Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
A co to za ślicznotki?
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
ANo, te chryzantemy to będzie pewnie jeden z forumowych hitów
Ja mam trzy różne, dwie z siewu, a jedna od sąsiadki, ale te Zosine (byłam w wątku, widziałam) o wiele bardziej wypasione...
Ta kompozycja z kosmosem to po prostu strzał w dziesiątkę
Też trudno mi sobie wyobrazić, jak to sięrobi, aby kosmosy były odpowiedniej wysokości. Loteria fantowa 
A ta Scarlet...

Ta kompozycja z kosmosem to po prostu strzał w dziesiątkę


A ta Scarlet...

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Jestem pod wrażeniem chryzantemek. Mi nigdy nie udalo sie przezimować tych kupowanych przed 1 listopada.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Agusia, wszystko było z nimi ok. tylko kwiaty ucierpiały, ale to ewidentna wina poczty. Paczka była troszkę "wytłamszona"
Monia to dwie róże Circus Flower. Jedna to Pepita, druga wg zawieszki to Twin, ale chyba pomyłka. Obie sliczne. Zobacz tutaj http://www.hoejgaardplant.dk/site-box.c ... =22&MEID=2
Aga, chryzntemy lubiłam "od zawsze" ale wydawało mi się, że to kwiaty nie na nasz klimat. A tutaj objawiło mi się tyle dobra.
Wczoraj doszła przesyłka od Zosi. wszystkie sadzonki super ukorzenione, niektóre już kwitnące, reszta z pąkami
Jak się rozrosną będzie cudo. Na razie dostały miejscówki w doniczkach (znów zwiększył się stan
jedna paleta już nie wystarcza), ale w sobotę ma przyjechać ciężarówka ziemi więc w końcu będę mogła zabrać się za sadzenie.
No niestety z tymi kosmosami strasznie trudna sprawa
Chociaż... znajomy ma posiane wzdłuż ogrodzenia właśnie takie niskie, chyba przelecę się po nasiona, może się uda i u mnie też nie wyrosną pod niebiosa. jeśli nie to .... kompost
Wreszcie zrzuciłam zdjęcia z karty, więc mogę się chwalić
Rabata różana powiększona, ale jeszcze nie dokończona. Muszę przesadzić właściwie wszystko, okazało się, że robiąc plan nasadzeń nie do końca wzięłam pod uwagę nasłonecznienie
Było tak

a tak będzie

Sąsiedzi namiętnie palą liście. Prania wywiesić się nie da, ale dzięki temu mam takie widoki

I takie różne




Monia to dwie róże Circus Flower. Jedna to Pepita, druga wg zawieszki to Twin, ale chyba pomyłka. Obie sliczne. Zobacz tutaj http://www.hoejgaardplant.dk/site-box.c ... =22&MEID=2
Aga, chryzntemy lubiłam "od zawsze" ale wydawało mi się, że to kwiaty nie na nasz klimat. A tutaj objawiło mi się tyle dobra.
Wczoraj doszła przesyłka od Zosi. wszystkie sadzonki super ukorzenione, niektóre już kwitnące, reszta z pąkami

Jak się rozrosną będzie cudo. Na razie dostały miejscówki w doniczkach (znów zwiększył się stan

No niestety z tymi kosmosami strasznie trudna sprawa


Wreszcie zrzuciłam zdjęcia z karty, więc mogę się chwalić

Rabata różana powiększona, ale jeszcze nie dokończona. Muszę przesadzić właściwie wszystko, okazało się, że robiąc plan nasadzeń nie do końca wzięłam pod uwagę nasłonecznienie

Było tak

a tak będzie

Sąsiedzi namiętnie palą liście. Prania wywiesić się nie da, ale dzięki temu mam takie widoki

I takie różne



- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Izo, zobaczymy jak to będzie? W tym roku nie będę ich wykopywać tylko przyrzucę jakimś stroiszem.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Ależ mi się u Ciebie podoba. Circusy sliczne 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Imponująca rabatka, jak tylko rozkwitnie
Przyznac się trzeba, że przycięta lawenda wyglada bardziej elegancko
ale jak odmówić sobie jej kwitnienia
Zbierałaś może kwiatostany? Moje ostatnie zamierzam do woreczków do garderób zebrać

Przyznac się trzeba, że przycięta lawenda wyglada bardziej elegancko


Zbierałaś może kwiatostany? Moje ostatnie zamierzam do woreczków do garderób zebrać

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Przedostatnie zdjęcie to...?
Podoba mi się! I ścieżka mi się bardzo podoba... no cóż poradzę, kiedy budulca brak?
Podoba mi się! I ścieżka mi się bardzo podoba... no cóż poradzę, kiedy budulca brak?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Uff, co za dzień zwariowany, dobrze, że jutro sobota!! i spotknie z forumkami
Monia, dziękuję
Jola, no ja mam nadzieję, że będzie elegancko, choć z drugiej strony rozgardiasz w różach mi się podoba... i jak to pogodzić
Ale rabata bardzo widoczna z drogi jest - tak centralnie, więc musi wyglądać.
Lawendy niestety u mnie w okresie kwitnienia strasznie wyległy na trawnik więc musiałam przyciąć, ale i tak, mimo, że drugi raz nie zakwitły uważam, że wyglądają świetnie jako dodatek dla róż. Poduchy ładne mi się z nich zrobiły.
Suszyłam ale zostały na tarasie jako dekoracja i chyba troszkę wywietrzały
Gorzata, to osławiona w tym roku przez Martę i Jolę hortensja Bobo, dostana w Krzywaczce
Troszkę się przypiekła w samochodzie więc kwiaty może niezbyt okazałe, ale na przyszły rok....
Ścieżkowo trzymam sie już jednego budulca, na szczęście nie mam kłopotów z dostawą
Komuś, chyba Monice Rozecie obiecałam lepsze zdjęcie Kronenburga. To juz chyba końcówka, bo nowych pąków nie widać, ale to lepiej, bo chcę je przesadzić


Róże generalnie teraz kwitną jak szalone i ani myślą iść spać. Myślę, że póki będzie tak ciepło to widoki rózane mamy zapewnione
Ledreborg

Honora Hit

cdn....


Monia, dziękuję

Jola, no ja mam nadzieję, że będzie elegancko, choć z drugiej strony rozgardiasz w różach mi się podoba... i jak to pogodzić

Lawendy niestety u mnie w okresie kwitnienia strasznie wyległy na trawnik więc musiałam przyciąć, ale i tak, mimo, że drugi raz nie zakwitły uważam, że wyglądają świetnie jako dodatek dla róż. Poduchy ładne mi się z nich zrobiły.
Suszyłam ale zostały na tarasie jako dekoracja i chyba troszkę wywietrzały

Gorzata, to osławiona w tym roku przez Martę i Jolę hortensja Bobo, dostana w Krzywaczce

Ścieżkowo trzymam sie już jednego budulca, na szczęście nie mam kłopotów z dostawą

Komuś, chyba Monice Rozecie obiecałam lepsze zdjęcie Kronenburga. To juz chyba końcówka, bo nowych pąków nie widać, ale to lepiej, bo chcę je przesadzić


Róże generalnie teraz kwitną jak szalone i ani myślą iść spać. Myślę, że póki będzie tak ciepło to widoki rózane mamy zapewnione
Ledreborg

Honora Hit

cdn....
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Bobo? No to wiele by wyjaśniało
Mam! Mam! Tylko bez kwiatów, bo muszę przyznać się bez bicia - udało mi się zasuszyć pąki
Pozostałe moje hortensje przyzwyczaiły się już do niedostatków wynikających z takiej, a nie innej struktury mojej gleby
ale ta - nabyta pod wpływem nieopisanej siły perswazji Joli i Marty
widocznie zbyt wychuchana na Lubelszczyźnie... strzeliła focha!
Ale żyje... więc za rok... ach... już się cieszę
Do zobaczenia jutro

Mam! Mam! Tylko bez kwiatów, bo muszę przyznać się bez bicia - udało mi się zasuszyć pąki

Pozostałe moje hortensje przyzwyczaiły się już do niedostatków wynikających z takiej, a nie innej struktury mojej gleby


Ale żyje... więc za rok... ach... już się cieszę

Do zobaczenia jutro

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
A ja tak padnięta przy kawce z ciekawości jeszcze raz tą stronkę z różami przeglądam-w końcu doszłam-Szwajcaria!
A coś języka nie mogłam dopasować
.
I w sumie to te najładniejsze do nas dotarły-ja sobie w brodę pluję że nie kupiłam Escomo
albo Angela chociaż
.
Reszta mnie nie kręci
.A ciekawa jestem jaką nazwę znajdziesz dla Twin-a.
A coś języka nie mogłam dopasować

I w sumie to te najładniejsze do nas dotarły-ja sobie w brodę pluję że nie kupiłam Escomo


Reszta mnie nie kręci

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Dorotko, niesamowity ten Twój Kronenbourg. Wręcz zjawiskowy
! Czy to jeden krzaczek? Ile już go masz?
Ja też swojego muszę przesadzić, by nie piekł się na zbyt słonecznym stanowisku. Ma dwa pączki, więc również czekam, aż przekwitnie ...
.

Ja też swojego muszę przesadzić, by nie piekł się na zbyt słonecznym stanowisku. Ma dwa pączki, więc również czekam, aż przekwitnie ...

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Dorotko,
Tak Kronenburg piękny i dorodny krzak.
Mnie się podoba nowa rabatka różana. Ciekawa jestem jak duży promień Ci wyszedł w tej rabatce i ile krzaków róż tam planujesz? Lawenda i róże to świetne połączenie. 



- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Piękny kolorek tej Honora Hit
Gdzie ją zdobyłaś?

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)
Wiem Dorotko, że to Baronesse, ale ja go baronem w skrócie nazywam.
Tylko nie wyłapałam jaki to Baronesse, bo ja zamawiałam Rothschilda.
Widoki jak zwykle cudne. No i trawy
Tylko nie wyłapałam jaki to Baronesse, bo ja zamawiałam Rothschilda.
Widoki jak zwykle cudne. No i trawy
