
Moje szkraby
- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Moje szkraby


- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje szkraby
Mirku, sama nie wiem... Przyznam się, że jest moim wielkim zmartwieniem... Staremu obciełam wszystkie brzydkie liście, bo już prawie nie było na nich zielonego... widzę, że coś puszcza... może jest dla niego nadzieja...Miro78 pisze:Marylko a jak Twój nietoperz...??
Z młodych zostały 2 - jeden jest dla Ciebie, tylko też jakoś tak dziwnie... Liście im żółkną, a łodygi liści tak jakby zasychały... Boję się o nie...
Chyba juz nigdy nie sprawię sobie takiej rośliny, choćby nie wiem jak mi się podobała... Za dużo stresu... Szkoda patrzeć jak taka wyśniona i wymarzona zielona ginie w oczach... Podobnie mam z afelandrą. Też zgubiła wszystkie liscie (za suche powietrze...), wypuściła 2 malutkie i stoi taki patyk z dwoma listkami

Witaj Ewelinko


Dziękuję Kasiu

- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Moje szkraby
U mnie też ponuro i zimno trochę,Też czekam na 

- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje szkraby
To poczekamy razem
Ja teraz zmykam, bo wybieramy się z M witryny na stare książki poszukać... Leżą porządnie zapakowane w kartonach od remontu, już prawie rok, tak długo się do tego zbieramy... Tylko, żeby znaleźć odpowiednią..

Ja teraz zmykam, bo wybieramy się z M witryny na stare książki poszukać... Leżą porządnie zapakowane w kartonach od remontu, już prawie rok, tak długo się do tego zbieramy... Tylko, żeby znaleźć odpowiednią..
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Re: Moje szkraby
Marylko, ja tez miałam Taccę, dostałam od M na rocznicę ślubu.
Niestety rocznica przypada w stycznie, czyli w okresie grzewczym, więc Tacca przetrwała może ze trzy tygodnie ale marniała w oczach a codziennie ją zraszałam kilka razy
Marzy mi się jeszcze taka Tacca, ale to za wielkie ryzyko i pieniążki
Słonecznego dzionka życzę i znalezienia właściwej witrynki
Niestety rocznica przypada w stycznie, czyli w okresie grzewczym, więc Tacca przetrwała może ze trzy tygodnie ale marniała w oczach a codziennie ją zraszałam kilka razy

Marzy mi się jeszcze taka Tacca, ale to za wielkie ryzyko i pieniążki

Słonecznego dzionka życzę i znalezienia właściwej witrynki

-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje szkraby
Życzę powodzenia w poszukiwaniach.



Re: Moje szkraby
Te nietoperze tak właśnie mają,są piękne ale niezwykle trudne w uprawie.
Może szczepki się zaklimatyzują??
Miałem sobie sprawić kiedyś już w Pl dorosłą roślinkę,ale chyba już dam sobie z nietoperzem spokój tak jak i z palmą kokosową..
Może szczepki się zaklimatyzują??
Miałem sobie sprawić kiedyś już w Pl dorosłą roślinkę,ale chyba już dam sobie z nietoperzem spokój tak jak i z palmą kokosową..

Re: Moje szkraby




- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Moje szkraby

- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje szkraby
Już jestem
Witrynę zamówiliśmy, nie do końca taką o jakiej myśleliśmy, ale dobrze, że w ogóle cokolwiek trafiliśmy. Kolorystycznie będzie idealnie pasowała do pozostałych mebli, dlatego musimy czekać 2 tygodnie... inne kolorki można było dostać od ręki... ale chociaż jeden problem z głowy...
Asiu jak mi się z tą co mam taccą nie uda to już więcej Nie spróbuję. Zobaczymy.
Mirku jedna tacca z moich małych jest dla Ciebie i mam nadzieję, że przetrwa
Witaj Aniu
ja ślę pozdrówki z Lublina
Krysiu
Kariniu dziękuję ślicznie

Witrynę zamówiliśmy, nie do końca taką o jakiej myśleliśmy, ale dobrze, że w ogóle cokolwiek trafiliśmy. Kolorystycznie będzie idealnie pasowała do pozostałych mebli, dlatego musimy czekać 2 tygodnie... inne kolorki można było dostać od ręki... ale chociaż jeden problem z głowy...
Asiu jak mi się z tą co mam taccą nie uda to już więcej Nie spróbuję. Zobaczymy.
Mirku jedna tacca z moich małych jest dla Ciebie i mam nadzieję, że przetrwa

Witaj Aniu


Krysiu

Kariniu dziękuję ślicznie

Re: Moje szkraby
Marylko mocno trzymam kciuki
Jeżeli nie przetrwa to nie martw się,trudno
wiem,że jest trudna w uprawie. 

Jeżeli nie przetrwa to nie martw się,trudno


- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Moje szkraby
Witam
Własnie oglądałam tacce na all-ale po Waszych wypowiedziach....chyba zrezygnuje!!!!
Własnie oglądałam tacce na all-ale po Waszych wypowiedziach....chyba zrezygnuje!!!!
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje szkraby
Witajcie kochani w niedzielny poranek
Mirku, jeśli padnie to nic nie poradzę, ale i tak będzie szkoda...
Alinko tacca jest rzeczywiście ciężka. Wiedziałam o tym kiedy ją kupowałam, ale myślałam, że dam radę... Chyba przeceniłam swoje możliwości

Mirku, jeśli padnie to nic nie poradzę, ale i tak będzie szkoda...
Alinko tacca jest rzeczywiście ciężka. Wiedziałam o tym kiedy ją kupowałam, ale myślałam, że dam radę... Chyba przeceniłam swoje możliwości

Re: Moje szkraby
Marylko pewnie,że będzie szkoda...
Miłej niedzieli Ci życzę
Miłej niedzieli Ci życzę
