Ogródek Gosi cz. 4
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ten berberys to diabolicum,za twoim przykładem z Anią pobiegłyśmy też go kupić.Gdzie go posadzisz, w czyim sąsiedztwie, bo on jest karłowy.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Fajnie macie z tymi spotkaniami... no i przy okazji spore zakupy...
Z zapisywaniem nowych roślin też mam problem... potem żałuję, bo nie znam dokładnej nazwy...
Z zapisywaniem nowych roślin też mam problem... potem żałuję, bo nie znam dokładnej nazwy...
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Stare szyszeczk na Twym Puschu sugerują, jakoby to był on. Może rzeczywiście potraktowanie go przez psa zrobiło swoje? Tak czy inaczej, obserwuj to maleństwo 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Małgosiu, dzięki za nazwę
Już zapisałam w zeszyciku.
Jeżeli on karłowy to trzeba go gdzie z przodu rabatki.
Będzie pięknie sie prezentował na tle zieleni.
Zdjęcie nie oddaje jaki on ładny.
Witaj Gabi
Brakowało mi tych spotkań, dlatego zaczęłam je organizować.
Poznałam dzięki nim tylu wspaniałych ludzi.
Tylko z wami mogę pogadać o roślinach. Inni tylko pukaja się w czoło i patrzą jak na wariatkę.
Ja niestety jak nie dostanę karteczki w łapę to nie mam. Zapominam spisać i po nazwie.
Anetko, dodałaś mi otuchy.
Będę go obserwowała i z nadzieją oczekiwała przyszłego roku.

Już zapisałam w zeszyciku.
Jeżeli on karłowy to trzeba go gdzie z przodu rabatki.
Będzie pięknie sie prezentował na tle zieleni.
Zdjęcie nie oddaje jaki on ładny.
Witaj Gabi

Brakowało mi tych spotkań, dlatego zaczęłam je organizować.
Poznałam dzięki nim tylu wspaniałych ludzi.
Tylko z wami mogę pogadać o roślinach. Inni tylko pukaja się w czoło i patrzą jak na wariatkę.
Ja niestety jak nie dostanę karteczki w łapę to nie mam. Zapominam spisać i po nazwie.
Anetko, dodałaś mi otuchy.

Będę go obserwowała i z nadzieją oczekiwała przyszłego roku.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Margoś .....
gdzie ty to wszystko posadzisz?Chyba jedynie likwidacja trawnika Cię czeka..

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Józefie, no właśnie roślinki czekają na wykopanie nowej rabatki.
Twój berberys też jest zadołowany jeszcze w doniczce. Czeka na swoje miejsce.

Twój berberys też jest zadołowany jeszcze w doniczce. Czeka na swoje miejsce.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Pogoda Wam dopisała
Miło zobaczyć tylu formków razem
, aż żal serducho ściska, że tak daleko mam


Miło zobaczyć tylu formków razem



- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
...do mnie masz blisko i też nie wpadasz...a mamy zaproszenie do Jagódki....
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Fajnie macie, że się możecie poznać i spotykać. A przy okazji wymienić się roślinami ze swoich ogrodów i zrobić jeszcze ogrodnicze zakupy.
Twój nowy rh ma taki kolor pąków jak mój, liście też bardzo podobne. Porównam sobie, jak ci zakwitnie, nie znam nazwy swojego.
Iglaki też bardzo fajne kupiłaś.
Masz już rośliny na nową rabatę, to niedługo się u ciebie będzie działo
Twój nowy rh ma taki kolor pąków jak mój, liście też bardzo podobne. Porównam sobie, jak ci zakwitnie, nie znam nazwy swojego.
Iglaki też bardzo fajne kupiłaś.
Masz już rośliny na nową rabatę, to niedługo się u ciebie będzie działo

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Aniu, u Was jest pełno spotkań. Wiem, że największym problemem jest transport i dzieci.
Ja już swojego mam odchowanego na tyle, że zostaje sam w domu.
A z transportem
Nauczyłam się jeździć dalej niż na obrzeża miasta.
No, ale i tak wolę jak ktoś mnie wozi.
Ja też chętnie bym się z Wami spotkała, ale tak daleko to jeszcze nie jeździłam.
Może kiedyś uda mi się w delegację wyjechać?
Józef, bo trzeba postawić Anię przed faktem dokonanym. Zaproponować transport i termin. Może się zgodzi
Gosiu, mój rh to Germania. Będziemy porównywać.
Czy Ty przyjeżdżasz do rodziny do kraju?
Wtedy trzeba się umówić z forumkami.
I wymiana gotowa
Tak, czekam z niecierpliwością na nową rabatę. Chociaż już widzę, że będzie ewolucja w planach. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Kilka zdjęć na dobranoc





Ja już swojego mam odchowanego na tyle, że zostaje sam w domu.
A z transportem

Nauczyłam się jeździć dalej niż na obrzeża miasta.

No, ale i tak wolę jak ktoś mnie wozi.
Ja też chętnie bym się z Wami spotkała, ale tak daleko to jeszcze nie jeździłam.
Może kiedyś uda mi się w delegację wyjechać?

Józef, bo trzeba postawić Anię przed faktem dokonanym. Zaproponować transport i termin. Może się zgodzi

Gosiu, mój rh to Germania. Będziemy porównywać.
Czy Ty przyjeżdżasz do rodziny do kraju?
Wtedy trzeba się umówić z forumkami.
I wymiana gotowa

Tak, czekam z niecierpliwością na nową rabatę. Chociaż już widzę, że będzie ewolucja w planach. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Kilka zdjęć na dobranoc





- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu widzę ,że i u Was odbyło się spotkanie wiosenne na rozpoczęcie sezonu zakupowego...
Ale Ciebie nie dojrzałam na zdjęciach...
Zakupy moje również bardziej kojarzą się z rozsądkiem...choć wolałabym duuużo...
Ale Ciebie nie dojrzałam na zdjęciach...

Zakupy moje również bardziej kojarzą się z rozsądkiem...choć wolałabym duuużo...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 4
No i udane spotkanie... czasu mało... ile by go nie było to i tak mało
Ech... te nie zapisane zakupy i ich domniemany gabaryt w przyszłości... mam te same problemy
O... widzę jak biednemu psu zastawiłaś nową rabatkę... No i co, on biduś ma biegać tylko przy części ogrodzenia i zawracać przy bramce
Ciężko będzie...

Ech... te nie zapisane zakupy i ich domniemany gabaryt w przyszłości... mam te same problemy

O... widzę jak biednemu psu zastawiłaś nową rabatkę... No i co, on biduś ma biegać tylko przy części ogrodzenia i zawracać przy bramce

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Nelu, ja raczej unikam zdjęć. Jestem strasznie niefotogeniczna.
Ja też wolałabym dużoooo.
Ale cerber czuwa
W dodatku byłam tak przejęta spotkaniem, że pozapominałam co chciałam kupić.
Izuś, czasu zawsze za mało.
Ja miałam zapisane, ale zapomniałam, że zapisałam i że w ogóle cos chcę
No niestety rabatka zabarykadowana. Jesienią był grzeczny i nawet nie stąpnął na nią.
Zimą wszystko zasypało. Roślinek nie widział, więc chodził po nich bez problemowo.
Jak śnieg stopniał niestety roślinek nadal nie widział
Tyle stratowanych.
Musiałam znowu przywołać do porządku, chociaż strasznie mi ten płotek nie pasuje, bo zasłania wszystko.
No, ale chyba powoli znowu się uczy, więc może na lato uda mi się zdjąć tę ozdobę
Ja też wolałabym dużoooo.
Ale cerber czuwa

W dodatku byłam tak przejęta spotkaniem, że pozapominałam co chciałam kupić.
Izuś, czasu zawsze za mało.
Ja miałam zapisane, ale zapomniałam, że zapisałam i że w ogóle cos chcę

No niestety rabatka zabarykadowana. Jesienią był grzeczny i nawet nie stąpnął na nią.
Zimą wszystko zasypało. Roślinek nie widział, więc chodził po nich bez problemowo.
Jak śnieg stopniał niestety roślinek nadal nie widział

Tyle stratowanych.
Musiałam znowu przywołać do porządku, chociaż strasznie mi ten płotek nie pasuje, bo zasłania wszystko.
No, ale chyba powoli znowu się uczy, więc może na lato uda mi się zdjąć tę ozdobę
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Margoś, a moja sunia wszystko widzi i doły kopie
mówię Ci, że dosyć mam tych ekscesów.
Ale żeby na wzniesioną wlazła i połowę wykopala, czego szuka pytam
Muszę kojec zakupić i na spacery wyprowadzać skoro moje rozmowy wychowawcze skutku nie przynoszą.
Tak ... więc pomyśl inni mają gorzej

Ale żeby na wzniesioną wlazła i połowę wykopala, czego szuka pytam

Muszę kojec zakupić i na spacery wyprowadzać skoro moje rozmowy wychowawcze skutku nie przynoszą.
Tak ... więc pomyśl inni mają gorzej

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
To współczuję.
Ja na swojego psiuna nie mogę narzekać. To jedyna rabatka, którą niszczy. No, ale nie ma się co dziwić. Przecież do tej pory to było jego terytorium.
Pancia je siłą zaanektowała
Ja na swojego psiuna nie mogę narzekać. To jedyna rabatka, którą niszczy. No, ale nie ma się co dziwić. Przecież do tej pory to było jego terytorium.
Pancia je siłą zaanektowała
