
Mój kawałek ziemi w ROD
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Moja jabłonka? Mam ją od miesiąca. Dostałam działke we wrześniu, nie mam pojecia co to za odmiana, ale marzę o szczepieniu jej na innych podkładach. Nie robiłam tego jeszcze, więc będę debiutować, a nuż sie uda


- martinez_82
- 500p
- Posty: 662
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Łał, ja swoją muszę też opryskać na wiosnę, pobielić pnie i założyc opaski na owady, sporo jabłek ma robaczywych. Poza tym jest przepiękna.
Ty próbowałeś swoja szczepić na innych podkładach, ponoc antonówka jest dobra do szczepień?
Ty próbowałeś swoja szczepić na innych podkładach, ponoc antonówka jest dobra do szczepień?
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Liliowce można spokojnie przesadzać, one są nimal niezniszczalne. Potrafią przezimować nawet wykopane z ziemi. Ja kiedyś jednego wywaliłam na kompost i tam całą zimę leżał a wiosną się zazielenił i jeszcze zakwitł.
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
hihi ciekawostkaKLEO1 pisze:Liliowce można spokojnie przesadzać, one są nimal niezniszczalne. Potrafią przezimować nawet wykopane z ziemi. Ja kiedyś jednego wywaliłam na kompost i tam całą zimę leżał a wiosną się zazielenił i jeszcze zakwitł.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi co to za kwiat? Przypadł mi do gustu.
http://i.minus.com/ibbpjZ6wEqbbm5.jpg
U mnie tez wiśnia od dwóch lat choruje na brunatną zgniliznę (monilioza), miedzian chyba nie jest najlepszy na tę chorobę.
http://www.sadinfo.pl/artykuly-2011/420 ... -maju.html
Z bardziej ekologicznych do tej pory metod znalazłam: skrzyp i chrzan (korzenie i liście), w wątku na forum.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=253
http://i.minus.com/ibbpjZ6wEqbbm5.jpg
U mnie tez wiśnia od dwóch lat choruje na brunatną zgniliznę (monilioza), miedzian chyba nie jest najlepszy na tę chorobę.
http://www.sadinfo.pl/artykuly-2011/420 ... -maju.html
Z bardziej ekologicznych do tej pory metod znalazłam: skrzyp i chrzan (korzenie i liście), w wątku na forum.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=253
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Kwiat troche przypomina słonecznik - szczególnie jego wnetrze i kształt płatków, ale...
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Aniu - pomysł z koza już miałem, tylko najlepsza by była taka, która mozna by powiedzmy od czasu do czasu wypożyczyć
Martinez - niestety nie wiem co to za odmiana jabłoni, tez owocuje co roku, jednak co drugi rok troszkę słabiej, jabłka ma nie za duże, ale twarde i smaczne i jak pisałem wcześniej, dojrzałe sa bardzo późno. Niestety na drzewach się kompletnie nie znam, raz ja troszkę przyciąłem ale nawet nie wiem czy dobrze.
Kleo - dzięki za informację, w takim razie jak się wyrobie to w weekend przesadzę, mam je w mocno zacienionym miejscu, a chce na słoneczną rabatkę przesadzić część.
Martinez - niestety nie wiem co to za odmiana jabłoni, tez owocuje co roku, jednak co drugi rok troszkę słabiej, jabłka ma nie za duże, ale twarde i smaczne i jak pisałem wcześniej, dojrzałe sa bardzo późno. Niestety na drzewach się kompletnie nie znam, raz ja troszkę przyciąłem ale nawet nie wiem czy dobrze.
Kleo - dzięki za informację, w takim razie jak się wyrobie to w weekend przesadzę, mam je w mocno zacienionym miejscu, a chce na słoneczną rabatkę przesadzić część.
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi różyczki przepięknej urody
a na truskaweczkę to aż mi ślinka cieknie.Jeszcze masz mnóstwo kwiatów przez co nie widać tak zbliżającej się jesieni.

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi znalazłam furczaka w miescie na klombie, niesamowite stworzenie 

- martinez_82
- 500p
- Posty: 662
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Ja akurat tej mocno nie przycinam, tylko wilki w czerwcu co rosną do góry a tak aż mocnych przyrostó nie ma, bardziej może prześwetlająco.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi bardzo spóźnione, ale tym bardziej szczere życzenia imieninowe, spełnienia marzeń i niech Ci na działce wszystko pięknie rośnie.
Ja bym liliowca przesadziła. Zapowiadają jeszcze ciepłe dni. Sama w zeszłym tygodniu dzieliłam moje liliowce.
Ja bym liliowca przesadziła. Zapowiadają jeszcze ciepłe dni. Sama w zeszłym tygodniu dzieliłam moje liliowce.
- eliszka60
- 200p
- Posty: 275
- Od: 3 paź 2011, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Ślask-Zgorzelec
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi,wpadłam kiedyś na Twoją działeczkę i gdzieś pogubiłam drogę ale przypadkiem dzisiaj ją odnalazłam.Też mam działkę na ROD i lubię podglądać jak inni działkowicze szaleją na swoich metrach kwadratowych.Pozwolisz tu czasem wpaść?Mam na imię Ela. 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi-a może jakieś fotki nam pokażesz ?// 

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Iwonko - dziękuję ślicznie, część różyczek jeszcze kwitnie, ale już powoli okładają się do snu zimowego.
Martinez ja nawet wilków nie przycinałem, będę musiał ja porządnie obejrzeć. W zeszłym roku tylko lekkie prześwietlenie, bo rosła na ścieżkę i ciężko było przechodzić.
Lidziu - dziękuję
Elu - witaj
miło ciebie gościć, zapraszam częściej i namawiam do stworzenia własnego wątku o ROD, też zawsze chętnie takie odwiedzam i się uczę 
Dorciu - tak szczerze mówiąc, to powoli nie ma już czego pokazywać
powoli jesień zbiera swoje żniwo, jedno co to zaczyna kwitnąć mój "płotek" z marcinków
Ale jak sie uda w weekend to coś tam jeszcze sfotografuję.
Martinez ja nawet wilków nie przycinałem, będę musiał ja porządnie obejrzeć. W zeszłym roku tylko lekkie prześwietlenie, bo rosła na ścieżkę i ciężko było przechodzić.
Lidziu - dziękuję

Elu - witaj



Dorciu - tak szczerze mówiąc, to powoli nie ma już czego pokazywać

