Witajcie po dwudniowej nieobecności spowodowanej usterkami prądu i braku internetu z powodu ataku zimy
Niestety poniosłam szkody w ogrodzie
przedstawiam zdjęcia

Na pierwszym planie tuja świecowa nadłamana i wisząca na chodniku prowadzącym do domu .W drugim tle po obu stronach chodnika kule rozłożone od ciężaru śniegu ( nie potrafię na dzień dzisiejszy określić czy połamało im gałęzie)

nr 1 to robinia moja pupilka

złamana niestety została jej jedynie jedna gałązka

obok róża pienna ta z małymi pełnymi różyczkami - nie znam jej nazwy

to moja robinia
http://images37.fotosik.pl/162/fe122ab4e8289d56med.jpg
a to pienna z małymi różyczkami
http://images43.fotosik.pl/157/ea8bd1ea80e29f5d.jpg
to skalniak przed domem z zasypaną wierzbą hakuro

Jedna z róż piennych nie wygląda dziwnie bo w ostatnich tygodniach mocno wyrosły jej pędy i mimo ich ukłoniła się ku samej ziemi nie ma większych uszkodzeń

kolejna hakuro

Wiśnia piłkowana

róża pienna moja następna pupilka

to ta żółta NN) cudownie pachnąca miała masę kwiatów kiedy zima zaatakowała

w kółku leżąca złamana cała korona

tak wyglądała 23 września
http://images45.fotosik.pl/207/0680ef18bfc1e38emed.jpg
wiąz holenderski leżący prawie na ziemi - niestety również nadłamany
róża pienna rosarium U niestety straciła kilka gałązek

migdałek
to by było na tyle:( Dzisiaj pogoda z mrozikiem ale słoneczna niestety jakoś mnie to nie zadowala
