Jadziu, sąsiadko droga, widzę, ze teraz zabrałaś się za opiekę na małymi ptakami, jak to dobrze, że na Ciebie trafił, inny zostawiłby je...

U Ciebie jak zwykle pełno fotek poprawiających humor, Lenka coraz większa, musimy kiedyś koniecznie zorganizować spotkanie całych naszych rodzin, obie z naszą Amelką miałyby radochę

A Gucio jest fantastyczną nianią
Olki zapierają dech, takie ogromne

Podobają mi się wszystkie twoje roślinne kompozycje, takze te w wiszących doniczkach, marzy mi się taras obwieszony takimi donicami ;)