Mój zielony raj - cz.2

[Margo2]

Ta skalnica ma bardzo podobne listki do zurawki.
Jaki to klon? na jakim stanowisku rosnie?
Szukam jakiegos w tym stylu na słońce, ale pewnie nic takiego nie ma

[evastyl]

Przepięknie zakwitła Ci ta skalnica ...moje zaczynają rozwijać kwiatki ...czekam dalej. gdzie będziesz zimować skalnicę ???

[Gencjana]

Małgosiu, b.romantyczne te schodki. Wśród licznych kolorów jesieni chyba wyróżnia się klon, (?) jak też pytam,
jak Margo, jaka to odmiana? Ty zawsze wiesz wszystko. Ale czy to na pewno klon?

[misia53]

Przepięknie zakwitła skalnica z przyjemnością zwiedziłam cały twój dorobek pięknych roślinek widać ze bardzo to kochasz .Zebrałaś tak wspaniałą kolekcję roślin.Zyczę oby wszystko pięknie rosł.

[Ma-Do]

Gosiu,w takim miejscu rośnie klon japoński NN kupiony na jesiennej wyprzedaży3 lata temu.

Miejsce wg mnie nie najlepsze,ale okazuje się,że klonikowi ono odpowiada.Posadzony na przezimowanie,zadomowił się i już tam został.
Ten rośnie,z czego się bardzo cieszę,bo 4 poprzednie zamordowałam .
Miejsce jest zaciszne,bo za nim od północnej strony rośnie b. stary bukszpan,a od południowej strony jest lekko ocieniony przez wysoką ,ażurową kalinę koreańską.
Bezpośredniego słonka ma tylko ze 2 godziny przed południem.
Wydaje mi się że przypalane są klony o ciemnych liściach,a zielonolistne powinny dać sobie radę w słońcu.

Ewa,ta skalnica jeszcze przezimuje w szklarni ale wiosną posadzę ją w ciepłym miejscu,bo już za dużo mam doniczek do chowania przed zimą.

Adrianko,niestety nie wiem wszystkiego. Potwierdzam,że to klon.Ma pięknie powycinane listki.
Jest zielony,a jesienią przebarwia się na taki wesoły kolor.



Misiu 53 ,witaj ,dziękuję za miłe słowa.

Jesień nadal kolorowa





Polka

[Margo2]

Kolory klonika cudne.
Ciekawe, czy mój przezimuje, bo latem wyglądał bardzo marnie.
Bałam się go przesadzić teraz, czekam na wiosne.

[Gencjana]

Małgosiu, kolor klonika prześliczny. Jak byś znalazła etykietkę, proszę o info. Zal, że nie mogę podziwiać Twego raju na żywo
o innych porach.

[Ma-Do]

Gosiu,rzeczywiście klonika lepiej przesadzić wiosną.W zaciszne miejsce,bo nie lubi wiatrów.
A ponieważ korzeni się płytko,więc musisz wyściółkować ziemię.
Trzeba uważać,by nie uszkodzić kory,bo wtedy bardzo łatwo o infekcję gruzłkiem która może zniszczyć roślinkę .
Z tego powodu nie zaleca się przycinania kloników bez wyrażnej potrzeby.

Adrianko, było by miło .
Jutro będę na działce trochę dłużej,więc poszukam etykietki.
Wydaje mi się że jej nie było przy kloniku,ale może żle pamiętam.

Niestrudzona Mary Rose-koniecznie muszę narobić sadzonek!!To moja najbardziej udana róża.



Ostatnie dni są pochmurne i mgliste,więc zdjęcia robię z lampą błyskową,a to wygląda jakby były robione nocą.

Jaśmin nagokwiatowy powoli otwiera kwiatki.

[kogra]

U mnie jaśmin też zaczyna kwitnąć, czyli wiosną znowu nici z jego kwitnienia.

[Ma-Do]

Adrianko,niestety klonikowej etykietki nie mam.
Próbowałam odgrzebać w pamięci moment kupowania klonika.
Pamiętam,że wybierałam spośród innych takiego o najbardziej strzępiastych listkach.
A nazwa była ogólna dla wszystkich -Klon palmowy.
Być może ,że to siewki i stąd ta różnorodność w wyglądzie i brak nazwy odmianowej.

Grażynko,może nie będzie tak żle,Na pewno nie wszystkie pączki teraz się rozwiną
i po ustąpieniu mrozów zakwitnie reszta kwiatków.

Na skalniaku nie wszyscy jeszcze śpią.






Ale na ogół już jesień

[kogra]

Wiesz Gosiu u mnie w podgórskim klimacie najczęściej nie ma już czym kwitnąć wiosną, bo pędy przemarzają czasem aż do ziemi.
Kiedy go owijałam to się zaparzały i też nic z tego nie wyszło.
U Ciebie cieplej na pewno niż u m mnie.
Chyba, że zima będzie śnieżna i łagodna, wtedy mam szansę zobaczyć go wiosną.

[Gencjana]

Małgosiu,dzięki za starania. Etykietek bardzo często nie ma. Jestem fanką również kloników. Ale prawdę mówiąc, nawet
jak się ma nazwę, też nie zawsze to wystarcza. Róża M.R bardzo ładna,powoli "odczepiam" się od pomarańczowych (kwiat Lambady jeszcze się trzyma)
i zaczynam się interesować różowymi. Róża różowa - tak chyba powinno być.

[Margo2]

Kolory jesieni są najpiękniejsze.
Gosiu, może ja go jakos uszkodziała i dlatego nie rośnie?
Kupowałam w OBI, może tam już coś mu się stało?
Zobaczymy wiosną, czy w ogóle odbije.
Czy przykrywasz swoje paprocie?

[Ma-Do]

Grażynko,Adrianko,Gosiu, witajcie!

Grażynko,nie pozostaje nam nic innego,jak przyzwyczaić się do kaprysów natury.

Adrianko,różowa róża,to najpiękniejsza róża!!

Gosiu-paproci nie przykrywam,wiosną wycinam stare brzydkie liście,a one szybko wypuszczają nowe.

Pierwsze zimowe fotki.Śniegu napadało dużo i bardzo mnie to cieszy.

[HalinaK]

Gosiu ale bajeczna zima u Ciebie, uwielbiam takie klimaty