Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

[logitech55]

Może uprawialiście bolero i lagunę i jaką z nich warto wybrać. Uprawa ekologiczna bez żadnych oprysków

[ekopom]

Bolero miałem kiedyś, ale dla mnie odmiana za późna, wolę Lagunę.
A z bardzo wczesnych, to Napoli, dla mnie super wczesna i być może, że w przyszłym sezonie nieco jej posieję.

[waldek65]

cześć.jestem tu pierwszy raz -przerywałem marchewke i posadziłem i wszystkie pięknie się przyjęły-a czytałem ze to nie jest możliwe

[BobejGS]

Jest możliwe oczywiście. Ale często zdarza się tak, że korzenie już nie są takie jakie być powinny.

[waldek65]

Dam znać.może będą fajne.da się.

[BobejGS]

Hodowcy marchewek gigantów, przesadzają swoje marchewki po 3-4razy. Więc na pewno idze.

[Ebabka]

A jak zabezpieczacie przed połyśnicą ? Zaplanowałam w tym roku, że w czasie jej pierwszego wylotu / orientacyjnie kwitnienie akacji/ swoje "pole" marchewkowe schowam pod włókniną. Ale taki upał, marchew ruszyła ostro w nać. Przerwałam solidnie, z małych marchewek dodatek do obiadu wyszedł, a konstrukcję rozebrałam. Może miałam jakąś włókninę grubą?

[przemek1136]

Laguna F1 wysiana 2 dni później od Baltimore F1 przegoniła we wzroście swoją konkurentkę z grządki. Marchewki nie są jeszcze normalnych rozmiarów ale są już bardzo smaczne.

[grafi26]

Ta marchew wyrosła w gruncie czy w tunelu foliowym?

[przemek1136]

Marchew rośnie w odkrytym gruncie i nie była nawet przykryta agrowłókniną. Gdyby rosła na redlinie i była przykryta byłaby już znacznie większa. W ubiegłym roku miałem jeden rządek marchewki w tunelu ale szału nie było.

[Telimenka]

Moja wczesna marchewka na dzień dzisiejszy jest taka : od dwóch tygodni wyrywam tą co większa do schrupania.

[Aguss85]

Tereniu korzeń wygląda idealnie, nic a nic jej to podkiełkowanie nie zaszkodziło!
Mi się udało sporo marchewek, ale część ma korzenie-potworki (mają nóżki, rączki i ogonki ), pewnie nierówno podany nawóz i trafiło im się go za wiele. Niektóre zaś poszły w kwiat. Ciekawa jestem, czemu. Szukałam przyczyn jarowizacji ale dalej nie jestem pewna, może posiałam za szybko, a może późny przymrozek jej zaszkodził, może to też kwestia odmiany (Nantes i Amsterdam). Koleżanka mówi, że sieje marchew jesienią na uporządkowaną grządkę i jej jakoś nie kwitnie.

[Telimenka]

Agnieszko - wiosną szukałam sposobu na przyśpieszenie wschodów marchwi i wyczytałam, że kiedyś nasionka zawijano w szmatkę i zakopywano w ziemi na 3 tygodnie. Wówczas wpadłam na pomysł, żeby zrobić wersję w słoiku z piaskiem, a zamiast zakopać postawiłam po prostu w ciemnym miejscu w pokoju . Eksperyment uważam za udany i wart powtórzenia . To jest odmiana Nantes. Żeby były proste i długie marchewki należy rzadko podlewać (aż ziemia przeschnie) ale obficie . Częste i powierzchowne podlewanie sprzyja wyrastaniu bocznych korzonków i w efekcie powstają potworki.

Niektóre zaś poszły w kwiat. Ciekawa jestem, czemu.

W tym roku chyba żadna nie poszła w kwiat .Czasami w poprzednich latach zdarzało się , że niektóre zakwitły.Takie traktuję jak chwast ,ale nie było ich jakoś dużo, aby miały wpływ na ogół plonu.

[anulab]

Mnie też część wczesnej marchwi poszła w kwiat i to ta siana wiosną a nie jesienią .Nie zapisałam co
siałam jesienią .Wiosną siałam kolorową .

[justa_be]

U mnie na marchwi jakieś białe mszyce sie pojawiły, czym je zwalczyc? Mospilan da radę?