Małgosiu popieram twój zachwyt azaliami bo są rzeczywiście piękne, u mnie azalie rosną w różnych miejscach ale najczęściej w słońcu, kilka rośnie w półcieniu i jedna w całkowitym cieniu, wszystkie ładnie kwitną, nie ma między nimi żadnej różnicy.
Jacku dziękuję za miłe słowa, co do zdjęć to ja podziwiam twoje. Wspominasz, że nie masz azalii, myślę, że tę lukę szybko wypełnisz. Te krzewy są tak piękne, że nie sposób się im oprzeć, będę śledziła twój wątek wiosną i szukała tam azalii.
Romciu posadziłam ten krzew ze względu na ładne, bordowe liście i tak jak Jola napisała liście orzecha latem przebarwiają się na zielono. Przycinam go dość mocno gdyż rośnie duży a ja nie mam tyle miejsca dla niego.
Jolu ładnie te leszczyny wyglądają wiosną, są jak wielkie czerwone bukiety. Co do orzechów to "pomocników" do podjadania nie mam.
Ostatnio oglądaliśmy wspomnieniowe zdjęcia różnych kwiatów, chciałabym przypomnieć, że w moim ogrodzie rosną też drzewa owocowe, bardzo przyjemnie jest samemu zrywać i zajadać się owocami gdy już dojrzeją. Nadchodzi wiosna więc może ten, kto nie ma zdecyduje się i posadzi drzewka. Zobaczcie jak apetycznie wyglądają, na końcu warzywniaczek z nowalijkami.
