeden pączek, niemal na samym szczycie, chyba zadziało na niego Twoje dobre słowo 

