Ijuński - te w tyle też
Dwarf Arctic Rose - to jest właśnie to drzewko bonsai.

Taki mały, a korzenie miał największe z całej trójki. Bryłka wypadła w całości z wysokiej doniczki P9. Zaczyna otwierać się pierwszy kwiatek, ale chyba będzie staśmiony.
Dwarf Pink Passion - te rosły słabo. Korzenie miały najmniejsze - do połowy doniczki. Po tygodniu od wysadzenia zrobiły się najwyższe.
Ania mówiła, że one rosną powoli więc starałem się być bardzo cierpliwy. Widać aż za bardzo. Bo teraz tak patrzę, że te wasze to jakaś inna liga.

Tak w ogóle to wy im wilki obrywacie ? Jak je prowadzicie ? Bo ja mam wilki oberwane.