Ogródek to moje drugie życie

[wiolamanka]

Dostałam kiedyś słoiczek pigwy w zalewie do herbatki,były super,Przemku zamiast sam się objadać zaprosiłbyś mnie i Dorotkę na degustację

[przemo1669]

Czemu nie wpadaj z Dorotą kiedy chcesz niedługo zaczynam robić pierwsze słoiki to gdzieś za tydzień zapraszam na degustację soku i konfitur z pigwy

[dorcia7]

Wpadniemy miłego wieczoru i do jutra

[przemo1669]

Wpadajcie, kiedy chcecie ale najpierw poinformujcie, bo trzeba trochę posprzątać w domu
dziękuję bardzo ja zapomniałem Tobie życzyć miłego wieczoru więc życzę Ci dzisiaj miłego wieczoru

[dorcia7]

Wpadajcie, kiedy chcecie ale najpierw poinformujcie, bo trzeba trochę posprzątać w domu
dziękuję bardzo ja zapomniałem Tobie życzyć miłego wieczoru więc życzę Ci dzisiaj miłego wieczoru

Dziękuję

[dorcia7]

Dziś dostałam paczuszkę, rozplenica rubrum-na razie stoi na balkonie bo nie mam sensu do gruntu sadzić , kokorycz , żurawka Tara, do tego gratis w postaci trawy ,nazwę zapomniałam,muszę odczytać na doniczce , na działce nie byłam ,po południu zaczęło padać,z jednej strony dobrze bo jest u nas bardo sucho,z drugiej kiepsko bo tak ponuro się zrobiło
więc na wspomnienie lata

[evastyl]

Dorotko a Ty ciągle jeszcze zakupy robisz , no trawę jakąś bym jeszcze sobie sprawiła ale nic więcej . A co do żurawki to chyba 'Tara'
A u mnie dzisiaj przymrozek na szczęście nie wielki ale chyba trzeba będzie dalie już posprzątać troszkę szkoda takie ładne jeszcze były .

[dorcia7]

Dorotko a Ty ciągle jeszcze zakupy robisz , no trawę jakąś bym jeszcze sobie sprawiła ale nic więcej . A co do żurawki to chyba 'Tara'
A u mnie dzisiaj przymrozek na szczęście nie wielki ale chyba trzeba będzie dalie już posprzątać troszkę szkoda takie ładne jeszcze były .

Tak masz Ewuniu racje Tara ,błąd w pisowni , co do zakupów trudno nad tym zapanować,za kazdym razem mówię sobie ,to ostatni raz w tym roku ale potem jakaś okazja się trafia i....

[semper]

Piękne te Twoje żurawki.Ja mam na razie niewiele, ale z czasem kto wie.

A widziałaś jakie sobie kamyczki przywiozłem?

[dorcia7]

Piękne te Twoje żurawki.Ja mam na razie niewiele, ale z czasem kto wie.

A widziałaś jakie sobie kamyczki przywiozłem?

Już pędzę zobaczyć-ale obawiam się że będe zazdrosna
Aha ten stosik -tak widziałam ,widziałam Twój cień równiez

[evastyl]

Ach te okazje i te wyprzedaże ...ja jednak dałam spokój z zakupami no bo przecież cebule to nie zakupy a jeszcze były na przecenie no to jak nie wziąć to byłby grzech tak więc dokupiłam kilka tulipanków i narcyzów .No i przyszły zakupione w sierpniu cebulowe rarytaski .

[dorcia7]

Ach te okazje i te wyprzedaże ...ja jednak dałam spokój z zakupami no bo przecież cebule to nie zakupy a jeszcze były na przecenie no to jak nie wziąć to byłby grzech tka więc dokupiłam kilka tulipanków i narcyzów .No i przyszły zakupione w sierpniu cebulowe rarytaski .

A jakie rarytasy ? pochwal się może i ja się skuszę na coś innego w przyszłym roku....albo jeszcze w tym

[constancja]

Witaj Dorotko
Nadrabiam zaległości. Jeszcze u Ciebie nie byłam I nie wiem jak to się stało.... Ty jesteś moim wiernym bywalcem
Teraz tylko szybciutko bo zaraz lecę sadzić, a o 12.00 wyjeżdżam do pracy.
Chyba widziałam u Ciebie rdest pokrewny, a kiedyś go szukałam.
Zauważyłam, że lubisz pięciorniki U mnie we wsi w każdym ogródku je widzę i teraz moje pytanie: czy można je przycinać? Nie podoba mi się ich pokrój ale podoba mi się jak kwitną, a niektóre kolory są cudowne. Tutaj tylko żółte widzę i może dlatego ich nie polubiłam jeszcze, a wiem, że w mojej piaskownicy czułyby się dobrze. Gdyby można było je ciąć nie tracąc nic z kwitnienia to chętnie się z nimi zaprzyjaźnię.

[dorcia7]

Witaj Dorotko
Nadrabiam zaległości. Jeszcze u Ciebie nie byłam I nie wiem jak to się stało.... Ty jesteś moim wiernym bywalcem
Teraz tylko szybciutko bo zaraz lecę sadzić, a o 12.00 wyjeżdżam do pracy.
Chyba widziałam u Ciebie rdest pokrewny, a kiedyś go szukałam.
Zauważyłam, że lubisz pięciorniki U mnie we wsi w każdym ogródku je widzę i teraz moje pytanie: czy można je przycinać? Nie podoba mi się ich pokrój ale podoba mi się jak kwitną, a niektóre kolory są cudowne. Tutaj tylko żółte widzę i może dlatego ich nie polubiłam jeszcze, a wiem, że w mojej piaskownicy czułyby się dobrze. Gdyby można było je ciąć nie tracąc nic z kwitnienia to chętnie się z nimi zaprzyjaźnię.

Miło ze do mnie zajrzałaś, co do pięciorników można przycinać ,ja tnę raczej jesienią i formuję na kształt kulek , tylko ten najnowyszy czerwony jeszcze nie poznał się z sekatorem , bez obaw będą kwitły miłej pracy , ja juz pracuję od 7.00

[imer]

Piękne jesienne zakupy Dorotko. Niestety mnie w tym roku jesienne zakupy miną ale zdrowie ważniejsze, dziękuję za odwiedziny.