Ogródek Magdy:-) cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Iza- święta prawda !
11 lat uprawiania ogródka działkowego dało mi bardzo dużo .
Choćby wiedzę o tym jak mocno potrafią rozrosnąć się rośliny ,albo których roślin na pewno
nie będę zapraszać :D Choćby tę nieszczęsną przysłowiową ..nawłoć :evil:

Niektóre rabaty mam już w głowie (albo na rysunku) zaplanowane .
Wiem teraz ,że niektóre rośliny muszą być sadzone w grupach ,bo dopiero wtedy jest fajny efekt-
a wcale nie wiąże się to z dużymi kosztami , bo mnóstwo bylin i krzewów łatwo się rozmnaża.

Tak podsumowując- przez te 11 lat naprawdę nie wydaliśmy dużo pieniędzy na działkę.
Fakt - nie kupowałam wyszukanych odmian iglaków (właściwie w ogóle ich nie kupowałam,
ale w tym temacie jakoś za bardzo nie szaleję..)
Byliny spokojnie można dostać za ok.4 zł ,a sporo roślin pozyskać np. od znajomych.

Pierwsze lata uprawiania działki to faktycznie była nauka na własnych błędach :wink:
Co jednego roku wymyśliłam -już następnego trzeba było zmieniać :?

Ale nie wyobrażam sobie wpuścić do ogrodu ekipy z firmy ogrodniczej z gotowym projektem
,która zrobiłaby mi ogród od A do Z ,a ja miałabym na to patrzeć latami - brrrr...

Tworzenie ogrodu to wielka radość !
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

A ja mam taką nawłoć co się nie jpanoszy, i rośnie na 30 cm i jest śliczna.
Nie miałam na myśli takich ogrodników jak mają u'Mai w ogrodzie' tylko takich co przekopią, przesadzą, wytną... :wit
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Moja nawłoć to taka ,którą widać w wielkiej obfitości na wszystkich opuszczonych albo likwidowanych działkach :?
Wszystko zniknie ,ale nie ona - karczowana latami ,zawsze wylezie i to o wiele metrów dalej,
między krzewami, bylinami ,pod iglakami -wszędzie! Jak dla mnie -jest niezniszczalna :wink:

A takich ogrodników to też wpuściłabym :tan Żeby przywieźli ziemię ,poukładali ją na rabatach ,
a ja zajęłabym się całą resztą :D
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Na wszelki wypadek nawłoci nie będę sadzić! ;)

...i gratuluję "rozkopania działki" nr 2! :D
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Dziękuję Agatko :D

Co do nawłoci - tak ,jak pisała Iza -są odmiany szlachetniejsze i te, zdaje się
nie robią szkód w ogrodzie :wink:
U mnie oprócz nawłoci ,również sumak "chodzi" tam ,gdzie chce. Jak go przyciąć na jednym końcu trawnika
(odrosty wychodzące spod ziemi)- to wyrośnie na drugim i to ładnych kilka metrów dalej.
Wyobrażam sobie podziemną siatkę tych wszystkich rozłogów -właściwie to chciałabym
zobaczyć jak wyglądałby taki "rentgen" całej działki :D
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Ok.. sumaka też nie wpisuję w kolejkę! 8-)
Słyszałam podobne historie o rokitniku i paru bylinach. Jest nawet tu na forum wątek na temat takich roślin: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 76&start=0
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Tak, macie rację z tym sumakiem. Trzeba go trochę ogarniać ale jest taki piękny! U mnie płoży się płytko i co jakiś czas wyciągam metry korzeni i robię z nich wianki :wink:
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Madziu ledwo ogarniam jedną działeczkę a Ty z dwoma sobie wspaniale radzisz...aj miło wspominam te chwile jak siedziałam na pustakach i wyobraźnię uruchomiłam :roll: co u mnie nie rosło ;:7 a teraz trzeba to wszystko jakoś zrealizować :lol:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Madziu, jak tak chodzisz koło piwonii...widziałaś moze piwonię delikatną? ja zobaczyłam na zdjęciach i się zakochałam...a chyba niełatwo ją dostać.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Agato :D Przeczytałam wątek z "parszywą dwunastką" ,do którego podesłałaś mi link :?
Tak ,przypomniał mi ,że walczę również z tym wilczomleczem sosnką -to jest dopiero wędrownik !
Rozłazi się niemiłosiernie.. I jeszcze tojeść kropkowana z żółtymi kwiatami -też nie do upilnowania,
po roku miałam ją we wszystkich innych roślinach.

Iza :D To ,nie dość ,że sumaka ujarzmiłaś ,to jeszcze robisz z niego pożytek ! Ale ja wyciągasz korzenie?
One tak słabo siedzą w ziemi?

:D Agnieszko Ja wcale nie ogarniam dwóch działek :? Na starej w tym roku jeszcze nie byłam,a na
nowej to ..pole bitwy jest na razie :D Wczoraj był taki piękny dzień ,w planie miałam pojechać na działkę ogrodniczą,
ale rozłożyłam się na całą środę z bólem żołądka ,głowy i ogólnie blee... Zmarnowany jeden dzień urlopu -niedobrze :evil:

100krotko :D Tak ,widziałam tę Piwonię :D Rzeczywiście jest śliczna ! Tutaj na forum widziałam ją u kilku
osób w ogrodach. Zaraz przeszukam sklepy po których buszowałam -czy gdzieś tam jej nie było...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Agnieszko 100krotko - przejrzałam "moje" sklepy ,no i niestety faktycznie -ta piwonia nie jest łatwa do zdobycia..
Paeonia tenuifolia -nie znalazłam jej w żadnym polskim sklepie :(

Jest tutaj ,gdzie w ogóle jest imponujący wybór piwonii (ale chyba musiałybyśmy wybrać się na wycieczkę na wyspy :wink: )
http://binnyplants.com/Catalogue_FastPl ... &Record=16

A tutaj znalazłam troszkę podobną i w dodatku bliżej :) (tu wskazana wycieczka na wschód -ja bardzo chętnie :D )
http://www.augisbulbs.com/catalog.php?c=66

A gdzie udało się zdobyć tę piwonię naszym forumowiczom?
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Ja chciałabym wrócić do nawłoci... :) Otóż posiadam w swoim ogrodzie tę wysoką nawłoć, ale tzw. ogrodową. Rozłazi się to to, ale jest do opanowania. Co wiosnę ciacham szpadelkiem z czterech stron ;:5 i... na kompost. Jest średnio ekspansywna. A ostatnio doszłam do wniosku, że takie bardzo rozłażące się byliny można by sadzić w dużych plastikowych doniczkach bez dna. Do takich wędrowników zaliczam też Marcinki (niektóre odmiany). Co Wy na to?
Bo tak zupełnie pozbyć się i tej nawłoci i Marcinków to nie chciałabym . Bardzo rozweselają ogród jesienią ;:108 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Witaj Rozeto :wit

Ja w sprawie nawłoci to trochę zapuściłam działkę :oops: Bywały jesienie ,kiedy nie zdążyłam obciąć
przekwitłych kwiatów i porozsiewało mi się to wszędzie. Tak to jest z działkami daleko od domu,
że nie zawsze zadba się tak jak powinno...
No,a potem wiadomo- porozłaziło się rozłogami.

Marcinki mam w jednym miejscu ,ale te akurat nie rozrastają mi się za bardzo. Mam takie wysokie.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Czy żołądek (ach... co za brak wyczucia ze strony tego organu :evil: ) pozwolił Ci coś powalczyć? Czy może aura dodatkowo nie sprzyja?
Nie ukrywam... ciekawa jestem, jak tam wiosna w magdalowym ogrodzie? :lol:
magdala

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Gosiu :wit Ja też chciałabym już to zobaczyć ... Ale jutro będę na pewno na działce,bo muszę
zawieźć moje dziecię w bardzo bliskie sąsiedztwo. Baterie do aparatu już ładuję :D

Żołądek strasznie zepsuł mi humor i urlop -a tak dobrze mi szło... Załatwiłam planowo wiele spraw,
a tu -masz ci ! Cała środa wypadła z obiegu i dzisiaj też jakoś tak migrenowo .
Żołądek -to nie wiem czy to nie będzie jakaś sprawa do przebadania....gastroskopią :cry:
Nie wyobrażam sobie ,żeby ktoś mi wcisnął taką rurkę do gardła...
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Magdy:-) cz.2

Post »

Hi hi... doskonale rozumiem Twoje obawy... ja mam problem z przełknięciem tabletki... a co dopiero taki potworny sprzęt! :shock:
Może to tylko jakiś wstrętny wirus?
Tak czy owak... zdrowiej... i fotografuj... a urlop... rzecz nabyta :;230 zgodnie z prawem pracy...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”