Magiczny zakątek dwostr cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu, to się fotkami wymienimy ;:162 Swoje orliki muszę odchwaścić :oops: Ostatnio za każdym razem jakoś nie wychodziło, ale tym razem muszę już, bo się nie przekonam jakie są.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Alu, pytałam o efekty dobroczynnego działania Humusaktiw-u ,bo u mnie chyba zadziałał (niestety) ale w drugą stronę.Popryskałam nim kilka dni temu takie niemrawe róże i właśnie widzę,że to co wypuściło, powoli usycha.Stężenie dałam takie jak zalecają. Może i bez tego oprysku by uschły??? To teraz czekam na widoczną poprawę kondycji tych roślin,które nim podlałam. A potraktowałam nim dwa domowe wielkoludy ,u których ziemia już jest jałowa,bo dawno nie przesadzane.Podlałam też ziemię wokół ostróżek,piwonii,,róż i glicynii które ledwo zipią,To teraz cierpliwie czekam... ;:65 ;:65 ;:65 :D
Musze obejrzeć ten odcinek "Mai w ogrodzie ",bo znów zapomniałam :oops:
Wandziu ja też zbyt późno zadziałałam środkiem na robale,bo to co zeżarły,to zeżarły...Dobrze ,że zdążyłam jeszcze przed śniadaniem na kremowym -najwyższym i jednocześnie najpóźniejszym orliku.Posadziłam go przy bordowych liliach.W ubiegłych latach ich kwitnienie znakomicie się zgrywało w czasie a orlik świetnie rozświetlał to miejsce.Coś czuję,że w tym roku lilie nie dadzą rady razem zakwitnąć-są jeszcze w powijakach a orlik tuż,tuż przed rozwinięciem pąków.
Kasiu ,z przyjemnością wstawiam dla Ciebie aktualne zdjęcie mojego RH.Mam nadzieję zobaczyć u Ciebie w wątku zdjęcie Twojego :wit
Obrazek

I jeszcze kilka z dzisiejszego obchodu...
Taką trawkę kupiłam sobie u Szmitów ,podoba mi się ta jej rozmierzwiona czuprynka
Obrazek

Jeszcze taki nowy zakup...
Obrazek

Robina akacjowa- nie wiem,czy można jej skrócić po kwitnieniu gałązki,może by się zagęściła?
Obrazek

Jeszcze pachnąco...
Obrazek

I trochę mniej ale za kilka dni ,jak Palibin rozwinie kwiatki...

Obrazek

Czosnki w tym roku u mnie wyjątkowo skromne

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu a co to jest za roślinka na tym zdjęciu:

http://images42.fotosik.pl/358/40a24df3ed333841med.jpg

Rodoś śliczny. Mam nadzieję swojego zobaczyć w sobotę równie obfitego w kwiatuszki. Obfocę go na pewno ;:3

Danusiu ja też użyłam Humusa i nic złego roślinkom się nie stało, a wręcz przeciwnie. Nie pryskałam, tylko podlewałam, ale nie sądzę, żeby pryskanie spowodowało obeschnięcie pąków.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu ja też podlałam róże te z wiosennych nasadzeń.Na razie żyją.Odcinek to ten z ubiegłego tygodnia.U mnie zostały tylko dwa czosnki a miałam cztery rodzaje.Różanecznik piękny i zdrowy.Robinie można by było przyciąć tylko nie wiem czy można i kiedy.Może popytać.Dzisiaj opryskałam głóg od mszyc.Jeszcze tyle to ich nie było.Nawet nie pozwoliły mu do końca rozwinąć liście a już zaczyna kwitnąć.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Witaj Danusiu :wit
Jak się nazywa ten nowy 'palmowy' zakup? Widzę już któryś raz tę roślinę i nie wiem co to za okaz...
Przepięknie i dorodnie kwitnie Ci Rh, nie mogę się doczekać kiedy moje będą równie zjawiskowe...
No i elewacja z cegły - to jest to!
Udanego dnia!
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu, ja bym robinię podcięła, żeby miała ładną główkę :D
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusia.....robinię tnij po kwitnieniu.....dość mocno bo się ładnie rozkrzewi wtedy i uzyskasz ładny pokrój...a ona i tak szybko rośnie więc masz co ciąć ;:215
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Witajcie Kochane!
Kasiu, ta roślinka o którą pytasz,to kordylina australijska.Jeśli chodzi o działanie humusu to jestem pewna ,że roślinom nie zaszkodzi ,tylko,wiesz,ja bym chciała ,żeby im szybko pomógł :;230 To pewnie zbieg okoliczności,że pędy niektórych róż akurat po zaaplikowaniu humusaktiwu zaczęły usychać ,bo jestem pewna że dawki zachowałam należyte.Tak jak pisałam wcześniej-miały paść,to padły :evil:
Czekam na sobotnie fotki Twojego rodusia!
Alu, czosnki i u mnie przetrzebione ,w ogóle nie wyszedł Czosnek Krzysztofa, karatawski już w tamtym roku słabiutki był to i nie spodziewałam się go w tym roku zobaczyć a te które pokazałam to :;230 Giganteum :;230 ... jak by to nie zabrzmiało...ale w innym miejscu też miałam kępę a są same szczypiorki.
Z mszycami to ja mam urwanie głowy na czereśni i to w dodatku tej wczesnej- pryskac tego nie chcę ,bo lada moment będą dojrzewały a w ekologiczne sposoby jakoś nie bardzo wierzę.Mszyce te zaatakowały końcówki pędów na owocach na razie ich nie ma,musi więc zostać tak jak jest.
Będzie cięcie robinii.
Aguś ten palmowy zakup to kordyliny australijskie,kupiłam je ,bo nie mogłam doczekać się ,kiedy urośnie wcześniej (chyba ze trzy lata temu) kupiona mała kordylinka. Wtedy nie spotkałam takich dorodnych okazów więc i taka mała cieszyła .Jak się okazuje za tę dużą dałam niewiele drożej niż wtedy za tę kruszynę :roll:
Dziękuję w imieniu mojego RH ;:196
Ale on swoje już przeszedł :oops: Dostałam go chyba z osiem lat temu na imieniny od córci więc chciałam jak najlepiej się nim zająć i od razu ...porażka. :oops: Posadziłam go ,a jakże, w reprezentacyjnym miejscu- w pełnym słoneczku,w normalnej ziemi ogrodowej i dziwiłam się czemu wygląda coraz gorzej i wtedy przyszedł mi genialny :;230 pomysł -musi mieć za mało pokarmu więc mu podsypałam, tak solidnie, jakiegoś nawozu i..było jeszcze gorzej. Dopiero zimą doczytałam w sieci co i jak .Biedaczek wytrzymał do wiosny. Dostał nowe lokum,odpowiednią ziemię i powoli,powolutku dochodził do siebie.Dziś jest już dosyć dużym krzaczkiem ,udało mi się nawet pozyskać od niego kilka sadzonek.
Ceglana elewacja to pomysł mojego M ale i mnie się tak podoba ,dlatego nawet docieplanie budynku u nas jest przeprowadzane od wewnątrz :D
Wandziu ;:196 ,Grażynko ;:196 dziękuję, właśnie liczyłam na taką radę ,sama nie byłam pewna ,bo to pierwsza robinia u mnie .W katalogach,czy pismach ogrodniczych robinie są zazwyczaj pięknie zagęszczone więc przeczuwałam,ze trzeba ciąć.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Też tak pomyślałam o tym przycięciu Robinii ale nic o tym nie czytałam więc nie bardzo wiedziałam.Ciekawe czy tą moją szczepioną na pniu też można przycinać.Danusiu końce gałązek czereśniowych zaatakowane przez mszyce można po prostu obciąć bez szkody dla drzewka.Tak radzą specjaliści.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Alu ,moja robinia też jest szczepiona na pniu ale to chyba nie stanowi przeszkody do cięcia?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,faktycznie teraz spojrzałam jak mi na to zwróciłaś uwagę.Tylko moja młoda,więc i pędy ma krótsze.Podejrzewam że u mnie cięcie dopiero w przyszłym roku po kwitnieniu.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu ;:167 miło spędziłam czas w Twoim ogrodzie ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Kordyliny australijskie - muszę zapamiętać tę skomplikowaną nazwę i zapolować na te oryginalne rośliny...
Rozumiem, że zimują w domu/garażu?
Widzę je oczyma wyobraźni podsadzone w dużej ładnej donicy jakimiś ślicznymi kwitnącymi - biało-niebieskimi bratkami na ten przykład...
Twój rh trochę przeżył, ale prezentuje się wspaniale :)
Dzięki za odpowiedź, Danusiu!
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Witaj Danusiu ! Przykro mi,że z takim opóźnieniem, ale jestem po pierwszej wizycie w Twoim ogrodzie. Spędziłam u Ciebie sporo czasu, ale nie sposób ogarnąć całego bogactwa, które masz u siebie. Stąd może trochę chaotyczne wrażenia, ale jakże pozytywne!
Lubię domy z cegły! Podziwiam klimatyczne zakątki Twojego ogrodu , choćby otoczenie stawu czy tajemnicze kamienne schodki... Pięknych roślin masz tyle,że aż zazdrość bierze, niektóre widziałam pierwszy raz. Zaciekawiła mnie np. tuberoza.
Na pewno będę Twoim częstym gościem.
I bardzo się cieszę,że Cię poznałam , mam nadzieję,że będą jeszcze takie okazje.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu bardzo kordylina mi się podoba, ale wyczytałam, że dorasta do 3 m, więc niestety to chyba nie dla mnie roślinka. Nie miał ;:108 abym jej gdzie przechować. Będę sobie do Ciebie zaglądała i patrzyła na nią raz na jakiś czas
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”