Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1

[podjadek]

Płyn Helliga stary nawet bardzo stary.
Pokazuje na poziomie pH 6.

[kanclerz]

Sprawdż ten płyn octem

[podjadek]

Sprawdziłem octem. Zrobiło się czerwone, czyli działa.

Zrobiłem próbę z ziemią z worka ( pH 5,5-6,5) i porównałem kolory który wyszedł mi z ziemią z tunelu. Kolor z ziemią z worka jest na pograniczu żółtego i zielonego, Z tunelu zielony. Czyli prawdopodobnie ma wyższe pH, a co za tym idzie "brak lub utrudnione pobieranie miedzi (Cu) przy odczynie podłoża pH powyżej 7,0 , przy nadmiernym nawożeniu azotem i fosforem".
Fosforu też wyszło za dużo w wiosennej analizie.
Co zrobić w tym wypadku?

[BobejGS]

A jakie są zalecenia? Zapewne dolistnie miedź

[podjadek]

Liście po oprysku wyprostują się?

[x-p-o]

Zostaw Ty te swoje pomidory w spokoju, bo w końcu przegniesz pałkę.

[petarda0]

Na jednej stronie znalazłem info że pomidory nie powinny być sadzone po psiankowatych i graniczyć z psiankowatymi a ja posadziłem w tunelu razem pomidory i cztery sadzonki papryki, bardzo źle zrobiłem i przesadzić paprykę na zewnątrz czy zostawić?
Będą źle rosły, owocowały czy choroby?

Tu przeczytałem

[BobejGS]

Krzaki nie wyglądają źle Nie serwuj im przez jakiś czas żadnych nawozów i obserwuj czy jest poprawa. Trzeba rozważyć czy to faktyczny niedobór, czy nadmiar innych. Lepiej nie kombinować i odczekać

[podjadek]

Zostaw Ty te swoje pomidory w spokoju, bo w końcu przegniesz pałkę.

Oczywiście tak zrobię
Ale mnie przetrzymałeś.

Krzaki nie wyglądają źle Nie serwuj im przez jakiś czas żadnych nawozów i obserwuj czy jest poprawa. Trzeba rozważyć czy to faktyczny niedobór, czy nadmiar innych. Lepiej nie kombinować i odczekać

Daje im tydzień spokoju
Nie serwowałem im nic od posadzenia (poza wodą), ale cały czas mi dźwięczą słowa o saletrze potasowej między rzędy.

[x-p-o]

Przypomnij mi analizę swojej gleby na PW.

[janus_z]

Witam
Proszę o ocenę moich pomidorów, z niektórymi mam problemy, liście dosyć silnie się skręcają moim zdaniem w tzw. Baranie rogi, choć np. obok rosnący ale innej odmiany jest OK. na zdjęciu min. malinowy Albenga F1 (poskręcany), malinowy kotajlowy od forumowicz (ten jest "wątły", Vp1 F1, tak na podstawie obserwacji silniejsze skręcanie zauważyłem jak było gorąco i po obfitym podlaniu to na drugi dzień były silnie poskręcane i tak już sam nie wiem czy są przekarmione czy niedokarmione.
Nawoziłem na wiosnę przed sadzeniem około 40 gramów superfosfatu, oraz 40 gramów siarczanu potasu na 10m kw. (analizy gleby nie robiłem ), ostatnio podlałem te pomidory które są "wątłe" wodą z dwoma łyżkami saletry amonowej (wiadro wody na jakieś 8 pomidorków), oraz dolistnie "magiczna siłą" do pomidorów, tych poskręcanych nie zasilałem bo już sam nie jestem pewny z jakiego powodu.

[podjadek]

VP1 F1 jest pomidorem o wzroście generatywnym, jak ma za dużo azotu to rośnie w krzak. U Ciebie to ten twoim zdaniem "wątły". Możesz go porównać z moim VP1 na poprzedniej stronie, albo tym


http://images61.fotosik.pl/1034/a0fcec00af065320.jpg

( Za duży rozmiar zdjęcia- mod. jokaer)

[ganio4]

Tak wyglądają pomidory, które jeszcze nie były niczym pryskane a podlewane wodą od wysadzenia (dwa tyg. temu) dwa razy
Pod nogami mają koński obornik. Jedynym zmartwieniem jest coroczna szara pleśń, na którą przygotowuję HT



A tutaj ,,dziwny" megagroniasty, który ma zaledwie 9 kwiatów. Puściłam go na dwa pędy.



Może będą duże megagrony

[mroovka]

No i stało się, klamka zapadła - poszedł w ruch Curzate Cu (podejrzenie szarej pleśni na kwiatach). Podpowiedzcie, czy dołożyć za tydzień kolejny - Switch, Topsin...?

[x-p-o]

Przed nami trzy miesiące sezonu pomidorowego. Braknie Ci w takim tempie preparatów.