Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
MLODA1
500p
500p
Posty: 526
Od: 2 kwie 2010, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Gospodarz na tle miskanta wydaje się taki malutki, ale miskant super wysoki.
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Będę tej jesieni potrzebowała dokupić 2-3 róże. Pnącą, oraz jakąś silnie pachnacą. Jakie szkółki byś polecił?
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Ido. Szkoda,że wcześniej nie wiedziałem,że potrzebujesz jeżyny, bo mam w doniczce odm. "Black Satin" o dużych smacznych owocach trochę winnych- to przywiózłbym. Najlepsza moim zdaniem jest "Thorniess Evengreen" ma troszkę mniejsze owoce ale najsłodsze ze wszystkich odmian jakie miałem. Nie polecałbym odmian "Gazda" i "Orkan" Owoce niesmaczne a rozłażą sie po ogrodzie podziemnymi kłączami.
Miskanta jeszcze nie zmierzyłem ale chyba nie wiele mu brakuje do 4m.

Aniu. Gospodarza znasz- to 2 X gospodarz to wysokość miskanta.

Ula. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę kupował róże. Pienne to tam gdzie zawsze w Końskowoli a krzaczaste to nie wiem ale pewnie też w Końskowoli tylko w innym miejscu. Przecież to zagłębie różane.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Pod tym Miskantem wyglądasz jak na wakacjach w dżungli,super zdjęcie i trawy. ;:63 Mój zakupiony tej wiosny na forum ,niestety do dnia dzisiejszego nie pokazał"nosa".
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

drozd pisze:Aguś Zaciekawiło mnie gdzie mieszkasz. Zachodniopomorskie to ciepły region to skąd to opóźnienie w wegetacji.
Jeżyny w Twoich stronach to wystarczy przykryć resztkami z ogrodu i trochę gałązek świerkowych i powinny zimę przetrwać. 70 winnych krzewów to już coś a wina wytrawne czy deserowe? Są i u mnie winne krzewy na szczęście te najbardziej odporne i nie trzeba je okrywać.Piszesz o jeżynie kolczastej. Nie słyszałem, żeby owocowała....
To ja też z niecierpliwością czekam na fotki jeżynowe :)
Zachodniopomorskie nie jest ciepłym regionem, późno u nas zaczyna się wiosna i szybko przychodzą jesienne przymrozki.Okolice nadmorskie, okolice Szczecina są dużo cieplejsze, tam wszystko rusza nawet 2 tygodnie szybciej niż u nas.
Pasją winogronową na dobre zaraziłam się po zlocie w Lublinie :) Wasze strony!! Byliśmy w szkółce Krzewińskich i winniczkach zaprzyjaźnionych forumków z winogrona. org

To jeszcze młode krzewy więc ani pojeść porządnie się nie da, ani wina z czego zrobić nie ma... a już szczególnie w tym roku , kiedy to w listopadzie spadł śnieg i leżał do stycznia. kiedy stopniał okrywać ziemia się już krzewów nie chciało i przemarzły w lutym... Mam nadzieję na konkretne plony w przyszłym roku, bo ładnie się krzewy odbudowały.
Tą kolczastą odmianę przysłał mi wujek, mówi, że u niego plonuje niezawodnie, a owoce są duże i dużo.
Mam jeszcze Gazdę, ta nigdy mrozu się nie boi, obficie kwitnie, ale owoców z tego mało, drobne, a na dodatek muchy i osy je objadają zanim ja zdążę...
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

drozd pisze:Ido. Szkoda,że wcześniej nie wiedziałem,że potrzebujesz jeżyny, bo mam w doniczce odm. "Black Satin" o dużych smacznych owocach trochę winnych- to przywiózłbym. Najlepsza moim zdaniem jest "Thorniess Evengreen" ma troszkę mniejsze owoce ale najsłodsze ze wszystkich odmian jakie miałem. Nie polecałbym odmian "Gazda" i "Orkan" Owoce niesmaczne a rozłażą sie po ogrodzie podziemnymi kłączami.
Miskanta jeszcze nie zmierzyłem ale chyba nie wiele mu brakuje do 4m.

Aniu. Gospodarza znasz- to 2 X gospodarz to wysokość miskanta.

Ula. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę kupował róże. Pienne to tam gdzie zawsze w Końskowoli a krzaczaste to nie wiem ale pewnie też w Końskowoli tylko w innym miejscu. Przecież to zagłębie różane.
No to teraz już wiem hihi
Gdzie poleciłbys poszukać "Thorniess Evengreen", wolę zapłacić za sadzonkę, która daje słodycz hihihi choć przyznam, że jeśli masz w ofercie 1 "Black Satin" to chętnie odkupię.
No napisz najwyżej na priv w którym to właśnie miejscu polecasz Końskowolę i pienne.
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Oj, chyba z tym brakiem obiektów do fotografowania to przesada. Masz ich mnóstwo, a do tego jakie kolorowe! Łany cynii i aksamitki są tak energetyzujące, że można się patrzeć i patrzeć ;:138
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Zuziu. Podobną sadzonkę i ja dostałem. Dwa kiełki i jeden korzonek. Posadziłem do doniczki,bo w ogrodzie nie miałby szans. W połowie lata posadziłem do ogrodu już dużą sadzonkę.teraz ma 4 lata i szerokość kępy zbliżą się do 100cm. Wysokość najwyższego źdźbła to 410cm

Aguś. Fotki jeżynowe na życzenie. Z dzisiejszych fotek to trudno zorientować się jak one rosną bo to wszystko splątane , owocujące pędy z jednorocznymi

Obrazek

Mam wiosenne zdjęcie zaraz po rozprowadzeniu na druty.

Obrazek

Najwyższy drut jest na wysokości 2,5 m.- tak bym mógł swobodnie dostać ręką

Zachodniopomorskie znam trochę, bo dwa lata mieszkałem w Pile. Zim tych nie można porównać do zim u nas na wschodzie. Szczecińskie zimy też znam o ile to można nazwać zimami i właśnie tam planuje na stare lata osiedlić się -to będziemy prawie sąsiadami. Jak zaczniesz produkować wino to kiedyś wstąpię na degustację.(oczywiście żartowałem).
"Gazda' o ile pamiętam to ładnie kwitnie. Ma duże kwiaty ale owoc w porównaniu do kwiatu to kpina i ma taki specyficzny smak którego nie lubię.
Ta kolczasta to może być "Orkan". U niej występują rzadko kolce i owoce ma duże. Już nie pamiętam dlaczego mi podpadł, że go wyrzuciłem, choć nie całkiem, bo jeszcze wyrastają odrosty korzeniowe.

Ula. Znajdzie się i dla Ciebie ale ja wszystko piszę i kiedyś wystawie rachunek :wink: oj będzie to kosztowało - (też żartuję)
Thorniess Evengreen musiałbym ukorzenić ale to potrwa do wiosny.
Róże dopiero będę szukał po 15 września Teraz nic Ci nie powiem,bo sam nie wiem.

Anetko. To zasługa słoneczka,że ogród trochę się obudził, bo dużo kwiatów gniło jeszcze w pąku.
Cynie i aksamitki są najbardziej wytrzymałe na kaprysy pogody. Dzięki min ogród rozjaśnia się w czasie gdy inne kwiaty przestały kwitnąć.

Jeszcze póki są - troche 'kwiecia'
Nie wiem jak ta roślina się nazywa ale od maja kwitnie nieustannie tak jak i ta następna - wilczomlecz

Obrazek

Obrazek

Trawa pampasowa ciekawy jestem czy zakwitnie. Ma jakieś zgrubiałe pędy.
Obrazek

Fuksja Magellana słabo kwitnie w tym roku. Jeden krzew nie ma wcale kwiatów pewnie to przez deszcze.
Obrazek

Długo i obficie kwitnie aster rozkrzewiony
Obrazek

Siewki funkii.
Obrazek

Panorama ogrodu
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Kurcze a jak kupiłam właśnie tą odmianę Orkan :evil: A ta którą mam w ogrodzie od lat nie wiem jak sie nazywa ale ma dość duże i przepyszne owoce. No i na pewno sie nie rozłazi.
Tego Orkana boje sie teraz wsadzić, zeby mi nie zarósł połowy ogrodu, już walczymy z dzikimi jeżynami od lat na działce.
Pięknie wyglądają Twoje jeżynowe krzewy i widać, ze pięknie owocują.
Widoczki ogrodowe śliczne. ;:138
Pozdrawiam Ida
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

drozd pisze:
Ula. Znajdzie się i dla Ciebie ale ja wszystko piszę i kiedyś wystawie rachunek :wink: oj będzie to kosztowało - (też żartuję)
Thorniess Evengreen musiałbym ukorzenić ale to potrwa do wiosny.
Róże dopiero będę szukał po 15 września Teraz nic Ci nie powiem,bo sam nie wiem.

Panorama ogrodu
Obrazek

Obrazek
Panorama piękna, jakże inna od tej na spotkaniu:)
Co do zakupu to traktuję to serio, jako zakup. Mogłabym kupować w szkółkach ale to byłby krok ku zakupowi nie tego co naprawdę chcę kupić. A miejsca i kasy mi szkoda na pomyłki.
Co do Torniess to i tak wcześniej nie dowiem się, gdzie byłoby dla jeżynki najlepsze lokum - właśnie dopiero wiosną poznam już w realu, gdzie co w ziemi siedzi.
Róże - jakbyś się wybierał za różami i miał miejsce w aucie ;:224 ;:224 ;:224 to się chętnie dorzucę do paliwa i no zawsze to z kimś lepiej się kupuje, poza tym dysponuję pyszną kawą i "wodą z akwarium" :;230 :;230 (cytuję Jagusię) :;230
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Januszu od czego tu zacząć .U ciebie to widzę rosną roślinki jak na drożdżach.Widzę udaje ci się przezimować trawę pompasową . Zabezpieczasz jakoś ten ogromniasty krzak fuksji ? Co będziesz robił z taką ilością host ? Jakaś ogromna rabatka ?
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Ido. Szkoda wyrzucić, bo pewnie nie była tania,może uda Ci się wymienić na inną albo na coś innego

Andrzejku. Trawy pampasowe były skazane na straty.Na zimę okryłem balami słomy. Nie spodziewałem się,że przezimują. Powinny w tym roku wypuścić przynajmniej po jednym kłosie.
Fuksja Magellana zimuje pod liśćmi i gałązkami świerku bez problemów już 5 rok. a siewki hosty wybiorę które ciekawsze do ogrodu a reszta pójdzie w świat.
Dzięki za odwiedziny :wit
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Ile razy nie wejdę tyle oczka mi się śmieją a buźka otwiera ze zdziwienia. :shock: Trawy boskie!!! Ale tylko dla właścicieli sporych ogrodów :| mam nadzieje, że moje maleństwa tak nie urosną, bo będzie trzeba szukać rodzin zastępczych :D :D
Tak nas "prowokujesz" tymi pięknymi widokami, że chyba wykonamy "niewielki nalot". :wit
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

To muszę sprawić sobie taką fuksję.Ja bardzo chciałem trawę pompasową ,ale na razie zrezygnowałem ,bo mam za duży przewiew w ogrodzie .
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Ula. To jak będę jechał po róże to wezmę tę jeżynę. Najwyżej zostawię u Jagusi. Nie wiem czy będę jechał sam po róże czy z Krystyną a wiesz czym się poruszam plus dość duży zakup, bo i dla Geni.
A na tę"wodę z akwarium" to zawsze....

Ewa Czekamy na ten nalot od tygodnia, niedługo spadną śniegi to nic nie zobaczysz :shock:

Anrzejku Fuksje to tak radzę bo jest 'fajna'i nie bardzo kłopotliwa w przeciwieństwie do pampasowej.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”