Pierwsze koty za płoty IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Oj tam, oj tam Iwonko, nie będziemy o dwa dni sie ten, wiosna niedługo i tego się trzymajmy, tylko już nie choruj ;:196 Kolejne piękne wspomnienia Iwonko ;:215
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko , mam nadzieję , że już wygrzebałaś się z choróbska na dobre .Tak sobie pomyślałam , że można by wytresować Gacka na ślimaka kosmetologa i przykładać go na pewne części głównie kobiecego ciała , a przy jego przyszłych gabarytach to prześlizgnął by się ino migiem co byś mu nie podstawiła , a wiesz ile jesteśmy w stanie wytrzymać dla urody bo o kasie to nawet nie wspomnę :;230 , byłoby i na ogródek no i nie trzeba by już mazać się na grubo wszystkimi tymi mazidłami .Pozdrawiam Cię cieplutko , do wiosny coraz bliżej ;:196 , piękny kolor tych maków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko zdjęcia orlików i goździków tak sugestywne, że chciałoby się je powąchać :D
A widzisz to u Ciebie pisałam że mnie coś bierze, a to był fałszywy alarm i minął tak szybko jak się symptomy pojawiły...no i potem się dziwiłam ;:223 Jak się siedzi w domu to łatwo zwalczyć objawy, gorzej jak trzeba co rano wstać i wyjść w zimny poranek :wink:
Miło czytać, że i Ty jesteś już zdrowa. No to wypatrujemy wiosny i siejemy żeby było czym ja przywitać :D
Pozdrawiam i ciepłego lutego życzę ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko, szczerze mówiąc to i ja się często zastanawiam, jakim cudem tak dużą ilość roślin daje się pomieścić na małej działeczce. :shock: Najważniejsze jednak, że się da. ;:108
Cieszy mnie Twój powrót do zdrówka. ;:138 Niech już tak zostanie. ;:138 ;:138
Wkrótce wiosna, jeszcze tylko trochę cierpliwości. ;:303
Dobrej, słonecznej i zdrowej niedzieli Iwonko. ;:3 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj Iwonko,nie lubię ślimaków ,ale Twój Gacuś bardzo mi się podoba ,a jeszcze jak będzie kawior to dopiero wygoda mieć go w domu i nie musisz iść po niego do sklepu ,wspomnienia są super takie ciepłe obrazki przywracają radość i uruchomiają marzenia ,można je oglądać bez końca ,pozdrawiam i zdrówka życzę ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko masz rację trzeba czerpać z życia ile się da. Gacka możesz przywozić, ale Ty do jego uzdrawiających mocy siadasz jako pierwsza ;:306 jak zobaczę efekty to wtedy ja się poddam, mogę nawet mieć go na twarzy cały dzień :;230
Nie wiedziałam, że stokrotka afrykańska ma tyle odmian, zawsze kojarzyłam tylko te najbardziej pospolite. Miałam nawet raz jedna sadzonkę w ogrodzie. Moja ciocia dostała ją na imieniny, jak przestała kwitnąć, moja mam zabrała doniczkę i mi przyniosła. Myślałam takie badziewie ususzone, posadziłam w ukrytym miejscu, a ona na przekór jak się zabrała do życia to kwitła do pierwszych przymrozków.
Dobrze, że szybko zwalczyłaś chorobę.
Zdjęcia jak zawsze ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko zaglądam podczytuje i daje znać, że jestem na bieżąco... Obrazek
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Życzę duuużo zdrówka.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonka ja mieszkam na 3 piętrze,dlatego tak z góry.Jak szłam z miasta przez "korty" też zrobiłam parę zdjęć.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko jak dobrze czytać, że już zdrowie powróciło i oby tak zostało, bo sezon jest iście zasmarkany. Ciągle ktoś kicha, prycha, siąka nosem ;:219 Dzisiaj w radiu mówili, że w naszym rejonie (chyba im chodziło o województwo) zarejestrowano już 20 tys. zachorowań na grypę i inne infekcje grypopodobne. Odezwała się też w naszych stronach Grypa AH1N1 zwana świńską. Do tego ludzie w ogóle nie przestrzegają podstawowych zasad higieny przy przeziębieniu, a nie mówię tu o czymś wymyślnym, tylko o higienie rąk, prawidłowym kichaniu/kaszlu i oczyszczaniu nosa. Sama ostatnio będąc z córką w jednej z drogrii przysłowiowo uciekałam stamtąd czym prędzej jak zobaczyłam, że przeziębiona pani ekspedientka najpierw kaszle w ręce a potem bierze się za obsługiwanie klientów. Ale sorki, nie o tym miałam pisać, tylko zawsze mnie ten temat ponosi.

Kolejne piękne wspominki - co jedne to ładniejsze.

Oby Was sezon przeziębieniowy omijał szerokim łukiem ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Ostatnie dwa dni były najpiękniejszymi dniami tej zimy. Z niedzieli na poniedziałek napadało mnóstwo śniegu, że świat rano i przez cały dzień wyglądał bajkowo. Podziwiać go mogłam jedynie zza szyby, bo caluśki dzień spędziłam w pracy, ale następnego dnia załapałam się jeszcze na obfite resztki z pańskiego stołu. Miałam nadzieję na super zdjęcia, lecz niestety zgubiła mnie moja chętka na kawusię. Pięknie świeciło ;:3 i naiwnie sądziłam, że poczeka na mnie. Tymczasem ono miało swoje plany, nie uwzględniające moich zachcianekObrazek Jak się w końcu wygrzebałam z domu, to słonko ostatkiem sił przebijało się przez grubą warstwę chmur. Magia chwili niestety minęła ;:218

Iwonko, najważniejsze, że codziennie tych dni ubywa i wiosna coraz bliżej :heja Już mi nic nie dolega, dziękuję ;:196

Obrazek

Elu, tym razem choroba tylko mnie postraszyła. Sama byłam zaskoczona, bo zazwyczaj każde głupie przeziębienie kończy się u mnie zapaleniem krtani, a teraz właściwie na katarze i delikatnym drapaniu w gardle się skończyłoObrazek
Gacek niech lepiej szybko rośnie, bo kasa mi potrzebna. Nie oparłam się i właśnie poczyniłam kolejne zamówienie ;:223. Więcej nie wchodzę do żadnych szkółek, przecież miałam nic nie kupować!!!!
Póki co, mazidła mam. Latem się nie maluję, a do jesieni może zacznie zarabiać i na kosmetyki. Mnie będzie upiększał gratisObrazek

Obrazek

Marysiu, a u mnie, u mnieObrazek Całe jednak szczęście, że to tylko strachy z chorowaniem, bo jak Ty byś chodziła zakatarzona do swoich kureczek?
Orliki są cudne, teraz szczególne spodobały mi się te miniaturoweObrazek Wypatrzyłam kolejnego, ale po namyśle wycofałam go z zamówienia, bo i tak przesadziłam. Poza tym muszę sobie zostawić jakieś chciejstwa na przyszły rok...Na jesieni wypadło mi kilka dalii, miałam poszukać nowych, ale w tej sytuacji dam spokój i będę mocno liczyć, że nowe roślinki znajdą zaciszny dom na mojej działce.

Obrazek

Lucynko, masz taki sam problem, jak i ja. Bo przecież i Twoja działeczka jest tak samo maleńka. Teraz będę musiała wykazać się jeszcze większym sprytem i posadzić wszystko to, co zupełnie przypadkiem wpadło mi do koszyka. Ale zupełnie się z Tobą zgadzam, da się, bo jak nie my, to ktoObrazek?
Zdrowa już jestem, dziękujęObrazek A, żeby sobie wiosnę jeszcze bardziej przybliżyć, zapełniłam nasionkami kolejne doniczki :heja
Obrazek

Martuniu, gdyby nie to, że ślimaki mają nieposkromiony apetyt i nie potrafią sobie odmówić kolejnego kęsa moich dalii, aksamitek, czy też innych ślicznotek, to ja nic bym do nich nie miała. Same podpisują na siebie wyrok.Może i są trochę oślizgłe, ale przecież nie musiałabym ich dotykać.....A tak, muszęObrazek Gacek na szczęście obiecał, że będzie się trzymał z daleka od mojej działki i moich kwiatków, to na pewno się dogadamy i będzie mógł spokojnie zapracować na wyżerkę produkcją kawioru. Tylko kto to będzie jadłObrazek?
Zdrówko teraz w cenie, dziękujęObrazek

Obrazek

Dorotko, jak trochę poczekamy, to wystarczy chwila, żeby Gacek obleciał nasze lica. Resztę dnia zostawimy sobie na ploteczki i spacerki po Twoim ogrodzieObrazek
Stokrotki są teraz obfite nie tylko w kolory, ale i w formy. Są pojedyncze i pełne, gładkie i z kędzierzawymi czuprynkami, a bogactwo kolorów powoduje przyjemne zawroty głowy.
Z chorobą walczyłam na wszelkie domowe sposobyObrazek, dziękujęObrazek

Obrazek

Ewuś, z Ciebie sprytna kobietka ;:108 Wracaj szybciutko do zdrowia i do nasObrazek

Obrazek

Danusiu, już nawet nie pamiętam, że byłam chora, dziękujęObrazek Z góry świat widać inaczej. Przez wiele lat mieszkałam na 10 piętrze i stamtąd to dopiero były widoki ;:108

Kaprysek w śnieżnej scenerii wydobywa ostatnie zapasy energii. Bo na co dzień jest już mocno starszym panem w ciepłych kapciach. Ale jest ;:167
Obrazek

Beatko, to niestety temat rzeka i jak się już zacznie o tym mówić, to trudno przestać. W tej chwili chorują prawie wszyscy i zarazić można się wszędzie ;:108 Zdrowa już jestem, a moi panowie również nie narzekają. Widać maja lepszą odporność niż ja. Mam nadzieję, że już niczego nie złapię, bo w poniedziałek wyjeżdżam na kilka dni i zdrówko przyda się w każdej ilości. DziękujęObrazek

Ponieważ do wiosny jeszcze chwila, to sama ją zaprosiłam do siebie. Pierwiosnki były przecudne i nie mogłam się im oprzeć i teraz naiwnie wierzę, że uda mi się je dotrzymać do wiosennych dni.
Obrazek

Od kilkunastu już dni z zapałem wertowałam strony internetowych sklepów ogrodniczych. Tylko jednak się gapiłam, bo przecież jestem silna, a miejsca nie mam nawet odrobinę. Nieźle mi szło, za każdym razem wychodziłam z pustym koszykiem, bo w końcu jak sobie coś postanowię, to na mur-beton. Okazało się niestety, że moje zasady są tylko po to, żeby je łamaćObrazek Na forum, w jednym z zaprzyjaźnionych ogródków, znalazłam roślinkę o niezwykłej wprost urodzie. Pomyślałam, że co mi szkodzi sprawdzić, czy można ją gdzieś kupić? I była dostępna ;:oj Ale tak kupować jedną sadzonkę? Przecież wszyscy wiedzą, że to się nie opłaca, niech chociaż koszt zamówienia przekroczy koszt przesyłki...No, to przekroczył.....WielokrotnieObrazek I tak początkowo zamówiłam więcej roślin, ale przemówił do mnie głos rozsądku (o losie, jakiego rozsądku?) i część wyrzuciłam z koszyka, zalewając się łzami ;:145 Nawet nie chcecie wiedzieć, jakie sceny będą się rozgrywać w domu, jak eM odkryje moją słabość. Już miałam przedsmak, kiedy zamówiłam trzy powojniki. Awantury nie było, o nie ;:185 Ale to pytanie: A gdzie Ty to posadzisz? No, jak to gdzie? Gdzieś ;:306 Tym będę się martwić w maju. A na razie wyraz błogości nie schodzi z mojego lica, snuję marzenia, jak za maleńką chwilkę za sprawą tego co już mam, jak i tego, co dopiero będę miała, będzie wyglądała moja działeczkaObrazek
I bardzo Was proszę, nie zachowujcie się jak mój mąż :;230
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

O fiu, fiu!
Ale masz Iwonko sporo śniegu.Chyba więcej niż u mnie.
Pierwiosnki faktycznie przecudne :D
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11622
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Miło oglądać zimowe fotki kiedy za oknem ;:3 przyświeca i trawka zielona..Dzięki Iwonko! ;:180 U mnie w tym tygodniu już po śniegu nie ma śladu!
Pierwiosnki super kupiłaś zawsze to jakaś namiastka wiosny w domu oby Ci się udało przechować do czasu posadzenia do gruntu a jak nie to i tak ucieszyć się nimi o tej porze jest warte zakupu. ;:108

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Nie nie będę się zachowywać jak Twój mąż tylko powiem jakie cudne pierwiosnki.A wchodziłaś na Albamar nowości? Lepiej nie wchodż.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Miło mi, że wykaraskałaś się z choróbska, Iwonko. ;:333
Zimowe obrazki zamknięte w obiektywie Twojego aparatu robią wrażenie! ;:138 Lubię taką właśnie zimę.
Prymulki cudnej urody ;:63 ;:63 , niech więc doczekają wysadzenia na działeczkę. ;:108
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”