
powinnam poszukać jakiejś dużej odmiany rh, chętnie odpornej na mróz i lubiącej cień! W jednym miejscu prawdopodobnie wypadnie mi kielichowiec, chyba było dla niego za ciemno?

Mam ten różanecznik i mogę potwierdzić -jest zdrowy i ładnie przyrasta.Sylweste pisze:a co do rh to polecam Rhododendron Cunningham`s White, odmiana która kiedyś mi polecano jako mocną i niezawodną, taka faktycznie jest
Jak będziesz na zakupach w Auchan to podejdź na dział ogrodniczy. Tam mają rododendrony za psie pieniądzeSure pisze:podoba mi się ten pomysł...![]()
powinnam poszukać jakiejś dużej odmiany rh, chętnie odpornej na mróz i lubiącej cień! W jednym miejscu prawdopodobnie wypadnie mi kielichowiec, chyba było dla niego za ciemno?
U mnie jest i przypalany przez słońce i w zimę mrożony, woli miejsce okryte i bardziej cienisteSure pisze:...jeśli chodzi o "przeprowadzki" roślinne, dumam też nad tym pierisem. Co prawda mu ładnie na wrzosowisku przy wejściu, ale gdzieś czytałam, że może być przypalany przez słońce (inni podają, że toleruje)