Rododendron - problemy w uprawie cz.1
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Rododendron - problemy w uprawie
To by tłumaczyło czemu żadnego gagatka nie widać.
I co teraz ? Na oprysk ponoć za późno. Chyba poobrywam te chore listki...
I co teraz ? Na oprysk ponoć za późno. Chyba poobrywam te chore listki...
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7548
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Żeby pryskać dobrze wiedzieć co zacz. Listki możesz oberwać i w sumie mogłabyś zrobić oprysk ziołowy.
Teraz będzie kwitnąć wrotycz. Tylko trzeba by uważać, żeby nie spalić rośliny.
Dodatek w połowie pokrzywy dobrze robi. Tylko wrotycz to jest trujący dla większości żyjątek.
Teraz będzie kwitnąć wrotycz. Tylko trzeba by uważać, żeby nie spalić rośliny.
Dodatek w połowie pokrzywy dobrze robi. Tylko wrotycz to jest trujący dla większości żyjątek.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 10 cze 2018, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Cieszę się że temat problemy w uprawie nie jest hitem na tym forum. Wyśmiewano moją opinię że rododendrony to pancerniki w ogrodzie bo panowała odmienna opinia że to chimeryczne krzewy bardzo trudne w uprawie. To moim zdaniem krzewy które kiedy da im szansę potrafią zadziwić swoją żywotnością. Powodzenia.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7548
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Tak ogólnie to on wygląda jakoś bidulowato.
Plamy niektóre jakby chorobowe. Te okrągłe na liściu i z obwódką.
Drobne zaschnięte plamki też podejrzane.
Po za tym poparzenia i niedobory.
Ja bym zaczęła od sprawdzenia co z odczynem?
W czym one w ogóle rosną?
Może wystarczyłby jeszcze na ostatni dzwonek nawóz dolistnie.
Plamy niektóre jakby chorobowe. Te okrągłe na liściu i z obwódką.
Drobne zaschnięte plamki też podejrzane.
Po za tym poparzenia i niedobory.
Ja bym zaczęła od sprawdzenia co z odczynem?
W czym one w ogóle rosną?
Może wystarczyłby jeszcze na ostatni dzwonek nawóz dolistnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Zaczynam rozumieć o czym mówisz. Przesadziłem 2 lata temu 6 szt. Cunnighams White z mojego ogrodu na zewnątrz. Posadziłem je w tzw. przestrzeni publicznej wzdłuż ulicy, na granicy lasu. U mnie wyraźnie im nie szło gdyż na początku przygody z ogrodem zostały posadzone w źle przygotowanym stanowisku. Przenosząc je 2 lata temu w ziemię przy lesie dałem im sporo czystego torfu ale też bez przesady. Nie chciałem inwwestować zbyt dużo bo nie byłem pewien czy ktoś ich nie zniszczy. Od tego czasu rosną sobie samodzielnie, podlewam je raz na kilka dni gdy jest susza. Rosną w półcieniu i są trochę osłonięte od wiatru zimą. Są podsypane korą, dostają nawozy podobnie jak reszta moich. Traktuję je nadal jak swojeasprokol pisze:Wyśmiewano moją opinię że rododendrony to pancerniki w ogrodzie bo panowała odmienna opinia że to chimeryczne krzewy bardzo trudne w uprawie. To moim zdaniem krzewy które kiedy da im szansę potrafią zadziwić swoją żywotnością.

Ale biorąc pod uwagę te wszystkie przeciwności radzą sobie wg mnie świetnie. W tym roku zakwitły jak nigdy przedtem. Mają nowe przyrosty, nie widzę chorób. No, szału nie ma ale to nie są wychuchane Rh na dedykowanej rabacie, tylko rosnące prawie dziko krzewy poddane normalnym warunkom.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Upały były o może mu wody brak?jokaer pisze:Tak ogólnie to on wygląda jakoś bidulowato.
Plamy niektóre jakby chorobowe. Te okrągłe na liściu i z obwódką.
Drobne zaschnięte plamki też podejrzane.
Po za tym poparzenia i niedobory.
Ja bym zaczęła od sprawdzenia co z odczynem?
W czym one w ogóle rosną?
Może wystarczyłby jeszcze na ostatni dzwonek nawóz dolistnie.
Podleje mu dolistnie siarczany magnezu i siarczanu żelaza.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7548
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Ja zdecydowanie opryskałabym go nawozem ogólnym plus może siarczan magnezu.
żelazo niekoniecznie. Po za tym nie wiem jak z łączeniem. Można popalić liście.
vitoldo
Pięknie musi wyglądać w realu taka ulica. Odważny jesteś.
Ja to bym się okropnie chyba stresowała, choć odwagi mi nie brakuje.
żelazo niekoniecznie. Po za tym nie wiem jak z łączeniem. Można popalić liście.
vitoldo
Pięknie musi wyglądać w realu taka ulica. Odważny jesteś.
Ja to bym się okropnie chyba stresowała, choć odwagi mi nie brakuje.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nawóz ogólny czyli?
Ja leje dolistnie siarczan magnezu 10 łyżek + 1 łyżka siarczan żelaza/konefka 15l
Taką dawkę dostają kwasożłopy co jakiś czas
Ja leje dolistnie siarczan magnezu 10 łyżek + 1 łyżka siarczan żelaza/konefka 15l
Taką dawkę dostają kwasożłopy co jakiś czas
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7548
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nawóz ogólny, to nawóz zrównoważony dostarczający większość składników roślinie.
Czy uważasz, że różaneczniki żywią się tylko magnezem i żelazem
Podlewając roślinę w ten sposób przeginasz z magnezem, który jest w opozycji do potasu i wapnia.
Nie dostarczając innych składników doprowadzasz do zaburzenia w odżywianiu rośliny.
Najlepiej kupić nawóz dedykowany dla roślin kwasolubnych, b.dobrze sprawdza się nawóz do borówki amerykańskiej
i pilnować pH podłoża.
Czy uważasz, że różaneczniki żywią się tylko magnezem i żelazem

Podlewając roślinę w ten sposób przeginasz z magnezem, który jest w opozycji do potasu i wapnia.
Nie dostarczając innych składników doprowadzasz do zaburzenia w odżywianiu rośliny.
Najlepiej kupić nawóz dedykowany dla roślin kwasolubnych, b.dobrze sprawdza się nawóz do borówki amerykańskiej
i pilnować pH podłoża.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nie no leję również gnojówkę krowiak także chyba niczego im nie brakuje...chociaż ten rodo nie dostał w tym roku gnojówki
Re: Rododendron - problemy w uprawie
No to powoli się wyjaśnia. Dajesz nawozy niezbilansowane. Jednych składników może być za dużo a innych za mało. Nawozem można przecież "spalić" roślinę.dsk121 pisze:Nie no leję również gnojówkę krowiak także chyba niczego im nie brakuje...chociaż ten rodo nie dostał w tym roku gnojówki
10 łyżek MgS daje ok 150g. Przy 15 litrach wody stężenie roztworu wynosi 1%. Niewiele ale zależy ile roślin podlejesz tą konewką. Jeśli jedną roślinę to ona dostanie 150g nawozu MgS. Wg mnie to gruba przesada, zwłaszcza, że chyba dajesz im to "co jakiś czas".
Stężenie 4-5% jest odpowiednie do oprysków ale wtedy pojedyncza roślina dostaje bardzo niewielką ilość nawozu a mimo to jej wystarczy.
Nawozy zbilansowane NPK + MgS + Fe itp. daje się przecież w ilościach 50-70g na roślinę, co 2 miesiące, przynajmniej tak mówią typowe zalecenia producenta. Ty dajesz 2 razy tyle i tylko jeden rodzaj nawozu.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7548
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nie przedobrzyłeś z tym obornikiem?
Sucho ma, mokro ma?
Sucho ma, mokro ma?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie