Witam wszystkich
Jolu oczywiście nazwy hosty nie znam,ale jeśli Ci się podoba, a nie masz takiej ,to się chętnie podzielę
Izo ja też palaczem jestem,więc papierosek musi być
Krzysiu to ja już wiem,dlaczego moje kotki takie szybkie

Wierzba rośnie niedaleko grilla,a ten całą zimę stoi w ogrodzie
Patkazo zazwyczaj się tęskni za tym, czego aktualnie niema, a jak przyjdzie wiosna, to tęsknić będziemy do lata.
Skorpionku bazie już są, a ta hortensja to kalina

,tylko zdjęcie z bliska i tak podobnie do hortensji wyszła
Jadziu czekamy wszyscy na wiosenne kwiaty,choć ja może trochę z obawą, bo moje cebulowe wiecznie wyjadają nornice i czasem nie ma na co patrzeć.
Lorciu od drzwi do wierzby mam kilka metrów więc nie opłacało mi się kozaków ubierać. Mieszkanie we własnym ogrodzie jest wielkim plusem,bo zawsze masz wszystko pod ręką,choć moim zdaniem ma też maleńki minus.
Przy moim dość dużym ogrodzie nie mam szansy na leniuchowanie, zwłaszcza że pracuję a do tego cały dom jest na mojej głowie.
Nawet jak sobie czasem obiecuję, że w danym dniu nie będę nic robić, to i tak mnie zawsze korci , a jak już zacznę, to nie mogę skończyć. W lecie myślimy, że nadejdzie zima i końcu zajmiemy się innymi sprawami , a jak już nadejdzie to jak zwariowani tęsknimy do grzebania w ziemi.
Tajeczko moja wierzba to też już trzeci egzemplarz
Dorota no co TY. Lubię ciepełko, choć z umiarem, ale bardziej jestem do wieloryba , niż morsa podobna
